Wentylacja oddymiająca w centrum handlowym

Witam!
Trafiłmi do rąk projekt wentylacji centrum handlowego, lecz nie am w nim ujętych ani klap p.pożarowych, ani wentylatorów oddymiających, ani kla oddymiajacych. Czy tak można??
Pozdrawiam

mozna, o ile rzeczoznawca ppoż zamierza oddymiac grawitacyjnie (przez np. klapy ppoż w fomie świetlika - specyfikuje to i oblicza Architekt) + cale centrum jest jedną strefą pożarową

Cóś pięknego!!! Rewelka grawitacyjne oddymianie parterowego centrum. To tylko MURATOR przebił pisząc o poziomej grawitacji!

ooo kolega kpiasz widze niedouczył sie. Proponuje poczytac troche literatury: np ITB, Skaznik i dopiero potem zabierac glos. Moze "kolega" anonim niech zaproponuje raczej do oddymiania centralke z rekuperatowem swojej produkcji, albo (moje ulubione) zaizoluje dokładnie niepalną wełną mineralną. BTW wiekszosc hipermarketow jest parterowa - i niemalze wszystkie oddymiane sa grawitacyjnie. Dopiero jezeli budynek jest wielkondygnacyjny - wowczas watpliwe moze okazac sie oddymianie grawitacyjne.

A może takich przepisów, to się uczyć odechciewa

BTW wiekszosc hipermarketow jest parterowa - i niemalze wszystkie oddymiane sa grawitacyjnie.
I to jest totalna bzdura, ciekawe jak zadziała wentylacja grawitacyjna podczas pożaru w bud. parterowym.
TYLKO WENTYLACJA MECHANICZNA.

I to jest totalna bzdura, ciekawe jak zadziała wentylacja grawitacyjna podczas pożaru w bud. parterowym.
TYLKO WENTYLACJA MECHANICZNA.

BVD - wejdz do jakiegos hipermarketu parterowego i poprostu popatrz do góry, potem napisz tu co wdziałeś. I nie krzycz! Polecem netykietę. A i polecam instrukcję ITB nr 331 z 1995r. Kurcze, skad im przyszlo ze jednak się da montować klapy dymowe choćby w magazynach? Ba nawet wymyslili wzory... A juz chcialem myslec, ze tylko mechaniczna ;)

A i jeszcze do zastanowienia czy to że hipermarket jest parterowy to oznacza, ze ma 2.7m wysokości? Pomyślcie ile ten parter dla hipermarketu metrów wysokości oznacza?

Klapy można montować i na trawniku, a wzorów nawymyślano...podstawą jest by zadziałało gdy potrzeba. I to niależnie od prawa.

Założę się, że przez złe prawa i przepisy ITB w razie czego zadymienia prawidłowo nie dałobysię usunąć z żadnego hipermarketu, bo wentylacje są robine "do odbioru" i inwestora nie interesuje czy będzie działać czy nie.

Panowie,
sprawa jest bardzo prosta.
Konieczność oddymiania (nie ma znaczenia czy mechanicznego czy też grawitacyjnego) wynika tylko z podziału obiektu na strfy pożarowe.
Większość hipermarketów (pracowałem przy ponad 10) ma oddymianie grawitacyjne. Jest to zdecydowanie tańsze rozwiązanie niz mechaniczne. Czasami trzeba zrobic mechaniczne, bo na przykład centrum handlowe lub hiper jest piętrowy i jest taki dziwny podział obiektu na strey p.poż. że inaczej się nie da.
Proponuję poczytac Skaźnika i kontakt z dobrym rzeczoznaca ds p.poz. Na przykład Cisek lub Dzik.
pzdr

rzucacie nazwiskami, a czy który z nich był przy pożarze jakim??? inżynierowie ksiązkowi i teoretycy!!!
Wyjedźcie do usa i zobaczcie, zrobcie zdjęcia w domach tow. wallmark,itd. a potem pogadamy!
W Europie to jest kilka mundrych szkół: francuska niemiecka i angielska, a i tak się markety dt spalą na amen!!
Wentylacja tylko po to żeby co ??? Wymyślcie
ja za darmo nie podaję madrości za którą słono płaciłem, a podpowiadam budynki są budowane w klasie: E lub D lub C i koniec!!

...Wyjedźcie do usa i zobaczcie ...cytuj>
zawsze rozbawią mnie te teksty

Pod wpisem "strazak" ukrywa się chyba Pan M.Skaźnik więc kto zna ten wie jaki to niski poziom. Bzdury do kwadratu.

W odpowiedzi na bzdury Pana "Staniakos" i "strazak": Propounję nie czytać, żadego XYZ czy XZY czy ZXY. Proponuję wysilić się i zdobyć doświadczenie, wiedzę czytając zagraniczna literaturę i uczestniczyć w konferencjach lub forach zagranicznych, rozmwaiać z firmami zagraniczymi bo ich polscy handlowcy mówią co innego niż dział technicznych ich firmy zagranicznej. (Na forach interentowych w EUROLANDII zobaczynie co innego niż w POLANDII, zupełnie przeciwieństwo naszych forów, gdzie obecne jest opluwanie i krytykanctwo i żadnych mądrych rad). Dobra rada nie będzie za darmo ale i nie będzie na góry z złota. Niestety, za cokolwiek warte porady trzeba zapłacić a rady za darmo są gówno warte. Filozofia Pana Skaźnika to jest nic nie robić bo się spali.... ale wtedy gwarantowaną macie sprawę sądową założoną przez ubezpieczyciela (który zapłącił odszkodowanie i chce odzyskać pieniądze bo wykaże wam błąd świadomy i niewiedzę, co jest argumentem niedopodwarzenia) lub przez Użytkownika (któremu ubezpieczyciel nie wypłacił odszkodowania i chce odzyskać pieniądze na straty, bo ubezpieczyciel odmówił wypłaty odszkodowania, bo uznał że był błąd projektowy). Ad. Pana Dzika, ten Pan siedzi w hotelu w Zakopanem jako tylko jako Biznesmen-Właściciel, bo jako "uznany fachowiec" przestał dostawać zlecenia (niech każdy zadzwoni choć raz, porozmawia i sam wyciągnię wnioski). Ad. Pana Ciska: ten Pan podąża drogą Pana Dzika, niestety, bo kiedys prezentował poziom zadawalający (a teraz niech każdy zadzwoni i porozmawia i zweryfikuje to co zobaczy i przeczyta i sam wyciągnie wnioski). Ja nie upowszechniam krytykanctwa tylko polecam filozofię "własnego rozumu" bo niestey trzeba się znać na tematyce, jak chce się prezentować poziom i soać w nocy.