Witam i proszę o radę odnośnie wentylacji sauny parowej.
Otóż teraz jest taka sytuacja, że jedynym rozwiązaniem jakie można zastosować jest wyciągowy wentylator kanałowy (teraz jest wstawiony Venture TD-150m3/h) I .
Problem w tym , że gdy para wpada na łopatki wentylatora, wytrąca się bardo duże ilości woda i zalewa wszystko.
Może ktoś ma pomysł jak można wcześniej tą wode wytrącić z powietrza. Dysponuję zapleczem technicznym i możemy zrobić wszelki element went.
Z góry dziekuje za pomoc
1) zaizolować kanał i wentylator izolacją o g=50T
A jak to nie pomoże to :
albo osuszyć powietrze poprzez ochłodzenie powietrza przed wejściem do wentylatora,
Ale i tu w miejscu ochłodzenia będzie wykraplała się wodaylatora kanalowego. Badź ogrzanie zewnetrznych ścianek wentylatora, i tak jest chłodzony powierzem wywiewanym.
Jeszcze można zamontować go w pozycji pionowej. Wtedy woda będzie się wykraplać i ściekać w dół. 3 kolana 90. Zrobić taki duży syfon i odwodnienie zasyfonowania.
A jak skroplić wodę z powietrza. Patrz wykres Moliera.
Ewentualnie możesz podejść do problemu inaczej ;)
Skoro para wykrapla Ci sie na wentylatorze to nie "tłocz" powietrza wilgotnego - nie wyciągaj powietrza z sauny tylko wtłaczaj powietrze do sauny a nadcisnienie zrobi swoje i wilgotne powietrze samo "ujdzie " przez wyrzutnie - nie wiem czy ta rada jest fachowa ale o tym nie sie specjaliści wypowiedzą pozd zxz
para wykropla sie tylko na elementach których temperatura jest nizsza niz temp punktu rosy powietrza usuwanego. Problemem wiec nie sa łopatki wentylatora bo te wkońcu ogrzałyby sie od usuwanego ogrzanego powietrza tylko prawdopodobnie brak izolacji kanału wyrzutnego.pozdrawiam
Sprawdź : OSUSZACZE ADSORPCYJNE - urządzenia te są przeznaczone właśnie do takich celów.
Tematy na forum
