witam,przed kupieniem pieca czytałem wasze komentarze w końcu się zdecydowałem - piec na ekogroszek Ogniwo 20kW
zamontowali coś poprzykręcali, fachowiec zapalił i poszedł. Ja nie śpię po nocach i próbuję go rozpalić,
dzisiaj się udało i w końcu nie gaśnie po paru godzinach grzania - na razie sukces,
ale żre węgla ok 80 kg na dobę - chyba trochę dużo. Dom jest nieocieplony, wymieniona instalacja na nową, nowe okna.
Może ktoś się zlituje i poradzi mi co zrobić zeby piec sie palił i spalal choć trochę mniej węgla . Piec ma sterownik Tech ST37, może wymienić go na coś co zautomatyzuje proces spalania. Dodam że niestety nie jestem fachowcem od ogrzewnictwa i raczej przy ustawianiu pieca posługiwałem się logiką, niestety zawiodła i wołam o pomoc fachowców lub praktyków.