Klimy kanałowe

Klimatyzator wysokociśnieniowy to taki, że jak się na patrzy jak i gdzie jest zamotowany to ciśnienie człowiekowi się podnosi.

Dzięki za odpowiedź, czy możesz wskazać jakieś konkretne modele kanałówek z kilkoma termostatami? dzieki

Goltom czekamy na te nazwy firm co robią jedną klimę z kilkoma termostatami?

To nie kwestia wiary tylko wiedzy, nie na kaloryfery a na grzejniki elektryczne.

Wątki się posypały więc piszę tutaj. Nie lubię autoreklamy, ale skoro ktoś pyta ?
Jeśli chodzi osystemy powietrzne ze strefowym rozdziałem powietrza - to robi je nasza firma. I nie ma z tym problemu.Jedna jednostka nawiewna o stałym wydatku rozprowadza powietrze do stref/pomieszczeń z niezależnie sterowaną temperaturą.
Natomiast jeśli chodzi o amerykę i odchodzenie od systemów nadmuchowych to opowieści o grzejnikach elektrycznych to bajki. W usa i kanadzie dominują systemy HVAC. Nikt się nie bawi w grzejniki elektryczne i oddzielne instalacje klimatyzacyjne i wentylacyjne. Albo systemy powietrzne albo wodne. A w Knadzie mam znajomych, którzy w ub. roku stawiali dom. Piec gazowy nadmuchowy, bojler gazowy do wody i agregat na zewnątrz. Ci co mają więcej kasy robią strefy a ci co nie mają-nie robią. W dalszym ciągu jest to standard i bynajmniej nie dotyczy ludzi biednych.

W zeszłym roku otworzyłem tam sklep. Poniewż klima jest na prąd to nikt już sie nie "bawi" w gaz czy olej.
A to, że wasza firma coś robi nie znaczy, że ma to sens. jak sam zauważyłeś przy stałym wydatku mocy sterowanie w pokojach nie ma wpływu na opłaty. Inny przykładem podobnej działalności jest AERECO, nie mogą w fizyce istnieć nawiewniki higrosterowalne a są produkowane i sprzedawane.

klimatyzację kanałową z możliwością regulacji temp. oddzielnie w każdym pomieszczeniu ( sterowanie pilotem ) proponuje TADIRAN chyba jest możliwość regulacii 10 pomieszczeń (dokładnie nie pamiętam )

Szanowny Wentylku. Czytaj uważnie posty i nie uprawiaj demagogii.
PO PIERWSZE - to że klima jest na prąd nie jest odkrywczym stwierdzeniem. Chodzi o to że jeśli ktoś robi instalację typu HVAC opartą na wodzie lub powietrzu czy freonie to nie bawi się w oddzielne ogrzewanie GRZEJNIKAMI ELEKTRYCZNYMI, a o takich była mowa. Nie istotne czy grzeje gazem, olejem czy prądem (pompa lub nagrzewnica). Jeśli ma kanały, lub klimakonwektory to nie dokłada do tego grzejnika elektrycznego. I o tym właśnie pisałem. Mój post dotyczył ogrzewania nadmuchowego jako części centralnego systemu HVAC i zasadności jego stosowania, a nie tego że należy stosować gaz . A faktem jest , że tereny które są są zgazyfikowane (np. w Kanadzie) wykorzystują do grzania gaz a nie prąd bo gaz jest tańszy. Chyba że warunki klimatyzaczne pozwalają na całoroczną , chłodzoną powietrzem pompę ciepła.
PO DRUGIE - nie zmyślaj czegoś czego nie pisałem. Nie pisałem o stałym wydatku mocy i jego braku wpływu na opłaty. Pisałem o jednostce nawiewnej o stałym wydatku, a każdy kto choć trochę jest zorientowany w wentylacji i rozprowadzeniu powietrza zrozumiał, że chodzi o STAŁY WYDATEK WENTYLATORA. Problem dotyczył właśnie tego. Jak niezależnie sterować temperaturą w różnych pomieszczeniach w układzie kanałowym z jednym klimatyzatorem. Taki klimatyzator ma jeden wentylator o stałym wydatku (nie mylić z prędkościami). Jeśli użytkownicy będę przymykali poszczególne strefy to do pozostałych pójdzie za dużo powietrza, a w skrajnym przypadku jeśli wszystkie strefy zostaną zamknięte to klimatyzator nie będzie miał gdzie dmuchać. I to jest problem, na który mamy rozwiązanie. Łącznie ze sterowaniem mocą.
PO TRZECIE - twierdzenie, że ogrzewanie nadmuchowe nie ma sensu, bez żadnych rzeczowych argumentów, chlapnięte ot tak jak gołąb na parapet, nie świadczy o Twoim profesjonalizmie i wiedzy. Układy kanałowego rozprowadzenia powietrza (zimnego i ciepłego) w celach grzewczych i klimatyzacyjnych są projektowane i montowane na całym świecie. A producenci proponują coraz nowe i lepsze rozwiązania. Nie twierdzę , że ogrzewanie nadmuchowe jest najlepsze i nadaje się do wszystkiego. Ale do domów jednorodzinnych wraz z klimatyzacją napewno tak.
PO CZWARTE - odbiegając od tematu- . Było kilka postów w których forumowicze skarżyli się na admina. Zapraszam więc na forum zamieszczone na naszej stronie www.karbon.com.pl - mało jest na razie postów, ale za to bez reklam i niezależne.
Pozdrawiam

Czytam tą dyskusje i nie mogę sie nadziwić. HVAC to dosyć stare historie. Jak kiedyś będą otwierać muzeum ogrzewnictwa to OK. Kiedyś już dawno nie piszący Pan Walley o łączeniu wentylacji ogrzewania i klimy wyraził się jak o zmieszaniu zupy drugiego i deseru w jednym naczyniu... smacznego. HVAC to naprawdę historia, która skończyła sie w 90 roku.
Pisze Pan że ogrzewanie gazowe jest tańsze od elektrycznego, jest to zbyt daleko idące uproszczenie. Ściśle to wytworzenia ciepła, gazem jest tańsze. Natomiast co do ogrzewania to zacytuję prof. Żmijewskiego (założyciel Agencji Poszanowania Enrgii)"Im mniej potrzeba ciepła, tym nalezy stosować droższe, szlachetniejsze żródła energii." Czyli jeżeli Sznowny Pan ma dom jak w średniowieczu, kamień lub cegła (600-300 kWh/m2/rok) to najtaniej będzie węglem, Jezli ma Pan dom ocieplany a"la MURATOR, (300-120 kWh/m2/rok) to napewno wygrywa gaz, Jezeli ma Pan dom izolowany (35-100kwh/m2/rok) To najtańsze jest niecentralne ogrzewanie elektryczne. W domu 100m2 x 40kWh/m2 na rok przy cenie prądu 0.35 gr roczne koszty to 1400 zł.
Jest oczywistą rzeczą, że jeżeli ktos ma w ofercie takie zabytki jak pompy ciepła, czy piece gazowe itp będzie zadeklarowanym przeciwnikiem izolacji. O czy się zapewne zaraz przekonam.
Proszę przeczytać zalecane zużycie energii w UE najnowszy Magazyn Inastalatora. Mój telefon 022 5591081

LG oferuje jako wyposażenie dodatkowe kontrolę strefową. Fujitsu daje możliwość podłączenia dodatkowego termostatu.

Chodzi o to, żeby kontrola strefowa wpływała na zużycie energii, to nazewam sterowaniem a nie stały wydatek energii a zminiejszamy nawiew.

Szanowny Panie odnoszę wrażenie że wyprzedza pan Wszystkich w wiedzy na temat wentylacji , ogrzewania i klimatyzacji co najmniej o 100 lat. Pan profesor miał na myśli stosowanie bardziej ekologicznych źródeł ciepła z odnawialnymi włącznie, pompa ciepła jest takim urządzeniem. W produkcji energii cieplnej wygra tańsze rozwiązanie niezależnie od izolacji ścian. Na dzień dzisiejszy w przeliczeniu na wkład finansowy jaki trzeba wpompować w wyprodukowanie 1 kW energii cieplnej najtańszy jest gaz.

Najtańszy jest węgiel potem gaz i prąd. Ale sterowalnośc c.o. przy małych potrzebach jest żadna. Z Panem prof. rozmawiałem osobiście i to właśnie On przekonał mnie, że lepiej izolować niż ogrzewać. Oczywiście dokąd się nie będzie działało na rzecz izolacji tak dalej będzie. Panie Mariuszu czy jest Pan w stanie osiągnąć zmniejszając koszty bubowy 100 m2 domu aby jego roczne koszty pradu i gazu nie przekraczały 1400 zł? Na szczęście juz jest coraz większa grupa projektujących izolowane zdrowe domy i tego Pan nie zatrzyma.

Gdyby Szanowny Pan profesjonalnie izolował domy na 100% nie pisałby takich rzeczy!

Zdecydowanie mija się Pan z prawdą, jstem pewien, że nie stosował Pan ogrzewania gazowego w domach izolowanych 40 kWh nam2 rocznie.