Od dawien dawna, kiedy to powstał zawód kominiarza byli Oni po to by czyścić kominy i sprawdzać czy są czyste. W Naszym kraju niestety kominiarze są projektantami i wyroczniami układów ogrzewania. Dają zalecenia co zrobić by powstał ciąg, są specjalistami od ciągów wstecznych itp itd , a w rezultacie opowiadają często takie bzdury kasując za to jak za zboże, zresztą bez zażenowania. Wytworzyli sobie zwarte struktury organizacyjne,( przynajmiej w moim mieście ) kto gdzie kasuje za opinie kominiarską. ( Rejonizacja) A gazety z cyklu MURATOR itp. nie informują, że nie tylko oni mogą wydawać takie opinie. Od tego są inżynierowie sanitarni by określić ( przynajmiej wiedzą o co chodzi i jak to działa )gdzie najlepiej podłączyć urządzenie, a jak rozwiązać wentylacje. Panowie kominiarze mogą mi tylko powiedzieć które kanały są drożne choć każdy inzynier posiadając zwykły najprostszy anemometr oraz lusterko może to sobie określić.( przy minimalnym wysiłku )
Panowie i Panie projektanci nie DAJMY SIĘ, sami róbmy OPINIE KOMIARSKIE ( Przecież mamy do tego prawo ) np do projektów gazowych oraz opinie na odbiór końcowy budynków.
Czekam na odzew co o tym myślicie??
Pozdrawiam wszystkich
P.S. Dzisiejszy wyczyn kominiarza zmusił mnie do napisania powyższej opini. cyt."Nie zgadzam się na to by kanał wentylacyjny grawitacyjny przebiegał 4 m. w poziomie, a później wchodził w komin bo nie bedzie ciągu.W związku z tym nie można zamontować w Państwa łazience piecyka gazowego"- bez komentarza.