Witam. Mam pytanie odnośnie zakładania wentylacji w pokoju. Mieszkam w 45m2 w kamienicy na parterze, 2 pokoje, kuchnia, mini łazienka, przedpokój mały. W łazience, kuchni i większym pokoju jest kratka wentylacyjna. Kiedyś tu były piece węglowe, teraz mam centralne w kotłowni. Czy w drugim mniejszym pokoju (wejście z pokoju do pokoju) powinnam zrobić kratkę wentylacyjną). Tam też jest w ścianach kanał kominowy, bo stał kiedyś piec).
Witaj. Moim zdaniem nie ma konieczności robienia kratki wentylacyjnej w ścianie. W starym budownictwie były one po to, aby zapewnić odpowiednią ilość powietrza dla użytkowanych pieców. Jeśli w tej chwili u Ciebie w domu nie ma żadnego pieca (bo jak piszesz kocioł wylądował w kotłowni poza mieszkaniem), to nie ma konieczności, aby takie kratki w ogóle występowały.
Z drugiej jednak strony - jeśli zamontujesz plastikowe (szczelne) okna a kratki wentylacyjne zostaną zamknięte (zamurowane), to w domu pojawi się wilgoć i w efekcie grzyb.
Polecam zamontowanie nawiewników w oknach. Przy szczelnej stolarce w starym budownictwie, prędzej czy później pojawi się grzyb
Witaj! Jeżeli w łazience i kuchni jest w miarę sprawna wentylacja grawitacyjna to proponuję zamontować nawiewniki podokienne. Ale może być to problem z uwagi na na grubość ścian zewnętrznych w kamienicach. Więc może nawiewniki montowane w ramie okna. To powinno wystarczyć by grzyb nie wychodził ma ścianach. Dla mnie to jedyne rozsądne rozwiązanie.
Pozdrawiam
Tematy na forum
