Witam
zajmuję się obsługą urządzeń chłodniczych ale od strony praktycznej (regulacje, obsługa itp.). Chcę aktualnie podejść do tego różnież teoretycznie od strony projektowania. Wczytałem sie w publikacje i wzory i zaskoczyła mnie jedna rzecz: aby obliczyć obciążenie pomieszczenia mam tam jedną ścianę z drzwiami. na zewnątrz 38st. wewnątrz pomieszczenia 30st. ściana z pustaków, drzwi ze stali. Według wzorów ciepło oddane przez ścianę to w przybliżeniu Q=k*A*dT (Q-ciepło w W, k-wsp. przenikania ciepła W/m2K, A-powierzchnia m2, dT-róznica temperatur na zewnątrz i wewnątrz w K). Dla pustaka wsp. przewodzenia lambda ok.0,7 grubość d ok.0,2m z tego opór cieplny R=d/lambda=0,28. współczynnik przenikania ciepła k=1/R=3,57 więc ciepło dla 1m2 Q=28W i dobra. Ale teraz dla drzwi stalowych lambda=50, d=2mm, R=0,00004 a k=25000 więc Q wyjdzie bardzooo duże. nie wiem albo robię gdzieś błąd albo mam złe wzory, moze współczynniki z tabel są błędne-ale na "czucie" ta wartość mi za nic nie pasuje. Pomóżcie i wskażcie co robię nie tak
dzięki