Gorąco się zrobiło w temacie prostego montażu splitów, bo i aura taka.
Uważam, że każda ze stron ma swoje rację.
Jeżeli ktoś chce samodzielnie montować, to niech montuje. Robi to na własną odpowiedzialność, za własne pieniądze i poświęca czas. Ale...
Niech nie dziwi się czemu to tyle kosztuje (900 - 1500 zł), bo to nie jego zmartwienie,jak za to nie płaci.
Niech nie usiłuje się dowiedzieć od fachowców na forum jak to się robi, bo jak słusznie ktoś zauważył oni na tym zarabiają czyli utrzymują siebie i rodziny z tego co umieją robić,
Niech nie opowiadają historii pod tytułem "koledze montowali fachowcy i mu spieprzyli", Jak zawalili to niech kolega ściga fachowców. Jakąś gwarancję dali, więc niech odpowiadają.
W każdym zawodzie są fachowcy i tacy, którzy ich udają, a tylko przy pomocy klientów można odsiać nierzetelnych wykonawców. Ale należy sobie zdawać sprawę z tego, że jak się kupuje przysłowiowego malucha, to nie można wymagać od niego osiągów mercedesa.
A panowie fachowcy niech nie jeżą się na "Słodowych", bo po co? Ale też konsekwentnie niech nie udzielają odpowiedzi na podstawowe pytania.A jak wiadomo dobry fachowiec ma zawsze teminarz wypełniony montażami, nawet za 1500 zł/sztukę.
A wpadki mogą zdarzyć się każdemu, nawet najlepszym i tak naprawdę o fachowości będzie śwadczyć jak się do takiej wpadki podejdzie. Jak na wezwanie fachowiec odpowie: "Nie to niemożliwe, to nie nasza wina" nie sprawdzając co się stało, to dla mnie nie jest fachowcem.
Ale jeżeli odpowie "Ok sprawdzimy", to wiem, że mam do czynienia z odpowiedzialnym człowiekiem i fachowcem.
Swoją drogą o klientach, którzy eksploatują klimę to można całą książkę z dowcipami napisać.