Poszukuję jakichkolwiek informacji na temat wentylacji mieszkania, które nie posiada wentylacji grawitacyjnej. Blok z lat 60-tych, mieszkanie narożne, świeżo wyremontowane, kuchnia i łazienka z oknem, okna mieszkania są od 3 stron wsch., płd. i zach. Problem jest w zimie, kiedy to od zewnętrznej południowej ściany czuć lekki powiew zimna, dziwne uczucie. Woda w nocy i rano skrapla się na oknach (w zimie), wilgotność w pomieszczeniach często powyżej 60%, pomimo codziennego porządnego wietrzenia rano i wieczorem. W narożnikach pojawia się pleśń, ale mało i tylko w zimie, łatwo daje się ją usunąć.
Czy możliwe jest zbadanie, czy w mieszkaniu jest grzyb, którego nie widać tak jak teraz? Jest ciepło i sucho na zewnątrz, ściany są czyste. Jak sprawdzić czy grzyb jest w mieszkaniu?
Czy jest jakiś sposób na to mieszkanie? Docieplenie ścian nie wchodzi w rachubę. Będę wdzięczna za wszelkie uwagi i sugestie. Pozdrawiam serdecznie.