Witam,
Po zeszłorocznych upałach miarka się przebrała i muszę zainstalować w domu klimę. Z racji, że lubię robić rzeczy inaczej niż wszyscy i nie mam dwóch lewych rąk to czytając różne fora postanowiłem zrobić coś czym się jeszcze nie spotkałem.
Mianowicie na piętrze mam cztery pokoje od 11 do 16m2, klatkę schodową i łazienkę. Pomysł jest taki żeby na klatce schodowej powiesić mocnego splita (około 7kW) aby dmuchał na korytarz. Natomiast w pokojach (mniej więcej po przekątnej od drzwi) zrobić czerpnię powietrza, które będzie następnie "trnansportowane" mechanicznie nad klimatyzator. Wymusi to obieg powietrza na piętrze przez co chłod dotrze z korytarza do pokoi.
Czy ktoś spotkał się z takim rozwiązaniem? Zda to egzamin?
Osobiście uważam, że powinno być OK. Kolejne pytanie to czy dać osobny wentylator kanałowy na każdy pokój, czy jeden większy wentylator i rozdzielacz z regulatorem przepływów (ponieważ długość przewodów z poszczególnych pokoi będzie różna.

Podzielicie się Waszymi opiniami?

Pozdrawiam