310
313
305
Strefa ekspertów HVACR

Skuteczność central rekuperacyjnych

Innym słowami Jerzyk zrobi na złość babci i utnie sobie palec.
Dobrze przynajmniej ,że doświadczyłeś łaski uświadomienia sobie POTRZEBY wentylacji.
To już jest krok w dobrym kierunku.
Po wzroście wydatków na energię i schudnięciu portfela, zaczniesz (czy chcesz czy nie) zastanawiać się jak odzyskać ciepło , które wyrzucasz. Ale to już inny temat.
Mówią ,że każdy uczy sie na błędach...

Jerzyk, na 170 m2 dom kupisz rekuperator z wentylatorami i szwedzkim wymiennikiem z automatyką za 990 +22% VAT tylko , że sterowniki tyrystorowe (buczenie i krótka żywotność) Filtry... no może na szarańczę itd

Z tej ostrej wymiany zdań, dowiedziałem się, że należy wypośrodkować sprawność centrali rekuperacyjnej z "przejadaniem" przez wentylatory - zbyt silna wentylacja to koszty na "przejadanie", szum i suche powietrze, które wysusza śluzówkę a suche gardło to łatwe przeziębienie.
Myśle, że ja bym dobierał natężenie objętościowe centrali do ilości ludzi śpiących w domu lub w mieszkaniu x 30m3/h, ponieważ jest to najdłuższy okres gdzie domownicy razem przebywają, a zdrowy sen to sen w czystym powietrzu, a dodawanie do tego ilości które mają zostać wywiewane z kuchni i pomieszczeń higieniczno - sanitarnych mija się z celem ponieważ po to są w normie podawane te ilości, aby zapewnić wywiew z mieszkania w zależności od ilości ludzi mających przebywać w mieszkaniu przy typowych projektach z kuchnią gazową i np: mieszkanie z kuchnią zKG-4p i łazienką czyli 120 m3/h to mieszkanie dwupokojowe dla 4 osób, a mieszkanie z kuchnią zKG-4p, łazienką i ubikacją czyli 150 m3/h to mieszkanie trzypokojowe z KG-4p dla 5 osób, chyba, że domek lub mieszkanie wyposażone jest w materiały wydzielające toksyczne związki chemiczne lub dużo się gotuje, pierze itd. Chcesz mieć dobry klimat w domku lub mieszkaniu to zabaj o dobrze wykonane ocieplenie budynku bez mostków termicznych, o sprawną i dobrze dobraną moc grzewczą instalacji c.o. aby była zdolna pokryć straty ciepła i ogrzanie nawiewanego lub naturalnie doprowadzonego powietrza zewnętrznego.

No i po temacie. Jeden klient "zwiał", drugi zadowoli się wentylacją grawitacyjną. Tak to Panie Wally i T.B. bywa. Wy się produkujecie ja Wam "kadzę" i nic z tego nie wynikło. To taka mała nauczka dla Was, gdyż dokładnie to samo czynicie innym na forum. Wnioski Panowie wyciągnijcie sami.
Miłego dnia życzę.

Masz rację Bob z małym wyjątkiem. Nie kadziłeś "Wallyemu", chyba że odmiennie rozumiemy słowo "kadzić".
Przed zadaniem pytania przejrzałem forum. Przejrzałem też informacje podawane przez firmy oferujące centrale rekuperacyjne na ich stronach internetowych. Próbowałem znaleźć jakieś konkretne dane. Nadmieniam, że dla mnie konkretną informacją są temperatury nawiewu i wywiewu a nie sprawność central. I nie udało mi się znaleźć. W zasadzie nikt nie podaje użytkowych osiągów. Wszyscy "czarują" klientów sprawnością, zapominając, że to tylko obliczeniowy parametr a nie użytkowy. Dlatego sformułowałem założenia i zadałem konkretne pytanie. Najbardziej konkretnie odpowiedział Wally. Ale temperatury, które podał wydały mi się niewiarygodnie dobre. Gdy do tego T.B zaczął kluczyć, uzasadniać, że te temperatury nie są tak istotne, że inne zalety wentylacji mechanicznej są ważniejsze, że może nawet lepiej gdy centrala ma niższą sprawność, a potem jeszcze inni dyskutanci zaczęli - nie wiem czy słusznie - kwestionować to co podał Wally, to nie dziwcie się wszyscy, że "zwiałem" jak ładnie Bob to określiłeś.
Tak naprawdę nie "zwiałem". Byłem i nadal jestem przekonany do wentylacji mechanicznej i rekuperacji też. Chciałem tylko uświadomić Wam dwie rzeczy.
Pierwszą, żebyście podawali użytkowe osiągi central tj. temperatury nawiewu i wywiewu, przy konkretnych założeniach - wymiana w m3/h, oraz temperatura na zewnątrz i wewnątrz. Takie informacje będą lepiej trafiały do przekonania klientów takich jak ja lub jeszcze mniej wiedzących o wentylacji. Natomiast informacje o sprawności central możecie podawać małymi literkami tylko dla bardzo dociekliwych.
Po drugie - abyście przestali się kłócić na tym forum. Wasze kłotnie czytałem wiele razy w różnych wątkach. Sprawiają żenujące wrażenie. Uważam, że jeśli któryś chce kwestionować informację drugiego, to może to zrobić inaczej, ale nie na tym otwartym forum. Przecież trafiają tu także przypadkowe osoby, które w wyszukiwarce wpiszą słowo wentylacja i szybko na forum się znajdą. Co oni o Was sobie pomyślą? Lepiej nie rozważać.
Proponuję - schowajcie prywatne animozje do kosza i zacznijcie współdziałać, aby jak najwięcej osób przekonać do wentylacji mechanicznej z rekuperacją. Przecież z tego się utrzymujecie. Czy się mylę?

Ależ dokładnie o to mi chodziło. Ten mały "teatrzyk" miał uświadomić pewnym osobom jaką szkodę sobie i innym czynią udowodniając kto jest mądrzejszy na forum.

O nie, Bob. Ty i Maciej pierwsi brzydko zaatakowaliście T.B. i przede wszystkim Wallyego, zamiast po prostu odpowiedzieć na moje pytanie. Dziwię się Wallyemu, że ryczy i kąsa jak zraniony zwierz, zamiast jak T.B. z wyższością ignorować Wasze zaczepki. Cóż, taki jest Wally. Natomiast Wy - tzn. Ty Bob i Maciej - doskonale znacie Wallyego i zrobiliście sobie "teatrzyk". Odnoszę wrażenie, że wyłącznie dla zabawy. Zatem uderz się w piersi Bob.
Ponadto Bob - odpowiedz na moje pytanie, które postawiłem na początku tej dyskusji. Podyskutuj ze mną, bo to w końcu ja ten wątek zacząłem. Dotychczas otrzymałem od Ciebie tylko wykład o zaletach wentylacji mechanicznej i że 80m3/h to za mało w domu jednorodzinnym (jakbym to ja a nie T.B. napisał o tych 80m3/h). Natomiast jakie temperatury da jakaś (proszę - podaj jakąś przykładową) centrala rekuperacyjna - nie napisałeś nic. Zatem czekam na odpowiedź od Ciebie Bob. Przepraszam, że tak stanowczo się do Ciebie zwracam, ale swoimi wypowiedziami na to sobie zasłużyłeś.

Szanowny Jerzyku. Nie twierdzę, że nie. Ale czy brzydko - to sprawa dyskusyjna. Podobnie jak Pan, chciałem uzyskać konkrety a nie teorie, bo to co Wally mówi i na co się powołuje (wykresy sprawności) nie ma żadnego pokrycia. Więc albo kręci albo gdzieś się myli. A jak chciałem się coś więcej dowiedzieć - stwierdził jak powyżej.
Żadko się wypowiadałem na forum, ale dużo czytam i nie da się niezauważyć jak ci Panowie wypowiadają się na temat innych firm czy produktów. Niejednokrotnie to są prawie wulgaryzmy.
Jeśli chodzi o przykład centrali to moim faworytem jest niedoceniana przez niektórych "rura B". Wejdź na ich stronę, oni podają temperatury, itp. albo się z Bartoszem skontaktuj.

.. ale nie dodają, że 100zł zaoszczędzone na odzysku kosztuje 200zł prądu do pokonania oporów tak rozbudowago wymiennika. No i dyskutowane tu mycie wymiennika.

Tak - masz rację Bob, że kultura Wallego pozostawia wiele do życzenia. Np. jak mnie potraktował na początku? Cytuję: "Przeleć sie po wykresie Molliera i SAM znajdź sobie odpowiedź.". A gdy w końcu udzielił jakiejś odpowiedzi to dodał: (cytuję) "Czy te wyniki coś cię oświeciły Jerzyku?". Takie przykłady mógłbym mnożyć. Jednak czy tylko on dał upust emocjom?
Ale - to forum jest przecież nie po to, aby sobie dogryzać i ubliżać, ani nie po to aby się wzajemnie wychowywać. Powinno być miejscem wymiany informacji, doświadczeń i poglądów w dziedzinie wentylacji. Aby to było możliwe, wypowiedzi niegrzeczne powinny być po prostu ignorowane.
Wracam do tematu. Wally podał, że jego centrala VX-96 przy przepływie 200m3/h może dać wzrost temperatury nawiewu z 0degC do 18degC i spadek temperatury wywiewu z 20degC do 1,8degC. Dane te oznaczałyby, że pomijając wilgotność, sprawność centrali wynosiłaby (18-0)/(20-1,8)*100%=98,9%.Ponieważ tylko Wally dał konkretną odpowiedź, a mnie ona wydaje się nieprawdopdobna, to mam następujące pytanie:
Czy ktokolwiek poza Wallym może potwierdzić, że te dane są prawdziwe na podstawie badań przeprowadzonych przez jednostkę niezależną od producenta centrali VX-96? Wally podał, że Politechnika Łódzka przeprowadziła jakieś badania. Przypuszczam, że w nich podobnie jak w badaniach Politechniki Opolskiej temperatury nawiewu i wywiewu przed i za wymiennikiem mieszczą się w wąskim zakresie od +22 do +26 degC. A ja chciałbym zobaczyć wyniki badań, w których powietrze nawiewane ma przed wymiennikiem temperaturę 0degC, albo ujemną np. -5, a powietrze wywiewane ma przed wymiennikiem temperaturę +20 degC lub parę stopni wyższą. Czyli żeby badania były robione w zbliżonych warunkach temperaturowych do rzeczywistych warunków pracy centrali. Czy ktoś z Szanownych Forumowiczów może wskazać mi dostęp do wyników takich badań? I nie chodzi mi o centralę VX-96. Mogą dotyczyć jakichkolwiek markowych central rekuperacyjnych.

Przy całym szacunku, ale wydaje mi się to niemożliwe. Jest tak dużo parametrów, które trzeba by uśrednic (na fizyce za uśrednianie wylatuje się z egzaminu), lub pominąć, np. ilość powietrza (każdy m3 więcej, to niższa sprawność) , wilgotność względna powietrza (im wyższa tym więcej ciepła z kondensacji pary, 1g wody to 580 kalori), opory na płytach wymiennika (im większa sprawność tym większy opór, a co za tym idzie zużycie energii )itp
Kolejna sprawa to staranność i materiały z jakich wykonano instalację w domu, sprawność wymiennika nie przekłada się na sprawność systemu.
Ponieważ użytkuję rekuperator od 1989 roku a od 1990 je sprzedaję, ponieważ mam dobre mierniki CO2 i wilgotności względnej, zapewniam Pana że wentylacja u Pana (gdy ją Pan założy ) nie będzie przekraczała 80m3/h, bo więcej jest za sucho i w nocy słychać. Dostarczenie, zmrożonego powietrza bez wymiennika do pokoju znakomicie obniża komfort, i powoduję wył. wentylacji.
Nie wymienianym tutaj parametram na który ja zwracam głównie uwagę, przy centralach ,które sprzedaję jest pozim szumów. Ponieważ człowiek słyszy od 30 db do domów dajemy jednostki 23-28 db. A takich silników tanio się nie kupi. Dodatkową zaletą tak cichych silników jest ich trwałość.
Pozdrowienia.

Wentylacja mechaniczna nawiewno - wywiewna z odzyskiem ciepła to nie perpetum mobile i zapewnia doprowadzenie oczyszczonego powietrz np. z kurzu ulicznego, z pyłków itp.o określonej objętości a przy okazji odzyska trochę ciepła, tak, że nawiewane powietrze jest ciplejsze niż doprowadzony w sposób naturalny z zewnątrz. Do wnętrza domu i tak trzeba doprowadzić ogrzewanie, aby pokryło strty ciepła, ogrzało wewnętrzne powierzchnie przegród zewnętrznych łącznie z oknami powyżej temperatury punktu rosy dla powietrza wypełniającego pomieszczenia aby ogólnie zapewnić komfort cieplny i higieniczny, czyli nic na skróty, bo przy źle dobranej instalacji c.o. do strt ciepła, nawet najlepiej dobrana wentylacja nie zapewni ci komfortu i czytaj uważnie Pana T.B. i nie myl wentylacji mechanicznej z odzyskiem ciepła z ogrzewaniem powietrzem.

Szanowny Panie Januszu!
Nie zauważyłem, aby którykolwiek z dyskutantów w którejkolwiek wypowiedzi pomylił wentylację mechaniczną z odzyskiem ciepła i z ogrzewaniem powietrznym. O tym ostatnim w ogóle nie było mowy.
Ja i wszyscy dyskutanci znamy zalety wentylacji mechanicznej chyba nie gorzej niż Pan, więc Pana wykład na ten temat był całkowicie zbyteczny.
Dlatego uprzejmie Pana proszę o wypowiedzi na temat. A przypominam, że jest nim "skuteczność central rekuperacyjnych".
Na wstępie zadałem pytanie o temperatury nawiewu i wywiewu z centrali rekuperacyjnej przy określonych założeniach. Może nie były zbyt trafne w zakresie wilgotności powietrza zewnętrznego przy temperaturze 0degC. Jednak na miejscu osoby znającej odpowiedż, wprowadziłbym odpowiednią poprawkę i podałbym po prostu temperatury i wilgotności nawiewu i wywiewu zastrzegając, że są prawdziwe tylko dla tych założeń i że dotyczą określonej centrali, ale jej tylko, a nie uwzględniają w ogóle istotnego wpływu instalacji nawiewnej i wywiewnej na te temperatury w praktyce. Zatem zastrzegłbym, że jest to odpowiedź teoretyczna. Podałbym też nazwę niezależnej placówki, która przeprowadziła badania centrali zgodne z tymi danymi oraz gdzie wyniki tych badań można znaleźć. Ponadto z życzliwości dla pytającego, podałbym także jakie praktycznie temperatury zwykle można osiągnąć przy spełnieniu określonych warunków instalacji i eksploatacji centrali. I podałbym te warunki. To byłaby pełna odpowiedź satysfakcjonująca mnie i takiej nadal oczekuję.
Tymczasem otrzymuję przede wszystkim wypowiedzi nie na temat tj. przede wszystkim niepotrzebnie przekonujące mnie do wentylacji mechanicznej. Jedynie Pan Wally z oporami, ale udzielił precyzyjnej odpowiedzi. Spotkał się jednak z bardzo gwałtowną krytyką. Nikt jej nie potwierdził. Nawet Pan T.B. jej nie poparł.
Ale czekam dalej. Wszak pytanie zadałem niedawno - 7 stycznia br.

Widzę Jerzyku, że trzymasz na ryzach forumowiczów. To mi się podoba - tak trzymaj po co komu zbędna gadka. Zadałem sobie trochę trudu, poprzeglądałem i znalazłem.
Bartosz podaje:
- temperatura zewnętrzna -18 stC
- temp. powietrza usuwanego pow. za wymiennikiem -14stC
- temp. wywiewanego pow. przed wymiennikiem +20 stC
- temp. pow. nawiewanego do pomieszczeń +16 stC
Rozmawiałem nawet z użytkownikami - i potwierdzają uzyskiwane parametry sprawności odzysku. Byli przekonywujący więc chyba to nie kit. Nie wiem natomiast jak wyglądają sprwy z wilgotnością, trzeba by popatrzyć na wykresie. Nie wiem również czy w tym rozkładzie temperatur jest uwzględniony dodatkowy zysk ciepła od wentylatorów. O te i więcej danych trzeba zapytać producenta.
Dla forumowicza "kropki" dodam tylko, aby matematykę podszlifował, bo porachowałem (tak podstawiając dane) i inaczej wychodzi.

Składam informacje: centrala Bartosz:(wpływa bardzo suche temp. zew. -18stC, wpływa do mieszkania +16stC bardzo suche - różnica 34st, czy jest nawilżane) i (wypływa z mieszkania +20stC też suche czy było nawilżane i czy wtedy są zyski z wykraplania i zamarzania, wypływa do otoczenia -14stC czyli też różnica 34st).
Centrala VX-96 przy przepływie 200m3/h: (z 0stC do 18stC o wilgotności względnej 18% czyli około 2,5g pary wodnej na 1kg powietrza,entalpia 23kJ/kg) i (wypł. z mieszkania 20stC, 60%RH czyli około 9g pary wodnej na 1 kg powietrza, wypł. na zewnątrz 1,8stC, 7%RH czyli bardzo suche, entalpia 3kJ/kg czyli są zyski z wykraplania) - czy dobrze myśle.
"flexit s3" 14 mb wymienik gruntowy, pracuje na 80m3/h: (-6stC wchodzi, wypływa na mieszkanie +21stC) i (wypł. +24stC, brak temp. wypływu do otoczenia).
100 zł zaoszczędzone na odzysku a 200 zł wydane na pręd.
Myśle, że warto zainstalować rekuperacje, bo czyste powietrze wpływa do mieszkania o określonej ilości, zawsze cieplejsze niż zewnętrzne, ale bez dużej sprawności, aby nie przejadało oraz aby nie było o zbyt dużej wydajności do potrzeb bo też przejada, do tego też należy dobrać instalacje centralnego ogrzewania bo to też bardzo ważny element wymiany powietrza w naszym klimacie.

W celu poprawienia jakości naszych usług korzystamy z plików cookies. Zgodę możesz udzielić poprzez zamknięcie tego komunikatu. Jeśli nie wyrażasz zgody na przechowywanie na Twoim urządzeniu końcowym plików cookies konieczne jest dokonanie zmian w ustawieniach Twojej przeglądarki. Więcej informacji na temat plików cookies i ochrony danych osobowych znajdziesz w Polityce prywatności.