310
313
305
Strefa ekspertów HVACR

rekuperacja + nawilżanie

witam,
mam pytanie :
Czy któryś z forumowiczów spotkał się z nawilżaczem kanałowym podłączonym do instalacji wentylacji mechanicznej nawiewno-wyiewnej z odzyskiem ciepła?
chodzi o rozwiązanie które pozwalałoby centralnie nawilżać cały dom.
Czy ilości powietrza przeznaczone do samej wentylacji pomieszczeń są wystarczające żeby dostarczyć odpowiednią ilość wilgoci?

Tak są takie rozwiązania, ale żeby to działało powinieneś uruchomić przez cały rok obydwa procesy tzn. nawilżanie i osuszanie. W tradycyjnych systemach wilgotność się pomija albo jest traktowana wynikowo. Musisz okreslić w projekcie żądaną wilgotnośc względną z przedziału 40-60% a odpowiednia aplikacja automatyki sama wyreguluje poziom wilgotności. W przypadku nawilżania proponowałbym zapoznać się z ofertą nawilżaczy kanałowych i wybrać odpowiedni sprzęt. Co do osuszania to oczywiście przytoczyłem je w kwestii pracy całorocznej centrali, w przypadku gdy są nadmierne zyski wilgoci, jeśli ich nie masz (nadmiernych) to sama wentylacja załatwi sprawę.ale myśle, że zdażają się okresy w których mimo pracy wentylacji wilgoć wykrapla się na szybach bądź zimnych ścianach. Co do wolumenu powietrza to trzeba to dokładnie wyliczyć czy przy danej objętośći strumienia da się nawilżyć skutecznie powietrze w pomieszczeniach bez "zamoczenia kanałów" Nawilżacz trzeba dopasować do wydajnośći centrali nie może być za duży bo będzie lał wodę w kanały i tego nie zauważysz.
Pozdrawiam

ja bym sobie darowal nawilaznie powietrza ze wzgledu na:
1. zbyt duze koszty (automatyka, sterowanie)
2. utrudnienie utrzymania higieny w kanałach
Bałbym się raczej nadmiaru wilgoci.
Posadź sobie więcej roślinek:)
Ładnie, przyjemnie, ekologicznie, tanio.
Pozdrawiam

a jak masz instalację na fleksach, a nie na przewodach sztywnych, to przy nawilżaniu istnieje realna szansa, że instalacja zaśmiardnie już po pół roku...

Witam
Do zastosowania są nawilżacze parowe z lancą w kanale. wydajność nawilżacza należy dobrać do wydajności centrali. nie bał bym się o zawilgocenie czy " zaśmierdnięcie" instalacji bo czesto powietrze na zewnątrz ma więcej wilgoci w sobie niż z nawilżacza i jakoś nie śmierdzi. Chodzi tylko o to by nawilżać w odpowiednim miejscu i ilości.I jeżeli masz małą wydajność centrali to możesz nie osiągnąć zadanych parametrów w całym domu. Jest jedna wada tego systemu ( po za zakupem): jest dość drogi w eksploatacji. Ale to się tyczy wszystkich sposobów nawilżania. Na warunki domowe dobre są "płaczące ściany" i kwiatki jak kto co lubi a gdy na zewnątrz jest sucho to nie wentylować tak intensywnie. Ja mam nawilżacz adjabatyczny ale narazie go testuje- sporo wody "zjada"
Pozdrawiam
www.kaldo.pl

Zgadzam się z przedmówcą. Koszty większe ale troche większy komfort zimą. Po za tym odpowiednia automatyka, sterowanie nawilżaniem i fachowe wykonanie nie pozwolą zalać kanałów, większoś krytykującacych to razwiązanie osób chyba nie widziało jak ono przebiega.
pozdrawiam

Rekuperacja fajna sprawa.
Ja osobiście stosuje rekuperacje założoną przez firmę AirSystem.
Http://rekuperacjapoznan.net.pl - ich adres

W celu poprawienia jakości naszych usług korzystamy z plików cookies. Zgodę możesz udzielić poprzez zamknięcie tego komunikatu. Jeśli nie wyrażasz zgody na przechowywanie na Twoim urządzeniu końcowym plików cookies konieczne jest dokonanie zmian w ustawieniach Twojej przeglądarki. Więcej informacji na temat plików cookies i ochrony danych osobowych znajdziesz w Polityce prywatności.