Witam,
Znalazłem artykuł o tym kiedy należy zdecydować się na rekuperację w domu jednorodzinnym. http://wszystkoorekuperacji.blogspot.com/
Witam,
Znalazłem artykuł o tym kiedy należy zdecydować się na rekuperację w domu jednorodzinnym. http://wszystkoorekuperacji.blogspot.com/
Na etapie wyboru projektu. Likwidujesz niepotrzebne kominy grawitacyjne, które są murowane. Koszt wybudowania ich i obróbki dachu, w zależności od projektu, to koszt kilkunastu tysięcy zł. Za tą kwotę masz fajną wentylacje mechaniczną i komfort w domu. Poza tym tak jak jest tam napisane, nie możesz łączyć wentylacji mechanicznej z grawitacyjną.
Pozdrawiam;)
Trudno to komentować. Szkoda, ze piszący się nie bardzo orientuje…" montaż rekuperacji wyklucza posiadanie wentylacji grawitacyjnej." "kominy grawitacyjne"
1- nie ma czegoś takiego jak wentylacja grawitacyjna ( naturalna, lepiej konwekcyjna)
2 - Nikt nie zabrania odzyskiwać ciepła ( rekuperacja) z wentylacji konwekcyjnej czy naturalnej !
3 -Komin - nie służy do wentylacji!
4-rekuperację robi się najczęściej przy okazji wentylacji mechanicznej - ale są też możliwości i metody ronienia jej przy wentylacji naturalnej .
5 - wentylację mechaniczna z rekuperatorem czy bez ( spotykane z domach ze zryczałtowanym ogrzewaniem z sieci miejskiej) można zrobić, a nawet należy ( jak nie ma skutecznej wentylacji) nawet po zamieszkaniu.
Tiaaa...
" montaż rekuperacji wyklucza posiadanie wentylacji grawitacyjnej." -proszę sprawdzić sobie aktualne przepisy...
"nie ma czegoś takiego jak wentylacja grawitacyjna ( naturalna, lepiej konwekcyjna)" - ciekawe...
"Komin - nie służy do wentylacji!" - ależ oczywiście, ma przecież ładnie wyglądać, najlepiej jak będzie obudowany klinkierką, albo kamieniem...:D
"wentylację mechaniczna z rekuperatorem czy bez ( spotykane z domach ze zryczałtowanym ogrzewaniem z sieci miejskiej) można zrobić, a nawet należy ( jak nie ma skutecznej wentylacji) nawet po zamieszkaniu" - te stwierdzenie jest całkowicie nie na temat do pytania zadanego przez S.K.
Panie T.B. przytoczę cytat z Pana wypowiedzi: "Trudno to komentować. Szkoda, ze piszący się nie bardzo orientuje" i na tym poprzestanę, bo przecież Pan jest najmądrzejszy na tym forum, nieprawdaż....?;)
Miłego dnia;)
•
" montaż rekuperacji wyklucza posiadanie wentylacji grawitacyjnej." -proszę sprawdzić sobie aktualne przepisy...
• Proszę pokazać mi taki przepis, takiego przepisu nie ma i być nie może! Przepis dotyczy łączenia wentylacji a nie rekuperacji!!!
"nie ma czegoś takiego jak wentylacja grawitacyjna ( naturalna, lepiej konwekcyjna)" - ciekawe... Co w tym ciekawego – proszę „wygooglować” sobie grawitację i przekona się Pan, że nie można jej zakłócić, że jest stał… i patrząc na sypialnie w wielu domach ( brak nawiewu i wywiewu) projektant wierzy ustawodawcy, że jest wentylacja grawitacyjna.
"Komin - nie służy do wentylacji!" - ależ oczywiście, ma przecież ładnie wyglądać, najlepiej jak będzie obudowany klinkierką, albo kamieniem...:D
• - tu trudno nawet polemizować
"wentylację mechaniczna z rekuperatorem czy bez ( spotykane z domach ze zryczałtowanym ogrzewaniem z sieci miejskiej) można zrobić, a nawet należy ( jak nie ma skutecznej wentylacji) nawet po zamieszkaniu" - te stwierdzenie jest całkowicie nie na temat do pytania zadanego przez S.K.
Panie T.B. przytoczę cytat z Pana wypowiedzi: "Trudno to komentować. Szkoda, ze piszący się nie bardzo orientuje" i na tym poprzestanę, bo przecież Pan jest najmądrzejszy na tym forum, nieprawdaż....?;)
Miłego dnia;)
Gość: ...
Można coś merytorycznie – nie o mnie?
No tak rekuperacja nie jest wentylacją...:) Ehh... Szkoda czasu...
Bardzo dobrze ujął to Pan w swojej wypowiedzi: "tu trudno nawet polemizować"...
Zapytanie w temacie jest o coś innego, a Pan robi wywody o dupie wołowej... Zacznij człowieku konkretnie odpowiadać i udzielać się merytorycznie, będzie to bardziej pożyteczne dla wszystkich czytelników tego forum...;)
Tak! Rekuperacja nie jest wentylacją! Robimy odzysk ciepła ( rekuperację) z wentylacji naturalnej - umieszczając np. rurę w rurze... Jaki przepis to zabrania???
W takim razie proszę mi powiedzieć jak zrobić rekuperację w domku jednorodzinnym, którego to tyczy dane zapytanie bez stosowania wentylatorów?:
"Robimy odzysk ciepła ( rekuperację) z wentylacji naturalnej - umieszczając np. rurę w rurze..."
Jestem bardzo ciekawy i chyba większość ludzi czytających ten temat:)
Jest kilka sposobów, by docierało do nas powietrze cieplejsze a w kanale wywiewnym było chłodniejsze . Ale najprostsze dla Pana doświadczenie... Proszę zimą ( w ogrzewanym domu) wyjąć wtyczkę z zasilania centrali wentylacyjnej z odzyskiem ciepła - wentylatory nie będą pracować a powietrze będzie wychodziło wyrzutnią a wchodziło czerpnią gdy czerpnia jest sporo niżej od wyrzutni.
Odnosi się Pan do wentylacji mechanicznej z wymiennikiem, zwanej rekuperacją.
Czyli cofając się wstecz dla Pana wypowiedzi, montaż centrali, rur wentylacyjnych, kratek, czerpni, wyrzutni i nie podłączanie tego do zasilania to wg Pana jest rekuperacja? Bo tak Pan odpowiedział na bezsens swojej wcześniejszej wypowiedzi. Czyli podsumowując, trzeba wydać kilkanaście tysięcy zł, nie podłączać centrali do zasilania, żeby przez przypadek nie włączyły się wentylatory (no bo wtedy będzie już rekuperacja wentylacja:)) i cieszyć się odzyskiem ciepła:) No gratuluje wyobraźni...
Ponowię swoje pytanie:
"W takim razie proszę mi powiedzieć jak zrobić rekuperację w domku jednorodzinnym, którego to tyczy dane zapytanie bez stosowania wentylatorów?:
"Robimy odzysk ciepła ( rekuperację) z wentylacji naturalnej - umieszczając np. rurę w rurze..."
Jestem bardzo ciekawy i chyba większość ludzi czytających ten temat:)"
Ponieważ dalej Pan nie odpowiedział. Próbuje Pan zamydlić teraz oczy jakimiś przykładami nie związanymi z treścią tego postu. Proszę trzymać się wątku i rozwijać swoje wypowiedzi w odniesieniu do pytań;)
Trzymając się wątku- jaki przepis zabrania odzysku ciepła ( rekuperacji) z wentylacji naturalnej ?
"Trzymając się wątku- jaki przepis zabrania odzysku ciepła ( rekuperacji) z wentylacji naturalnej"
Jakiego wątku? Czy ja napisałem coś o zakazie? W odpowiedzi 3 pkt. 1 napisał Pan: "nie ma czegoś takiego jak wentylacja grawitacyjna ( naturalna,..) - zaczynam się zastanawiać czego Pan próbuje tutaj teraz dowieść...
Zarzucił mi Pan, że rekuperacja w domku jednorodzinnym o którą pyta tutaj Pan S.K. nie jest wentylacją, że przykładem rekuperacji jest wyłączenie wtyczki z centrali...
Komin nie służy do wentylacji...
Jaki ma Pan problem? Próbuję zrozumieć Pana wypowiedzi i zaczynam się zastanawiać nad ich sensem... Doczepił się Pan mojej wypowiedzi, wyskoczył z jakimiś chorymi tekstami i przykładami, a teraz unika Pan odpowiedzi i normalnej rozmowy ze zrozumieniem tekstu...
Proszę sobie przeczytać tytuł postu i pytanie. Jak ma Pan coś sensownego do powiedzenia proszę zająć stanowisko, a jak nie to proszę otworzyć sobie piwko, pojechać nad wodę i posiedzieć na łonie natury, może to Panu pomoże się odstresować... Jest weekend, życzę przyjemnego wypoczynku...;)
Ja się wyłączam, zaczynam weekend... Ciągnięcie dalej tego wątku jest bezsensowne i do niczego nie prowadzi...
Panie S.K. tak jak zostało to już napisane i pisze w tym artykule, proszę zacząć od projektu...
Miłego i spokojnego weekendu wszystkim życzę;)
[quote:...]"Trzymając się wątku- jaki przepis zabrania odzysku ciepła ( rekuperacji) z wentylacji naturalnej"
Jakiego wątku? Czy ja napisałem coś o zakazie? W odpowiedzi 3 pkt. 1 napisał Pan: "nie ma czegoś takiego jak wentylacja grawitacyjna ( naturalna,..) - zaczynam się zastanawiać czego Pan próbuje tutaj teraz dowieść...
Zarzucił mi Pan, że rekuperacja w domku jednorodzinnym o którą pyta tutaj Pan S.K. nie jest wentylacją, że przykładem rekuperacji jest wyłączenie wtyczki z centrali...
Komin nie służy do wentylacji...
Jaki ma Pan problem? Próbuję zrozumieć Pana wypowiedzi i zaczynam się zastanawiać nad ich sensem... Doczepił się Pan mojej wypowiedzi, wyskoczył z jakimiś chorymi tekstami i przykładami, a teraz unika Pan odpowiedzi i normalnej rozmowy ze zrozumieniem tekstu...
Proszę sobie przeczytać tytuł postu i pytanie. Jak ma Pan coś sensownego do powiedzenia proszę zająć stanowisko, a jak nie to proszę otworzyć sobie piwko, pojechać nad wodę i posiedzieć na łonie natury, może to Panu pomoże się odstresować... Jest weekend, życzę przyjemnego wypoczynku...;)
[/quote]
Z Pana tekstu wynikają dwa wątki - albo nie przeczytał Pan tekstu, który komentuję albo jest Pan, delikatnie ujmując, osobą niemyślącą. Zarówno w pierwszym jak i drugim wypadku tłumaczenie się z tego co napisałem jest bezcelowe.
Najlepiej teraz napisac, ze nie bedzie Pan komentowal... Zrobil Pan z siebie pajaca i teraz niewiadomo jak z tego wybrac:-)
W sumie nie pierwszy raz, ale niech i tak bedzie. Tak jak pisalem, ja sie wylaczam i na tym koncze ten watek, bo to naprawde jest bezsensowne:-D
Wiecej dystansu do zycia...;-)
Tematy na forum
