było tu troche przepychanek na forum, prawda ? :-)
bedziecie sie czepiac, ale ja i tak to napisze
w ostatniej wyborczej są ogłoszenia pracy na podany w temacie adres emailowy - chce to skomentowac, że to rewelacyjna firma !!! :-D wiecie ?! .... polecam :-))))
... tylko niepłaci nawet swoim pracownikom, o podwykonawcach nie wspomnę ... nie dajcie sie nabrać
Ale to chyba nie Towarzystwo Miłośników Legnicy?
Witam!!!
Ale ja na pewno nie mam do Ciebie PRETENSJI!!! To dobry pomysł ażeby nawzajem się informować o takich firmach (a jest ich sporo w każdym regionie). Ja sam znam dwie ZNANE firmy na Śląsku, które stosują od niedawna taktyke "spalonych" mostów dla PODWYKONAWCÓW (zarówno chodzi mi tu o prace projektowe jak i budowlane). Po prostu nie płacą z góry zakładając, iż nawet sprawy mogą wylądować w sądzie!!! Jeżeli chodzi o "swoich" pracowników sprawa wygląda podobnie... obiecanki cacanki a glupiemu .... Starsi asystenci-projektanci (juz prawie z uprawnieniami) za 700-800 zl miesc. pracują a wykonuja projekty, audyty, koncepcje wyceniane na ładnych naście tyś!!! A i tu wypłaty miesc. nie sa w terminach!!! ZGROZA. Celowo sie nie zalogowałem... nie wiem czy mogę podac nazwe tych FIRM. Ale mysle, ze ten temat szybko na forum nie "zginie"!!! Pozdrawiam.
Jak zweryfikujesz czy to nie pomówienia? Zrobisz głosowanie ? O pewnych firmach każdy wie żeby się z nimi nie zadawać...
A ja znam szefa pewnej firmy zajmującej się projektowaniem i wykonawstwem, który twierdzi że z firmami z Warszawy, Gdańska i Krakowa nie ma zamiaru rozmawiać, bo robić za darmochę to nie będzie, a na szarpanie w sądzie nie ma czasu.
Znam też firmę, która wyciska z asystentów wszystko co tylko możliwe, a potem nie daje im szansy zdobycia uprawnień. Nie wystarczy przecież podpis na projekcie, musi być podpis szefa jednostki projektowej.
Po porostu w jednej z tych firm pracuje!!! A w drugiej mam bliskich znajomych... co do firmy w których pseudoasystenci (bo to taki asystent z paroletnim doświadczeniem co sam robi projekt i w większości nikt mu nie jest potrzebny do szczęscia... no może ktoś do podpisu z uprawnieniami) pracują za grosze (dosłownie) i jeszcze im nie podpisują stażu do uprawnień od RAZU WYPISYWAĆ NAZWY Z ADRESAMI!!! Ja zaczynam: główna siedziba REHAU na Śląsk w Mikołowie. Potrzebują młodych asystentów do działu projektowego (wymagania: opanowanie wszystkich programów branżowych z perfekcyjną obsługą ACADa na czele, doskonala znajomość j. niemieckiego w mowie i piśmie, j. angielski mile widziany, wyższe wykształcenie, pełna dyspozycyjność --- tz. pracuj min. 10 godz. a na liste wpisuj ze 8 godz., prawo jazdy B, własny samochód --- NIE PODPISUJA PRAKTYKI DO UPRAWNIEŃ --- od razu o tym powiadamiają na rozmowie --- I ZA 800 zł/miesc TAKIEGO KANDYDATA ZATRUDNIĄ)... PARANOJA!!!
A w W-wie bez języków i ze średnim montażysta wentylacji 4500zł./miesiąc.
I dlatego wyjechalem z tego zasr.... kraju i pracuje za granica
fajnie ze o tym piszesz, bo te pieprzone dziady juz od kilku lat szukaja osob na to samo stanowisko, a nigdzie ich nie mozna namierzyc...ale juz wszystko wiem. dzieki
fajnie ze o tym piszesz, bo te pieprzone dziady juz od kilku lat szukaja osob na to samo stanowisko, a nigdzie ich nie mozna namierzyc...ale juz wszystko wiem. dzieki
Tematy na forum
