Ostrzegam wszystkich przed panem T.Brzęczkowskim

szanowna oleńko ( jak mawiał pan Andrzej K) daleki jestem od tego aby kogoś obrażać . jednak zaskakujesz swoimi teoriami i zasadami ( szczególnie w 2007r w naszym kraju), watpie czy pan TB na własny koszt będzie prowadził kosztowne badania ,latał po urzędach , boksował się (mając świadomość przegranej z góry ) z demagogami od przepisów i norm.zapewniam cie że nie tylko pan TB zdaje sobie z tego swiadomość . dobrze jednak ujełaś twierdzenie : powtarzanie nawet bzdur prze milion razy staje się prawdą . Ostatni przykład droga olu : obowiazujace przepisy o przetargach na wykonywanie świadczeń serwisu urzadzeń klimat., wentyl. i chłodniczych ... spełniając nawet wszystkie kryteria , daj mi dzisiaj serwisanta z doświadczeniem , certfikatami , uprawnieniammi itd , ktory w świetle tych wymogów będzie pracowal za stawke : 4,- PLN /godz.( bez kombinacji z umowami,transportem ,BHP,obowiązkowym wymiarze godzin pracy , itd , itp) jak odrobisz taką pracę domową to dostaniesz nobla.

... może tak załatw, badania, certfikaty, pozwolenie, odbiór... itd na małą przydomową elektroenię wiatrową.

"Kończ waść! Wstydu oszczędź?" panie jedruś. Porównanie do Oleńki B. trochę spóźnione. O jakich teoriach i zasadach Pan mówisz? Jest kilka uniwersalnych zasad, które obowiązują zawsze. Nawet w 2007 roku.
Jeżeli pan TB ma rację, to sądze, że nie bedzie się długo boksować z urzędami, a lobbing na rzecz ujednolicenia i doprecyzowania przepisów budowlanych by się przydał. Jak pan TB ma taką siłę przebicia, to sadzę, że parlamentarzystów szybko przekona.
Na Noblu mi nie zależy, a jak Pan chcesz tak wynagradzać pracowników to Pańska sprawa.