Dzień dobry
Chciałbym prosić o poradę i pomoc.
Mam w domu założoną instalację wentylacji (rekuperacji). I niby wszystko jest OK ale przy ostatnich upałach (36,6 st. w cieniu) to w domu było 26,5 st. w nocy, więc mało fajna temperatura do spania.
Oczywiście, wentylacja w dzień chodzi na 2 biegu (z 4 dostępnych), a w nocy na 3 lub 4 ale nic to nie daje, bo na dworze i w nocy jest ciepło... By pass jest w trybie pracy "LATO".
Do rzeczy. Postanowiłem, że założę chłodnicę wodną, kanałową. Dostałem wycenę i nie przeraziła mnie jakoś bardzo ale zacząłem się zastanawiać na ile ona zda egzamin.
Zacząłem grzebać w internecie ale jakoś nie znalazłem (póki co, to nic mądrego nie znalazłem).
Chciałbym Was (fachowców, profesjonalistów, ludzi doświadczonych) prosić o poradę:
- czy w ogóle warto w to wchodzić?
- czy mogę ją zasilić wodą z sieci (mam stację uzdatniania, więc raczej nie boję się, że zakamienię chłodnicę)?
- co zrobić z wodą, która zostanie zużyta w chłodnicy (ogólnie jak to działa)?
Bardzo Wam z góry dziękuję za wszelką pomoc, czy poradę.
Pozdrawiam