310
313
305
Strefa ekspertów HVACR

Czad - tlenek węgla

Drzwi zgodnie z warunkami technicznymi muszą otwierać się na zewnątrz pomieszczenia, dlatego aby w momencie wybuchu gazu, drzwi nie zostały zablokowane, aby "rozładować" ciśnienie wybuchu oraz dlatego, że podczas zasłabnięcia lub ewakuacji w panice prościej jest pchnąć drzwi i wyjść niż je przyciągać do siebie i dopiero wychodzić. Brak reakcji na takie drzwi to błąd osób które odbierały i kontrolują instalacje gazową, ale dla tego przypadku ma to drugorzędne znaczenie, ważne jest czy zachowana jest ciągłość infiltracji powietrza z zewnątrz do mieszkania, czy drzwi do łazienki i do pokoi mają stosowne podcięcia. Błędem jest, że administracje nie mają w zwyczaju dostarczyć instrukcji użytkowania mieszkania z piecykami gazowymi, jak zachować ciągłość infiltracji powietrza i czego nie wolno przyłączać w mieszkaniach z grawitacyjnym odprowadzeniem spalin, tym bardziej, że wymiana okien na te z uszczelkami lub przyłączanie wentylatorka czy pochłaniacza to zmiana na którą powinien wyrazić zgodę właściciel budynku.
Jeżeli inspektor techniczny administracji i kominiarz uważają, że przyczyną odwracania się ciągu kominowego jest nieodpowiedni kierunek otwierania drzwi do łazienki to są to analfabeci, chyba, że kominiarz napisał to jako dodatkową informacje a administracja odwraca kota ogonem.
Proszę o bliższą informacje.
Janusz Rękas
kominiarczyk@rubikon.pl
www.kkp.pop.pl

Panie Januszu - napisałam meila

Proponuje zamontować w oknach automatyczne nawiewniki powietrza. Jeśli będzie go ubywać w procesie spalania, nawiewniki dopuszczą niezbędną ilość. Nawiewniki powinny być pierwszą rzeczą zamontowaną po instalacji szczelnej stolarki, gdyż po tym fakcie z mieszkania robi się nic innego jak słoik.Można oczywiście pozostawiać okna na mikrowentylacji ale po pierwsze trzeba o tym pamiętać, po drugie nie wiadomo nigdy ile powietrza wpadnie przez takie rozszczelnienie no i po trzecie w zimie to baaardzo niekomfortowe.Proszę poczytac na ten temat np. w Muratorze. TAm ten temat jest poruszany dość często. Osobiście polecam nawiewniki ventair II.Można o tym poczytać np na stronie producenta: http://www.brevis.com.pl/pl/?action=ventilation
pozdrawiam

no jak w muratorze... to na 100 % zadziała wentylacja.

Nie zauważyłem aby Pani próbowała coś zrobić zgodnie z radami jakie tu przedstawiano.Niestety wygląda na to, że Pani może pomóc tylko lekarz psychiatra. Piszę to dlatego aby uswiadomić innym forumowiczom,że nawet stan zagrożenie życia domowników nie skłoni chorego człowieka do działania na rzecz bliskich, tylko chory szuka wokół siebie potencjalnej ofiary. Ofiara ędzie prędzej czy później, ale czy dalsi krewni tego nie dostrzegają? Czy większość naszego społeczeństwa szuka tylko dekoracji do swojego bytu?

To Pan potrzebuje lekarza!!! Ma pan rację psychiatra dla Pana sie przyda !!!
Aby cos wykonać trzeba wiedzieć co zrobic i jak.Dlatego się pytam. Wpierw się pytałam Zarządcy i nie było odpowiedzi prawie 2 miesiące!!! Zaczęłam więc sama szukać i pytać. Na tym forum otrzymałam konkretne podpowiedzi.
To nie były Pana rady!!!
Już mam zamówione nawiewniki, montera, planuję zmiane drzwi - to mało??? Takich rzeczy się nie robi w ciagu jednego dnia- szcególnie jak ma się ograniczone koszty. Takie inwestycje kosztują. Jak pan mysli- ile można zrobic w ciągu 4 dni????????

Prosze pamiętać tylko przy okazji montażu nawiewników aby było to zrobione fachowo!! Spotkałem sie że jednen fachman chciał zrobić mi kilka dziurek wiertarką, przykręcić nawiewnik i tyle!!! nawiewnik musi być zainstalowany tak jak przewiduje producent, a więc w większości przypadków szczeliny mają być FREZOWANE!

Tak wiem o Frezowaniu. Mąż dopilnuje montera. dziekuję

Nie zauważyłem aby Pani próbowała coś zrobić zgodnie z radami jakie tu przedstawiano.Niestety wygląda na to, że Pani może pomóc tylko lekarz psychiatra. Piszę to dlatego aby uswiadomić innym forumowiczom,że nawet stan zagrożenie życia domowników nie skłoni chorego człowieka do działania na rzecz bliskich, tylko chory szuka wokół siebie potencjalnej ofiary. Ofiara ędzie prędzej czy później, ale czy dalsi krewni tego nie dostrzegają? Czy większość naszego społeczeństwa szuka tylko dekoracji do swojego bytu?
Trudno, aby Pan zauważył skoro Pan nie przeczytał wątku dokładnie.

W celu poprawienia jakości naszych usług korzystamy z plików cookies. Zgodę możesz udzielić poprzez zamknięcie tego komunikatu. Jeśli nie wyrażasz zgody na przechowywanie na Twoim urządzeniu końcowym plików cookies konieczne jest dokonanie zmian w ustawieniach Twojej przeglądarki. Więcej informacji na temat plików cookies i ochrony danych osobowych znajdziesz w Polityce prywatności.