310
313
305
Strefa ekspertów HVACR

Pomiany zamiany i brak kompetencji

Proponuję poczytać sobie w temacie "Problemy prawne" wątek "Odpowiedzialność zawodowa to fikcja ?".
W zasadzie jest to to samo co opisywane w tym wątku.
Cały problem jest w "Odpowiedzialności" - tzn, niezaleznie kto co spartoli i tak wykonawca na końcu dostaje po tyłku.
Genijalnie wymyślony termin "Doświadczenie zawodowa, oraz Ogólna wiedza branżowa" pozwala projaktantowi oraz GW zrzucić wine na wykonawcę; "Przecież Doświadczony wykonawca powinien na etapie ofertowania zwrócić GW uwagę na błędy projektowe, albo koniecznośc dokonania przeróbek instalacji z powodu kolizji z innymi instalacjami", to właśnie jemu jest zatrzymywana kałucia gwarancyjna na okres 3 lat, to do niego użytkownicy mają pretensje, że wentylacja nie działa poprawnie, to on tłumaczy, że wentylacja chodzi głośno bo..........; zamały przekrój dobranych kanałów, za mało lub brak izolacji akustycznej, brak przepustnic itp, itd.

Do Przeciwnika
Praktyki podmian przez wykonawce to stara jak swiat taktyka zwiekszania wlasnego zysku (bez dania zadnych oszczednosci dla inwestora) albo szukania oszczednosci by nie poniesca strat na zbyt nisko wycenionym projekcie - by tylko wygrac.
Co innego konstruktywna krytyka rozwiazania projektowego..konkretne bledy..ale nie tylko krytyka np marki centrali wentylacyjnej bo wykonawca ma lepszy upust od firmy x a nie zaprojektowanej y.
Proba wymuszenia tego przez teksty od wykonawcy ze "kazdy projektant sie na niczym nie zna" to psychologiczna bujda - szczegolnie na mlodych projektantach (choc w tym przypadku wiedza praktyczna "po studiach" jest niestety ograniczona). Tylko swiadczy bardzo zle o wykonawcy i nie nastraja projektanta pozytywnie do wspolpracy. Nie raz juz slyszalem od wykonawcy ze..my to przez 25 lat robimy...a w praktyce bledy wykonawcze sie rowniez zdazaly. Bledy projektowe - mnie rowniez - takze.
Jezeli uwazasz ze twoj projekt jest dobry, przemyslany, bedzie dzialal, nie ma urzadzen niepotrzebnie drogich to nie musisz go zmieniac i marnowac Twojego czasu. Moj kolega po faku z 40 letnim doswiadczeniem w wykonawstwie i projektowaniu zawsze mawia - nie zmieniaj dobrych rozwiazan projektowych.
Gdy wykonawca jest tak kategoryczny zawsze lepiej rozmawiac niz scisle obstawiac przy swoim.
Ja bym zaproponowal jezeli wykonawca uznal twoj projekt do d-y - warto usiasc z wykonawca razem z cala dokumentacja i przedyskutowac kompletny projekt - ale konkrety punkt po punkcie a nie frazesy. Wtedy zobaczysz o co chodzi.
Jezeli jest podmiana na tansze to powinna byc oszczednosc w kosztorysie dla Klienta...na pewno zostanie zuzyta na inne projektowe niedorobki:) Pamietaj ze ty jako projektant zatwierdzasz podmiany - bierzesz odpowiedzialnosc - spedzasz czas na sprawdzenie danych technicznych jeszcze raz = twoje koszty.
Jezeli faktycznie jest blad to po prostu trzeba uchylic czola i poprawic. Moze to nie bedzie dodatkowy koszt a jesli tak to instalujac tansze urzadzenia mozna to czesciowo pokryc. A jak nie to trzeba Klienta poinformowac.

sporo działam na budowie w swojej krajerze nie spotkałem się z sytuacją gdzie projektant zadzierał by nosa zazwyczaj wygląda to w moim przypadku następująco po wykonaniu projektu spotykam się z zainteresowanymi na obiekcie i sie docieramy ja mam swoje uwagi jeżeli są kierownik budowy swoje a projektant projekt powykonawczy pisze o klimatyzacji raczej idzie się dogadać z projektantem inaczej z inspektorem to już jest trudniejsze

W celu poprawienia jakości naszych usług korzystamy z plików cookies. Zgodę możesz udzielić poprzez zamknięcie tego komunikatu. Jeśli nie wyrażasz zgody na przechowywanie na Twoim urządzeniu końcowym plików cookies konieczne jest dokonanie zmian w ustawieniach Twojej przeglądarki. Więcej informacji na temat plików cookies i ochrony danych osobowych znajdziesz w Polityce prywatności.