Kotły kondensacyjne

Prośba do administratora tego forum, proszę wykasować wpisy nie na temat

I jak ładnie dyskusja przeszła od wyboru firmy produkującej kotły przez wytyczne do projektowania ocieplenia domu po tematy ekologi i globalne ocieplenie :)

a miało byc o kotłach kondensacyjnych...
nie mam specjalnie nic osobistego do p. T.B, ale to co on pisze o tych "prysznicach bezdotykowych", kranach i tym podobnych wynalazkach uważam za delikatnie mówiąc bzdurę. oczywiście, wiem, że są ludzie, którzy tak mogą życ. słyszałem o jednej pani, która zużywa miesięcznie 200 l wody na rodzinę 4-osobową i płaci 10 zł za prąd ( w wodzie najpierw myje się dzieci, potem ona, potem mąż, potem zmywają naczynia, potem podłogę, a potem spłukują tym kibelek), ale ja tak nie umiem i nie chcę. wodę zużywam jak najbardziej racjonalnie, ale uważam, że zasobnik 120l to jest absolutne minimum, a tego 2kW nie podgrzejemy szybko. czy się to komuś podoba, czy nie gaz i tak będzie na razie najtańszym nośnkiem energii. a 40 kWh/m2 rocznie? a co z oknami - zaizolowac 50 cm wełny? a drzwi? a wentylacja? ja wiem - centrala, rekuperator i inne pierdoły, ale ile to kosztuje... a działa tak sobie.

Liczyłeś ile kosztuje? Piszą ze taniej. Testowałeś, że działa tak sobie np rekuperator. Co ma kran bezdotykowy do mycia jeden po drugim w tej samej wodzie, to nawet jest niemożliwe. Przecież do mycia zużywa się wody tyle samo, woda nie leci tylko wtedy gdy w tradycyjnych kranach szłaby bezpośrednio do kanalizacji.

Testowałem kiedyś (praca dyplomowa) kocioł kondensacyjny Buderusa GB112 Wt - cwu wyłączona. Spawność na poziomie 104% - 99% - wiele zmiennych - zależnych - Moim zdaniem jest OK - osobiście przymierzam się do kondensa - co do producenta to wybór zależy od inwestora - producent to gwarancja, cena serwisu, ceana produktu itp . - za dobrą markę trzeba zapłacić - to tak jak z portkami, a i czasem bubel się trafi
pozdrawiam
i namawiam do kondensów szczególnie zasilanych propanem

coś niepojetego jak można namiszać w głowie. Szukać małych rachunków w piecach 90% 100% 104% ale nie w izolacji, bo to takie prymitywne....

Testowałem kiedyś (praca dyplomowa) (...) Spawność na poziomie 104% - 99% - wiele zmiennych - zależnych -
A to nareszcie ktoś wytłumaczy nam co to jest ta sprawność powyżej 100% i jak to ma sie do kotłów niekondensacyjnych
Pozdrawiam

coś niepojetego jak można namiszać w głowie. Szukać małych rachunków w piecach 90% 100% 104% ale nie w izolacji, bo to takie prymitywne....
Właśnie trzeba wszędzie szukać małych rachunków, żeby były duże oszczędności.

Tylko trzeba mieć proporcje! Ile sie pisze o sprawnosci pieców a ile o swietnej izolacji? To jakbyś jechal na zaciągniętym ręcznym z otwartymi szybami i nie wrzucał kierunkowskazu, by zaoszczędzić.

Realia są jakie są.
Wiesz ile kosztuje izolacja na podłogę i ściany 12cm przy 300 m2 powierzchni ww.? Powiem Ci że jest to ok. 6000zł nie licząc izolacji w dachu. Teraz mnożymy to 2,5 x6000 =15000 + konieczne rekuperatory i inne ustrojstwa z tym związane to kolejne 15000 dla niektórych to dopiero zaciągnięty hamulec.

mycie jeden po drugim z kranami bezdotykowymi ma tyle wspólnego, że jedno i drugie jest kłopotliwe. oczywiście krany mniej, ale kiedyś z takimi miałem do czynienia (2 tygodnie w Hamburgu) i nie było to zbyt komfortowe - bardzo nie lubię, jak w czasie mycia nagle przestaje leciec woda. szczegółów układu nie znam, ale było tam najprawdopodobniej jakieś podmieszanie na zaworze termostatycznym, które działało z opóźnieniem - każde włączenie wody, to strumień zimna. brrrr. przypominam, że było to w Niemczech, więc chyba niezłej jakosci.

a kotły kondensacyjne? przy średniej sprawności ok 99% (więcej trudno uzyskac, zresztą im niższa temperatura na zewnątrz tym sprawnośc niższa, a poniżej 25 st. niczym już nie różni się od "zwykłego" kotła) mamy powiedzmy jakieś 10% oszczędności rocznie. przy rocznych kosztach ogrzewania na poziomie 2000 zł oszczędzamy 200 zł... różnica w zakupie zwraca się po 15-20 latach, czyli akurat wtedy, gdy trzeba będzie piecyk wymienic. chyba już lepiej izolowac...

Z dyskusji wynika jedno ceny energii czy to elektrycznej czy ciepła z gazu ziemnego, propanu czy (aż strach wspominać) węgla i drewna są za niskie. Załóżmy lobby na rzecze nałożenia podatku (kilkadziesiąt groszy) za każdy kWh zużytej energii. Dzięki temu nie będzie problemu z izolacją - na pewno będzie opłacalna; producenci wymyślą mniejsze kotły. Sprzedawcy rekuperatorów nie opędzą się od klientów, wzrośnie wpływ do budżetu, zmniejszy się bezrobocie, Środowisko będzie czystsze. Podobny zabieg wprowadzono na benzynę i teraz samochody spalają o kilkadziesiąt procent mniej paliwa niż 20 lat temu. Bo opłacalne zaczęło być inwestowanie w nowe technologie.
I najważniejsze będzie większe zapotrzebowanie na prace dla inżynierów - którzy nie będą mieli już czasu na pisanie na tym forum :)

Wezmy jeszcze tylko pod uwage ze kotły kondensacyjne sa wykonane z trwalszych materiałów bo docelowo na wymienniku ma wykrapac sie kondensat. W typowych kotłach kondensat docelowo nie ma sie wykraplac ale i tak sie wykraapla zwłaszcza przy niskich temp. zewnetrznych i bez zabezpieczenia poprzez podmieszanie gorące. W związku z tym substancje takie jak kwas siarkowy i siarkawy powstałe w wyniku niepożadanego wykroplenia sie spalin działają mocno żrąco na "zwykły " kocioł co kwituje szybszym zuzyciem takiego kotła. Takiego problemu nie ma kocioł kondensacyjny i jest napewno trwalszy.

I najważniejsze będzie większe zapotrzebowanie na prace dla inżynierów - którzy nie będą mieli już czasu na pisanie na tym forum :)
easy ... i tak już go nie mamy :)