odzysk czy kit??!!

Szanowni Forumowicze. Stałem przed zadaniem zakupu centrali wentylacyjnej z odzyskiem ciepła. Producent poza extra paramertami i niezłą ceną powiedział mi coś, co rzuciło mnie na kolana. "Wymiennik krzyżowy powinien pracować w temperaturach dodatnich, gdy temperatura spada do 2,5 st C, termostat wyłączy wentylator nawiewny do momentu gdy temperatura na wymienniku nie wzrośnie." To czysta paranoja. Ostatnie zimy (IV strefa klimatyczna) dały się ostro we znaki. Czy mam rozumieć, że przy - 20 st C będę miał wentylację jedynie wyciągową? To można załatwić taniej wentylatorem dachowym. Nic już z tego nie rozumiem, może ktoś mnie oświeci bo logiki tu brak. Pozdrawiam serdecznie.

Trafiłeś na kretyna. 022 5591081

Źle zrozumiałeś producenta. Temperatura za wymiennikem nie może być niższa niż 2,5 st.C a nie przed wymiennikem. Wymiennik jest ogrzewany powietrzem wyciągowym. Przed wymiennikem może być -20 a za nim na temp. na plusie. Wszystko zależy od sprawności wymiennika, ilosći nawiewanego i wyciąganego powietrza, różnicy temp. strumieni, itp.

A czemu 2,5 st? Z czego to wynika? Kto tak wymyślił?

proponuje wspolprace z firmami, ktore znają się na rzeczy. Zgadzam sie z tym, że trafiles na kretyna , który pomylił branże.

A czemu 2,5 st? Z czego to wynika? Kto tak wymyślił?
To temperatura z zapasem ustalona tak aby nie następowało wykroplenie wilgoci z powietrza na ściankach wymiennika. Potem ta woda może zamienić się w lód (szron) i skutecznie zmniejszyć wymianę powietrza w wymnienniku.
PZDR

Po to są czujniki lodu i układy rozmrażania.

zakres pracy rekuperatora to-wilgotność+temperatura ,dobra automatyka i wentylacja po prostu działa

Co nazywasz dobrą automatyką?

To może ja merytorycznie....
To wyłączenie wentylatora nawiewnego ma na celu zapobieżenie zaszronienia wymiennika. Zamiast włączać grzałkę, żeby trochę podgrzać powietrze (ok. 1.5 kW....), wylącza się na chwilę "dopływ" zimnego i wylatujące ciepłe nagrzewa wymiennik, jak trochę podgrzeje (histereza termostatu na oko ok 3-5 stopni) znowu włącza sie wentylator nawiewny. Mam tak w Mistralu, ale jeszcze zimy nie przeżyłem (a poza tym mam gruntoey wymiennik ciepła, wiec mam nadzieje, ze powietrze "wejściowe" nie będzie zbyt zimne.....)
Pawel B

Szczerze to jest niedopuszczlne rozwiązanie! Po pierwsze wyłączenie nawiewu nie powoduje jego eliminacji bilans musi się zgadzać. Po drugie wentylacje z odzyskiem ciepła są "zdrowe" jak tworzą nadciśnienie. Wyobraź sobie, że palisz w kominku i przysnołeś sobie na sofie, silnik nadmuchowy się zatrzymał i spaliny wejdą do pokoju, albo cofnie się powietrze z "zasyfionego" okapu w kuchni. Nikt rozsądny takich central nie dopuściłby do sprzedaży

A kto się przejmuje zdrowiem? Umyj wymiennik BARTOSZA a atest PZH jest. Dadzą prę złoty i PZH atest wystawi bez zastrzeżeń.

Źle zrozumiałeś producenta. Temperatura za wymiennikem nie może być niższa niż 2,5 st.C a nie przed wymiennikem. Wymiennik jest ogrzewany powietrzem wyciągowym. Przed wymiennikem może być -20 a za nim na temp. na plusie. Wszystko zależy od sprawności wymiennika, ilosći nawiewanego i wyciąganego powietrza, różnicy temp. strumieni, itp.
Właśnie tu jest problem. Odzysk ciepła rzędu 80% uzyskam w warunkach
(przy równym nawiewie i wywiewie) :
temperatura powietrza wchodzącego +5stC, wywiewanego +30stC i wilgotność 80-90% !!!!!
2,5 stopnia C po stronie powietrza wchodzącego to graniczna temperatura, poniżej której wyłączy się wentylator nawiewny. Rozumiem zastosowanie nagrzewnicy wstępnej ale przy jej braku, gdy stworzę delikatne nawet podciśnienie wtedy z istniejącej grawitacji będzie mi ciągnęło zimne powietrze.
Panowie, ten problem nie jest rozwiązany.

Nie wiem co ma piernik do wiatraka ale chyba swoją wypowiedź formułowałeś pod wpływem środków odurzających. Jeżeli masz jakiś żal to nie jest moja wina. Stwórz nowy temat do dyskusji.
pozdrawiam

Nie mam żalu tylko nie chciało mi się wierzyć, że ktoś wymyślił wyłącznik nawiewu do rekuperatora. Ale znalazłem są takie firmy i nie mogę wyjść z podziwu dla głupoty.