316
305
Strefa ekspertów HVACR

wycena wykonania projektu, ile?

pieprzycie wszyscy napewno ma Cada 2056 i monitor 37 cali plazmowy tablet wielokolorowy z takim sprzętem można się zapomnieć i czasem wejść z kanałem w podciąg albo walic przez schody a widziałem takie akcje i to za więcej niż 15 000zł
Haha niech zgadne pan niezbyt zna sie na komputerach prawda? Albo zazdrosci tym ktorzy potrafia szybciej robic projekty... a bledy sie ZAWSZE zdarzaja ZAWSZE czym wiekszy projekt tym wiecej bledow.

Tu nie chodzi o błędy jako takie, tylko chodzi o samo podejście do tego co sie robi. Ważne moim zdaniem jest to że za te błedy nie ponosi się odpowiedzialności materialnej. Pytam gdzie są służby które pilnują prawidłowości przy budowie - nie ma???
Jak to możliwe że na większości stacji benzynowych w kibelkach nie ma wentylacji! Mówię NIE MA! (nie że nie działa) tylko fizycznie jej nie ma. Kto w takim przypadku odebrał ten obiekt, projektował i zatwierdzał projekt. Gdzie jest ta rzetelność szanownych specjalistów opisywana tak pięknie również na tym forum. Przykładów można mnożyc miliony. Śmierdzący kibel i cofka w kominie to jedyne narazie z czym głównie sie kojarzy ta branża. Tu nie chodzi o pomyłkę typu złe wymiarowanie na rysunku tylko błędy konstrukcyne - ludzie!
Czy Pana któremu za 15 kPLN nie chce się złazić z wyra nie można zweryfikować pod względem legalności tego co robi??? Od razu przestaną straszyć i skończą sie błedy w projektach...

ja nie wiem dlaczego zakładacie ze nie ma legalnego programu. ja mam ;-) hihi... w jednej kopii legalnego cada (jakby kogos kusiło doniesc :D. ale na nikogo nie donosze bo wszystko działa w dwie strony. nie zadzieraj sam póki ktos ci nie podłozył swini. nie wiem tez dlaczego uwazacie ze on od razu spier.... projekt. ja bym bardziej powiedział ze jest ŚWIEŻO UPIECZONĄ CIPĄ po studiach i troche musi sie jeszcze nauczyc zycia w branży, oraz zycia w ogole. na przykład... ze czasem warto zamilczec zanim sie chlapnie cos jak bezczelny szczyl z fordem fokusem od taty :-D poza tym... duza czesc projektantów to oszusci, czytaj oszusci. bo robią coś, po czym inwestor idzie do znajomego po pomoc, bo na pierwszy rzut oka widac ze poswiecono np 5h na projekt, którego zrobienie wymaga 50h. zrobienie, czyli policzenie, zbilansowanie, itp. a nie tylko przepisanie krotnosci z nowakowskiego, cyt.:"wentylacja kuchni - krotność od 10 do 25 wymian/h" ... podsumowując - ktoś powyżej dobrze napisał, nie ma reguł, robi sie za tyle, na ile stac siebie, i na ile stac inwestora, często na wyczucie, i często za zbyt mało :)

Allahu Naiwniaku, spuść dzieciakom trochę szmalu z dachu! A młodym studenciakom-frajerszczakom mówię, żeby się nie cieszyli, że temacik dostają za 30% ceny jaka chodzi na rynku, bo dzieciakom się w pierwszej kolejności nie płaci. Po c..j robić w pampersa za uśmiech, jak na mieście 3 razy tyle płacą za kaku? Jak szczeniakom nie zapłacą 3 razy z rzędu to od razu CV na etacik wyślą do INT CORP i ja wtedy mówię: a czego cię nauczyli jak się myśleć nie nauczyli? Jak myślenia was nauczyli jak siku w skarpetki robicie przy każdym składaniu oferty. Ja takim to staż proponuję albo cud w irlandii. Dzieciaki: fuszki chcecie robić, to wliczcie koszty prawnika, dojazdy na budowę, bilet na trawwaj (nie licze nawet kosztów beznzyny dla mojego Lexusa), US, ZUSyDupasy i że 30% tematów wam nie zapłacą, że dzidzie w NEW ORLEAN kosztują nie darmo. A, że wasz Lachon do kina chce wyjść one per week i sushi zaliczyć.... Bo jak nie to sobie jakiegoś bobofruta z UW/SGH wychaczy. A partacze projektanci, partacze z papierem i inni partacze, co na nich forumowicz "melasa" sika amoniakiem, to stucenciaki, co fuszki trzepią pod kołdorką i dziada emeryta o podpis żebrzą.

i znowu ten sam tekst dolitla... co za dno, a moze to pustak prowokator

Oj projektanci. Żal mi Was.
Wasze kalkulacje projektów i wycena rzekomej wiedzy są śmieszne.
Ale do rzeczy. Ardeusz zastanów się ile godzin pracy będzie Cię kosztował ten projekt i ile chcesz zarobić.
Nie daj sobie wmówić, że jesteś młodziak i nie znasz branży i bierzesz 30%.
Załóżmy, że zrobisz 2 takie projekty w miesiącu (to te 50h o których piszą)
Zarobisz więc w miesiącu 30-40 tys. Odlicz koszty i powiedz sobie czy ten zarobek Cię zadowala.
Tak właśnie myśli inwestor. Inwestor ma kasę. A jak ma kasę to ma łeb na karku i swoje pieniądze ciężko zarobił. Ogląda je 3x zanim wyda.
I nie wyda na projekt 40k jeśli widzi, że ktoś go zrobił w tydzień.
A jeszcze lepiej często potem nie zapłaci bo dochodzi do wniosku, że projektant, który chciał 40k za takie wypociny to zwykły krętacz, leń i oszust.
Dlatego wyceniaj zawsze rzetelnie na swoje potrzeby i możliwości. Nie patrz na starych wyjadaczy z branży. Oni wcześniej czy później odpadną zastąpieni przez młodych rzeczowych projektantów, uczciwych i nie pazernych. I właśnie Ci są najbardziej cenieni na rynku i mają renomę.
Myśl sam i nie daj sobie niczego wmówić.
powodzenia

W celu poprawienia jakości naszych usług korzystamy z plików cookies. Zgodę możesz udzielić poprzez zamknięcie tego komunikatu. Jeśli nie wyrażasz zgody na przechowywanie na Twoim urządzeniu końcowym plików cookies konieczne jest dokonanie zmian w ustawieniach Twojej przeglądarki. Więcej informacji na temat plików cookies i ochrony danych osobowych znajdziesz w Polityce prywatności.