310
313
305
Strefa ekspertów HVACR

koniec grzybków

Na forum budujemydom spotkałem przepis na likwidację grzybów w kanałach wentylacyjnych. "wylot okapu [kuchennego] prowadzony najkrótszą drogą na zewnątrz, sprawia, że zimą panuje tam niska temperatura, co "czyści" z grzybów w/w . Pomiętać też należy o szczelnej zastawce w tym kanale." Rewelacja! koniec z grzybkami! Może zgadniecie, kto to wymyślił?

Łatwo naśmiewać się pod nickiem. Jest Pan debilem

bez konstruktywnej odpowiedzi na post pana Praktykanta to pan jest debil

A Pan ciekawski nigdy nie słyszał o np. o dezynfekcji (oczywiście konstrukcyjnej) przez przemrażanie?

widze że mamy pana wentylka lekarza ( leczącego inaczej ) z taką wiedzą niech pan startuje do kliniki chorób stóp i zaleca leczenie grzybicy(zimą) przez wystawienie nóg przez okno

No nareszcie dotarło. Jak temperatura nóg spadnie ponożej zera, to i grzybicy się pozbędziesz. Czyli sam widzisz jak fajnie mróz działa.

tak myślałem mamy na forum lekarza ( a porady gratis )

a jak wystawić głowę za okno i temperatura jej spadnie poniżej zera to i oddech będzie świeży.

Może chodzi o grzybki narkotyzujące ?

badałem ostatnio pleśń powstającą na chlebie po włozeniu do zamrażarki -25 stC na 2 tygodnie dalej sie rozwija trzeba by zapytac TB jakiego Grzyba miał na myśli

Bardzo fajne. Ale nie sam grzyb nam szkodzi, a zarodniki, którymi "strzela". Komórka grzyba składa się w 90% z wody i w ujemej temperaturze może mieć formą tylko przetwalnikową, a nie ROZWIJAĆ się, i produkować zarodniki. Dlatego jestem przekonany, że piszący to nie lekarz, bo trudno uwierzyć, że dostałby dyplom widząc rozwój grzybów przy -25 st. C .
No chyba, że nie kłamie to wtedy może Nobel.
Zapewne lekarz też zostanie anonimem, żeby się w pracy koledzy nie nabijali.

zle sprecyzowełem odpowiedz Ale sam pan na nią odpowiedział że ujemna temperatura Nie Zabije grzyba czy jego zarodnika To dotyczy pana postu na forum budujemydom życzę dyplomu w mikrobiologi

a pana post jest rozwiniety na początku przez praktykanta

Ideą, którą sie kirowałem pisząc w innym miejscu o niskiej temperaturze i grzybach, było ograniczenie ich wpływu na nasze zdrowie. I jestem dalej przekonany, mimo jak zwykle trafionych i inteligientnych uwag, Szanownego Pana Praktykanta, że niezależnie czy niska temperatura całkowicie zlikwiduje, czy tylko "uśpi" grzybnie skutek dla nas będzie podobny. A ponieważ destrukcyjna rola dużego stęzenia zarodników grzybów tak naprawdę nie jest jeszcze w 100% wiadoma, radzę walczyć z nimi każdą metodą, nie tylko w wentylacji ale i w ścianie. Czy to błąd? Jezeli tak i zasługuje to na ataki takich światłych, ludzi jak Pan P..., to nadstawiam pierś.

Chyba miał Pan rację, lekarz od mrożonych grzybków zostanie anonimem.

W celu poprawienia jakości naszych usług korzystamy z plików cookies. Zgodę możesz udzielić poprzez zamknięcie tego komunikatu. Jeśli nie wyrażasz zgody na przechowywanie na Twoim urządzeniu końcowym plików cookies konieczne jest dokonanie zmian w ustawieniach Twojej przeglądarki. Więcej informacji na temat plików cookies i ochrony danych osobowych znajdziesz w Polityce prywatności.