Czytam niektóre posty dotyczące pracy w firmach branżowych z Krakowa i szlag mnie trafia. Co chwile pojawiają się negatywne opinie do coraz większego grona firm.
Był Amster Global - duża rotacja, małe zarobki ciągła presja brak możliwości rozwoju, potem KDV - złodziej oszust lepiej trzymać się z daleka, AREA TERM kablowanie i dwóch pseudo szefów, BEST PRO - rotacja, minimalne wynagrodzenie, Ścigalski - podpisze książkę, czy nie, DASC- trzymamy praktykantów za darmo zapomnijcie o umowie, a teraz Instal Klima Projekt.
Czy w Krakowie jest faktycznie tak źle, brak perspektyw, wynagrodzenie gorsze niż supermarkecie ( bez obrazy), czy to my młodzi absolwenci jesteśmy tak zjeb.... i wyobrażamy sobie nie wiadomo co. Od razu chcemy zarabiać po 3000 zł na rękę, jeździć na szkolenia, robić fajne rozwijające rzeczy. Może to my jesteśmy źli a nie ci wszyscy pracodawcy, którzy dają nam możliwość pracy w swoich firmach. W ogóle to myślę, że powinniśmy to robić na początku ... przez jakieś pół roku za darmo, przecież się uczymy, bo studia nic nam nie dały. Ponadto pracodawcy podbijają nam książki praktyk, a my możemy się starać o uprawnienia ---- więc może w ogóle do zrobienia uprawnień róbmy za darmo!!!!!! Walcie wszyscy pseudo pracodawcy z Krakowa , lewe umowy praca za minimalne wynagrodzenie, nadgodziny bezpłatne --- jesteście zwykłymi złodziejami.
Następnym razem gdy zaproponujecie komuś te waszym zdaniem zajeb.. warunki pomyślcie, że własnie ktoś waszym dzieciom ( o ile nie pracują u was tylko chcą same coś osiągnąć) proponuje taki sam kit. Ruchacie nas w d.... i tyle. Jedno wielkie złodziejstwo!!!!!!!!
Zapraszam do dyskusji. Czy w Krakowie naprawdę nie ma fajnego biura projektowego ?