Słup powietrza w kanałach grawitacyjnych ma swoją wagę. Jak chcesz utrzymać piórko w górze, na tym samym poziomie, to dmuchasz na niego od dołu mniej więcej z taką samą siłą, a jeżeli będzisz miał w ustach nawiewnik higro, które dojdzie do wnioski, że masz za sucho w gardle, to ci przymknie dmuch i pórko zleci ci na twarz. Najtańszym i najprostszym rozwązaniem jest posiadanie skrzydeł okiennych z okuciami pozwalającymi na "latanie" skrzydła okiennego na okuciach, co powoduje powstanie szczelin umożliwiających nacisk i przepływ powietrza gęstszego o wyższym, sprężu niż ma powietrze wypełniające mieszkanie. Takich skrzydeł uchylno rozwieranych powinieneś mieć kilka i wystarczy podejść do okna i ustawić klamkę w danej pozycji. Ustawienie okuć powinien wykonać serwisant okien, chyba, że ci okna sprzedali bez możliwości regulacji okuć. Niestety sprzedający okna nie mają w zwyczaju poinformować potencjalnych klijentów o możliwości zakupienia okien z już zamontowanymi szczelinowymi nawiewnikami, lub że są okna z specjalnymi okuciami, bo choć są one trochę droższe to przy ogólnej kwocie jest to mały procent i wielu ludzi wolało by dorzucić parę stówek i mieć problem "cofki" z głowy.