Posiadam małe pomieszczenie 20m2, 3m wysokie, w którym znajduje się kilkadziesiąt urządzeń elektronicznych. Generują one sporo ciepła gdyż klimatyzacja ~5kW schładza latem jak i teraz temp. w pomieszczeniu do 24,5'C - jest to chyba za dużo.
Rozważałem montaż kolejnej klimatyzacji nawiewającej prostopadle zimne powietrze, nie mniej jednak chciałbym podać dyskusji wentylację ów pomieszczenia, której de facto nie ma żadnej.
Otwarcie drzwi na dosyć długi korytarz powoduje schłodzenie się temp. w pomieszczeniu o 2'C. Jest to pomieszczenie frontowe, także dalsze otwarcie okna przy obecnej temperaturze powoduje dalsze schładzanie się temp. w pomieszczeniu.
Chciałbym zamontować spory wentylator z kratką, który pomagał by klimatyzacji.
I teraz zasadnicze pytania:
a) wentylator powinien być na górze czy na dole (wysokość sciany 3m)? Zimne powietrze jest na dole, ciepłe na górze i na nie podawane jest powietrze z klimatyzacji.
b) wentylator powinien zatem wdmuchiwać chłodniejsze powietrze z zew.,
czy wypychać ciepłe powietrze z pomieszczenia? Czy wypychać powietrze z dołu?
c) operując na powietrzu z korytarza, ma ono też swoją temp. latem - jest cieplejsze niż w moim pomieszczeniu technicznym, zimą chłodniejsze - byłby to zatem wentylator z termostatem (2-ma?), który zachowywał by się odpowiednio do warunków po obu stronach ściany.
Idąc dalej. korytarz ma też swoją wyporność i boję się, iż po pewnym czasie powietrze wymieniłoby się na tyle, iż nie byłoby już efektu schładzania. Jako, że jest to pomieszczenie frontowe, możemy zainstalować wentylator wymieniający powietrze na zew. (Zewnętrznie odpada, bo co jeśli będzie padał obfity deszcz - wilgotne powietrze niestety odpada... filry?)
Podpowiedzcie coś! Smile W którą stronę ma działać ten wentylator i gdzie ma być umiejscowiony (góra/dół) (na korytarz/na zew).