310
313
305
Strefa ekspertów HVACR

Jak działa program KOSS-Instalator

ostatnio zmuszony jestem do kosztorysowania swoich prac wentylacyjnych serwisowych (wymóg inwestora, chce on wiedzięć ile, czego i za ile). Wiem ,że kursuje ten program od paru miesięcy (demo?) - czy ktoś wie - czy można nim się posługiwać prosto , łatwo i bez stresów. Dziękuję użytkownikom z góry za podpowiedź , bo nie chce czegoś zainstalować (trzeba sciągnąc z internetu aż kilkanaście plików), uczyć się długo a potem kasować z dysku..nadmieniam ,że nie jestem dobrze obyty w komputerze.

Zadaj pytanie na forum Koss.Tam szybko Ci odpowiedzą.

p. Mieczysławie - ja się chce dowiedzieć od użytkowników tego programu, a nie od firmy , która wysyła darmowy program. KOSS na pewnio powie mnie ,że jest to wspaniały program. Mnie jest szkoda czasu uczyć się nowego programu , w przypadku jeśli nie jest użyteczny.

Pomyślałem,że znów reklama. Może Panu udostępnią listę osób, które ściągnęły program ze strony z podaniem ich adresów internetowych( prowadzą ewidencję).Proszę spróbować skontaktować się też z ich dystrybutorami.Firmy są niezależne,a pewnie korzystają z programu jeśli jest użyteczny.Sam nie korzystam,wyceniam na " piechotę" lub w Normie.Z tego co wiem program był też rozdawany na CD.

Pracuje w dziale inwestycyjnym dużej firmy, posługuje sie tym programem od 6 mcy. Na poczatku wydawał mnie się skomplikowany, ale po ok tygodniu było OK. Nadmieniam ,że nie czytałem za dużo ich instrukcji. jak tylko chcesz liczyć kanały wentylacyjne - to potrzebujesz godziny aby zacząć je obliczać. Jesli chcesz robić już ustawienia, bazy , akcesoria i inne bajery jak robocizna, etc - to musisz tym, się zająć z jakieś 3-5 dni. Ja polecam....jedyna wada , to musisz wypełnić ankiete i dostajesz go na 6-mcy maks. Potem trzeba jeszcze raz dzwonić - dają tylko na nie więcej jak 6 m-cy. Ankieta jest po to aby dostali twój e-mail , potem zalewają cie tonami informacji aż e-mail pęka. Cze

pierwszą wersje w marcu zeszłego 2003 roku jaką miałem - miała dużo błędów (takich małych i nie tak ważnych)Ostatnie ich wersje sa b. dobre - widać ,że pracują nad tym. poprawili import bazy danych , która szwankowała. Najważniejsze , że za darmo

w wersji 3-miesięcznej rozszedł sie w 10000 tys egzemplarzy w magazynie Instalacje sanitarne. KOSS samodzielnie rozesłał około 2500 sztuk. Około 450 pytało sie o kod dostepu. Nie mamy wiedzy jak inni go użytkują. Teraz pracujemy nad wersja połączoną z magazynem i fakturowaniem oraz kasą - będzie to pakiet biurowy dla instalatora. Kosztorys-oferta-magazyn-księgowość- kasa. KOSS

Ja na tym programie pracuje. jest OK , spęłnia moje oczekiwania. KOSS - gratulacje , zrobiliście coś dobrego , za darmo i nie wciskacie swojego produktu na chama jak to robi Lindab w swoim progranmi

Z tego co wiem,zastrzegam że z opowieści bo sam się nie odważylem zainstalować,musisz czekać na akces około godziny na stronie Wallyzacja.W tym czasie można ci przepatrzeć wszyskie pliki w twoim komputerze drogi Sułku.Zastrzegam że sam nie instalowałem na swoim komputerz e Instalatora,ale z tego jak Wally walczy o bycie na forum musi być bardzo dobry w te informatyczne klocki.Nie zrozumcie mnie żle - nie chce go szkalować - ale daję pod rozwagę temat.... dzisiaj to informacja jest towarem.

Musze powiedziec ,że nie mówisz prawdy. Połaczenie polega na tym ,że dzwoni się do KOSS-a z normalnej lini telefonicznej i pyta sie o kod dostepu do Programu. Co musi byc tylko zrobione; - to uruchomiony program koss-a na którym wyświetla sie kod dostępu, aby można było podać kod i wprowadizć kod uruchamijący celem natychmiastowego sparwdzenia czy dostęp został osiągniety. (ludzie sie myla i podaja kod z innych instalacji , lub podaja go błędnie..) Połączenia miedzy KOSS-em a pytającym nie ma żadnego oprócz lini na której się rozmawia. TAK ,że kradzież jakijkolwiek informacji jest niemołżiwa nawet jakbym chciał. Jeśli chodzi o pzreglądanie plików z cudzych komputerów - NIGDY na to bym się nie zdobył. Jełśi jest jakasś ważna informacja- to w moich komputerach., Pragnę jednak powiedziec, że kiedy łączę się z witryną na tym forum; mam około 120 do 200 uderzeń (ataków) na mój komputer w trakcie przeglądania stron lub dyskusji na forum. TAK ,że jest to prawda, że podczas pzreglądania KTOŚ?? nie wiemy jakie to firmy? , zaglądaja nam do komputerów. TAK z resztą jest na każdych pzreglądarkach w internecie. Wally

Walli jak powiedziałem tylko słyszałem o tym.nie mogłeś wymyślić lepszego sposobu autoryzacji-wiadomo ze się napracowałeś na d programem żeby zdobyć nowych klientów, ale może można było wymyśleć jakiś inny sposób żeby przyciągnąć spostrzegawczo-ostrożnych.

Ten progarm warty jest tysiące zlotych
Udostepniana wersja do publiki jest okrojona bez systemu magazyno-księgowego. program ten jest darmowy TYLKO pzrez ten rok 2004. w pzryszłym roku będzie juz płatny DLATEGO udostepnianie jego jest kodowane na okrełśony czas. Jak ktoś chce go używac to MUSI zadzwonic i dostac kod. Na tyle chyba każdego stać. Jak nie chce - to jego strata - niech liczy na piechotę.

W celu poprawienia jakości naszych usług korzystamy z plików cookies. Zgodę możesz udzielić poprzez zamknięcie tego komunikatu. Jeśli nie wyrażasz zgody na przechowywanie na Twoim urządzeniu końcowym plików cookies konieczne jest dokonanie zmian w ustawieniach Twojej przeglądarki. Więcej informacji na temat plików cookies i ochrony danych osobowych znajdziesz w Polityce prywatności.