Zwrócić tylko chciałbym uwagę co roztropniejszym, że firmy od wentylacji strumieniowej wciskają projektantom każdy kit pt. że można bez tryskaczy, że tańszy, że NAJNAJ bo same zalety ma bez wad.
Kto brał udział w procesie projektowym od uzyskania odstępstwa, aż do użytkowania (eksploatację) systemu już tak nie uważa, że system jest NAJNAJ. A to z powodu firm od strumieniówki (głównie), które zarzynają się cenowo i schodzą z wymagań bezpieczeństwa, byle tylko wziąć temat projektowy i realizacyjny (głównie w tym przoduje "FW"), a do tego sa podpuszczani i napuszczani na siebie na wzajem przed cwaniaczka-Inwestora lub Generalnego Wykonawcę, który nawet nie potrafi zrozumieć i ocenić oferty którą otrzymał.