Moja rada : na budowę. Dla kobiet to niełatwa droga, ale się opłaca. Tylko jedno : musisz znać wszystkie przepisy na bierząco no i teorię (oczywiście nie na blachę, ale wiedzieć co w nich jest), bo będą Ci wciskać kity. To jeżeli chodzi o poznanie zawodu od podszewki.
Po około 6 - 7 latach możesz zmienić na coś lżejszego np. biuro projektowe. Ale tak naprawdę nie będzie Ci się podobało, bo będzie nudno.
Ale z drugiej strony jeżeli planujesz dom, rodzinę, dzieci dla których chcesz mieć czas, to najlepiej jakaś biuro projektowe. Mała szansa, że oddelegują Cię 300 km od domu na parę miesięcy.
W handlu masz słabe szanse na rozwój zawodowy, raczej poznasz technikę zdobywania klienta.Za to zarobki większe niż na budowie i w projektowaniu.
Życzę Ci szczęści i powodzenia