Co tam w VTS?

Cześć marudy!!!
Dawno nikt nie jeździł po VTSie.
Zapraszam do zabawy.

Dodajmy jeszcze Dospela żeby było ciekawiej.

Ta a pozniej administrator wasze IP powysyla do firmy i zaloza wam sprawe tak jak tutaj juz bylo z jakas firma. Powodzenia.

Michałku
wystarczy zamaskować IP lub wychodzić przez serwer lokalny w firmie - a on ma inny IP, lub wysyłać posta z kawiarenki - i wtedy wolność słowa nie będzie ograniczona.
A "jeżdzenie po firmie" - jakiejkolwiek firmie - własnej lub konkurencyjnej, uważam za nieetyczne i niewłaściwe.
pozdro
Tomi

Kowalski, a dlaczego akurat po VTSie ? a może po Swegonie ?

Czesio lubi muchy
HeHe

Jeżeli przeniesiemy się do działki humor, to już nie będzie nieetyczne, a i ton i wydzwięk inny, może ktoś się odważy na opisanie własnych anegdot.

Niedawno kupiłem nowy lokal użytkowy z wykonaną w nim wentylacją mechaniczną. Mam z nią ogromny kłopot.
Przede wszystkim projektant umieścił centrale wentylacyjne (centrale VTS oczywiście) nie w wentylatorni (bo takowej nie ma), ale w pomieszczeniach takich jak toalety, korytarze. Poziom hałasu w całym lokalu wynosi średnio 55 dB, czyli dużo za dużo na prowadzenie jakiejkolwiek działalności (a przewidywana jest funkcja oświatowa - max. dopuszczalny poziom hałasu to 35 dB). Projektant twierdzi, że wszystko zaprojektował prawidłowo, w co nie bardzo chce mi się wierzyć. Serwisanci firmy VTS nas totalnie ignorują - od 3 tygodni nie możemy się doczekać na ich wizytę.
To tyle - pewnie skończy się tym, że wentylacja będzie wyłączona. Projektant zaś dostał pieniądze za projekt, zapewne jeszcze prowizję od VTS-u, a VTS sprzedał kolejne badziewie.
Całe szczęście, że są okna i można je otwierać.

Akurat zły przykład podałeś.
W tym przypadku wina leży albo po stronie wykonawcy, albo projektanta.
Jeżeli wykonawca wykonał instalację zgodnie z projektem to bierzesz za frak projektanta do sądu bi źle zaprojektował instalację.
A jeżeli nie, to z wykonawcą do sądu bo wprowadził zmiany na własną odpowiedzialność.
Oczywiście sam problem rozpraw i czasu ich trwania (a co za tym idzie straconych pieniędzy) to sprawa odrębna.
NIstety akustyka jest tematem, na którym większość projektantów się nie zna i stąd ten problem.
Co do danych akustycznych, które VTS podał projektantowi, to jestem pewien, że nie ma się do czego przyczepić. Ten punkt już dawno wszyscy producenci przerobili i podają dane mniej więcej zgodne z rzeczywistością.
Pozostaje Ci więc wypad do hurtowni i zakup wełny izolacyjnej. Sam możesz we własnym zakresie wygłuszyć szum na ile się da. No chyba że wykonawca spartolił robotę i np: przyspawał podwieszenie centrali do zbrojenia stropu ( a i taki rzeczy też się zdarzają).
Pozdrowienia

no tu akurat Kowalsky się mylisz....
hałas to moze na wykresach pokazany jest super tylko od czasu do czasu producent wentylatorów się zmenia....z reguły na gorsze

A wiesz coś o tym jakie VTS teraz stosuje wentylatory? W ofertach nawet się nie zająkną o typie.

No i nie mogę się zgodzić.
A to z prostej przyczyny. Mają Eurowenta i nie mogą sobie pozwolić na takie numery, bo kilka baniek poszło by w błoto. Z resztą jak "Przemek" jest pewny, że urządzenie nie spełnia podanych danych, niech napisze do Eurowentam, to przyjadą, zabiorą i sprawdzą.
Ale gdyby się okazało, że to "lider rynku" ma rację
Tylko, że Przemek nie może być niestety tego pewny, bo pomiary ma wykonane na niedokładnym urządzeniu (założe się że pomiarowiec nie ma aktualnej kalibracji) i do tego w jednym paśmie częstotliwości. Po za tym akustyk mierzy zupełnie inną wartość niż te które są podane w tabelach hałasu urządzeń i do tego zazwyczaj w góra dwóch pasmach (pomijam juz problem tła, odbić itp, bo można z tego zrobić doktorat).
Oczywiście o ile pomiary zostały wykonane.
Tak apropos mili Państwo właśnie Eurovent spowodował u wielu producentów to, że podają wreszcie prawdziwe dane (przynajmniej takie jak podaje producent wentylatora - a tu też często bywało różnie).
Pozdrawiam

Wg mojej wiedzy (styczeń tego roku) pakowali do środka zespoły wentylatorowe Flakta. Ale tu mogło się to już 10 razy zmienić. Po za tym nie wiem czy flakt robi wentylatory sam czy kupuje gdzieś jakąś włoszczyznę.
Pozdrawiam

Zrób sobie dobór samego wentylatora (wywiew bez filtrów) na 25000 m3/h. W 150 hałas na ssaniu i tłoczeniu różni się i tak powinno być a w 180 już nie. Nie ma to dla mnie większego znaczenia ale wątpliwości pozostają.

i w jednym i drugim h.j nocuje