dmucha z kratki wyciągowej w łazience

Naturalna wentylacja mieszkań wykorzystująca różnice ciśnień wywołaną parciem wiatru na bryłę budynku przy jednoczesnym zmniejszeniu ciśnienia nad kalenicą lub wzwyżkami ponad dachem oraz wykorzystująca różnice w ciężarach właściwych powietrza nie zależy od pogody tylko od właściwie wykonanych kanałów wentylacyjnych i dobrze usytuowanych ich wylotów oraz od dobrze dobranego ogrzewania mieszkania. Pamiętaj, że wiatr, czy o mniejszej czy o większej prędkości zawsze wieje. Współczesny kanał wentylacyjny to kanał z rur ceramicznych cienkościennych, ocieplonych w miejscach podlegających wychłodzeniu z wkładem z alufoliowym, który szczelnie łączy kratkę wentylacyjną z nasadą (wywietrzakiem). Alufol jest potrzebny, aby para wodna nie dyfundowała do izolacji termicznej izolującej rury ceramiczne. Stosowanie wentylacji grawitacyjnej jest ograniczone do mieszkań w których są okna usytuowane po dwóch przeciwległych stronach świata. Minimalna wysokość efektywna kanału wentylacyjnego to 4,5 m.
J.Rękas - kominiarczyk@rubikon.pl

tak można było pisać do 1990 roku. zakłucenia idylli nadcisnienia na scianie, podciśnienia na dachu, czyli szczelniejsze okna, nagminne i nie do wyeliminowania "wspieranie się" okapami i wentylatorami łzienkowymi,oraz coraz niższe budownictwo i brak strychów, powoduje, ze zostawienie tak ważnej dla zdrowia i wypoczynku rzeczy jaką jest wentylacja, to delikatnie pisząc abstrakja.

A jaki to problem wykonać odpowiedni element z dwoma wejściami: dla przyłączenia kratki wentylacyjnej i dla przyłączenia okapu lub ściennego wentylatorka. Wejście dla podłączenia wentylatorka (wyciągu) byłoby bliżej sufitu i byłoby wyprofilowane aby kierować strumień do góry elementu. Taki element powinien zostać bardzo dokładnie (szczelnie) przyłączony do wkładu alufoliwego.
Problemem jest zmienić mentalność ludzi, aby nie włączali ewentualnych wyciągów (ściennych wentylatorków) przy zamkniętych oknach i nawet jak wszyscy wychodzą to zostawiali jedno okno rozszczelnione, aby usuwać pary wydzielające się z materiałów użytych do wykończenia mieszkania. Szczelne okna w mieszkaniach z oknami po dwóch przeciwległych stronach są plusem, bo świadomie mogę rozszczelnić skrzydła uchylno-rozwierane lub je uchylić po jednej stronie, aby stworzyć w mieszkaniu nadciśnienie względem poziomu wylotu wszystkich kanałów kominowych mieszkania, które powinny zostać wyprowadzone w wolną strefę przepływu powietrza.
W zimę, w obawie przed przeciągiem w pomieszczeniu w którym przebywam lub przebywamy, mogę rozszczelnić lub uchylić okno w innym pomieszczeniu, bo cząsteczki gazu jak CO2 czy par z miejsca o wyższym stężeniu samorzutnie wędrują w miejsca o niższym stężeniu (ciśnieniu cząstkowym) i do miejsc gdzie panuje niższe ciśnienie, czyli do otworów wlotowych do wyżej opisanych elementów, które są początkiem wkładu alufoliowego. Oczywiście najlepiej by było gdyby okna były wyposażone w górne lufciki otwierające się na zewnątrz tworząc zewnętrzny górny okap. Obecne skrzydła okienne uchylno-rozwierane mają mechanizmy, którymi: i można regulować docisk przylg, i można regulować szerokość szczeliny która powstaje przy pozostawieniu skrzydła w pozycji rozszczelnionej. Naturalną wentylacje za pomocą kominów wentylacyjnych można stosować w budynkach mieszkalnych z powtarzalnymi kondygnacjami, w budynkach o jednakowej wysokości i bez wzwyżek (nadbudówek) i nie usytuowanych w miejscach skąd dochodzi głośny uliczny hałas, gdzie unosi się kurz ( przy trasach drogowych, kolejowych itp.), bo nie można zastosować filtrów, bo wiadomo dlaczego, czyli w budownictwie jest miejsce dla kominowej wentylacji z kanałami wykonanymi jak opisałem w poprzednim poście i jest sporo miejsca dla mechanicznej nawiewno-wywiewnej. Kupujący niech sami decydują

dyskutujemy tu w gronie tych co mają rozwiązywać poblem dostarczenia swieżego powietrza, a nie pisania o tym, że wentylacja jest dobra,ale mentelność i wiedza zla. w takich stanach, gdzie część ludzi ma taki pozim intelektualny, że nie opanuje np skrzyni biegów, wymyślono automat, a i oprogramowanie pcetów jest dopasowywane do tego by kazdy korzystał. uważam, że tak ważną rzecz jak wentylacja projektant i wykoawca powinien zapewnić, każdemu, niezależnie od mentalności.

Witam,
Mam dokładnie ten sam problem co Pan. Budynek nowy ostatnie piętro, nawiew z łazienki. Problem udało mi sie zzminimalizować rozszcelniając wszystkie okna .Teraz leciutko ciągnie ale to i tak za mało. Pisałem do dewelopera i zarządcy budynku - i nic.Mam pytanie co robić dalej , jak zmusić osoby odpowiedzialne do współpracy. I jeszcze jedno mam dwa kominy wentylacyjne różnej wysokości - ten łazienkowy jest niższy około 1,3m - czy jest na to jakiś przepis??? Bardzo proszę mądrzejszych ode mnie o pomoc . Pozdrawiam

to dopisze, że wentylacja mech. nawiewno-wywiewna bez systematycznej konserwacji, czyszczenia i wymiany filtrów jest do du.. a przy mentalności ludzi mieszkających w blokach wielorodzinnych będzie jeszcze gorzej niż z wentylacją za pomocą kominów wentylacyjnych. To, że dmucha w okresie zimowym z kanałów wentylacyjnych to są błędy w wykonaniu kanałów wentylacyjnych, brak izolacji hydro i termo. kanałów wentylacyjnych, za mała wysokość efektywna kominów lub źle działającego ogrzewanie lub celowe przykręcanie zaworów na grzejnikach. Po drugie poczytaj w dziale "opinie..." posty - "Taśmy do klejenia izolacji i kanałów wentylacyjnych".

Marek, w którym roku został zbudowany twój budynek.

kominiarczyk napisał: Minimalna wysokość efektywna kanału wentylacyjnego to 4,5 m.
Czyli we wszystkich mieszkaniach w blokach o płaskich dachach na ostatnich piętrach - nie powinna działać wentylacja grawitacyjna.
Wydłużenie go o 1-1,5 metra to i tak nie będzie nadal 4,5 metra. Czy nasady dachowe mogą polepszyć wentylacje grawitacyjną łazienki w opisanych przypadkach ?
Pytanie ogólne: czy w domku jednorodzinnym istotne jest by kominy kończyły się na tej samej wysokości - oczywiście nad kalenicą co najmniej 0,5 metra ? Czy też bardziej itotne jest by miały co najmniej 4,5 metra - wtedy bedą o różnych wysokościach - bo z łazienki na poddaszu jest ok 2,5 -3 metrów do końca komina - i znajomym też wieje, pomimo iż łazienka jest najciepleszym miejscem, a na parterze doprowadzenie świeżego powietrza z zewnątrz fi 80.
pozdrawiam

a jeżeli w kanale wywiewnym - tym za krótkim - poniżej 2,5 metra, zrobić przy podłodze dodatkowy otwór- wtedy bedzie większa wysokość komina i powinien zacząć wycigać. Bedzie wyciągał znad podłogi i tego nie wiem być może inżektorowo znad sufitu.
Panowie kominiarze co wy na to ?

Wyjaśnianie wszystkich niuansów było by za długie, dlatego proszę o przesłanie opisu usytuowania swojego mieszkania w bloku i opisu, z czego są wykonane kanały wentylacyjne na mój e-mail kominiarczyk@rubikon.pl
Janusz Rękas

Do CD :
budynek został oddany w 2006roku i nadal jest na gwarancji, niestety deweloper chyba o tym zapomniał
Pozdrawiam

Tom, dwumetrowe kanały wentylacyjne nie zapewnią odpowiedniego zakresu różnic ciśnień. Jeżeli nie można ich wydłużyć i zaizolować termicznie i wyprowadzić ich wylotów w wolną strefe przepływu powietrza to należy dla ostatnej kondygnacji zaprojektować wentylacje nawiewno-wywiewną z odzyskiem ciepła, bo inaczej zostaje przewietrzanie mieszkania oraz ewentualne zdjęcie uszczelek z drzwi wejściowych do mieszkania (chyba nie wolno palić na klatce) lub wzrost stężenia CO2.
Marek zostaje proces cywilny lub wykonać poprawki na własny.

Cześć,
Udało mi się wymusić podniesienie komina i założenie nasadki mam nadzieje że to wystarczy...

Gratuluje Marku,
Mnie do tej pory sie nie udalo, a jeszcze wymyslili ze wywierca otwory w kominie i jeszcze mi zmniejszyli efektywna wysokosc, zgroza.
Jak przekonywales to we wlasnym zakresie, czy podparles sie instytucjami jakimis?

Mam problem. Zaciąga mi dym przez wentylację do kuchni. A dokładniej przez okap kuchennny. Z wentylacji z lazięki raz ciągnie raz dmucha. Na zmianę. A jak włącze okap i jest rozpalone w piecy to zaciąga dym w lazience. Jest to budynek piętrowy. Ja mieszkam na parterze. Proszę o poradę.