Witam, poradziłem sobie ze zrywaniem klina, otóż kupowałem miał porcjami (woziłem przyczepką) no i ostatnią partię miału niestety pokusiłem się na nieco inną (nawet trochę droższą) lecz okazała się trefna, zmieszana ze żwirem, po wypaleniu w popielniku i zbiorniku pod rotorem było pełno drobnych kamieni. Nie mogłem długo dojść do ładu, aż tu skończył się ten trefny miał i problem jakby ręką odjął. obecnie pale eko z czeskim eko i wrzucam drewno na ruszt, idzie całkiem nieźle, aha, zapomniałem dodać że mam ruszta wodne, piec heitz eko 3 34kw ma trochę inny komputer, ale ogólnie to polecę ten piec, jest wydajny i ekonomiczny, przy zrywaniu klina bardzo dużo zależy od jakości ekogroszku. Jeżeli chodzi o brud, to jest troche kurzu, ale nie zwracam na to zbytniej uwagi gdzyż piec jest w budynku obok (4m przewody idą pod ziemią) więc w domu nie mam problemu z brudem z pieca :)
Jak decydowałem się na ten piec każdy zalecał mi 24kw, lecz dzięki Bogu nie dałem namówić się na oszczędności i wziąłem 34kw, piec bez problemu daje rade i jest dość ekonomiczny, tak że lepiej brać lekki zapas pieca :)