316
305
Strefa ekspertów HVACR

Proszę o opinię Klimatyzatora ALASKA

HUGO Ty niestety nie widziałeś i nie słyszałeś cichych klimatyzatorów. Jakbyś raz poczuł co to jest prawdziwy klimatyzator to byś nie gadał głupot. A cena no cóż idzie za jakością i całą resztą. Nie życzę Ci źle, ale jak będziesz miał awarię i potrzebę wymiany części to napisz tutaj o tym, będzie mi miło tego poczytać:)
A co do firm i fachowców to nie ładujcie wszystkich do jednego worka. W chwili obecnej porobiło się mnóstwo firm z ludzi, którzy rok popracowali w firmie i stwierdzili, ze już wszystko potrafią i znają się na wszystkim. Jest to przykre bo na co dzień to widzę, ale to jest nie tylko w naszej branży...
A dla wszystkich co są zadowoleni z tego sprzętu, wszystkiego dobrego i długiego, bezawaryjnego użytkowania.

Pozdrawiam
Firma instalacyjna:)

P)olecammam i super chłodzi!!!!!!!!!!!!Kupiliśmy w Makro.

Gratulacje !!!...a w garażu pewnie masz Daewoo Nubire albo Lanos albo inne chińskie lub koreańskie guwno......mi to by było wstyd przed znajomymi i rodziną wieszać taki szajs na ścianie...no ale ja jestem z miasta a Ty troche wiochą zalatujesz.

Proszę co łaska bo zrujnowała mnie Alaska!!!

Kolego "adijo" nie wiem z którego miasta pochodzisz skoro w nim pisze się "guwno" chociaż jak wiadomo wymienia się na ros. "gAwno" a zatem należałoby pisać przez Ó a nie przez U.

Ja też kupiłem ten klimatyzator, nie wstydzę się, że mi wisi na ścianie, też jestem z miasta i mam nieco większe pojęcie o języku ojczystym niż w/w szanowny znawca.

Sam zarobiłeś kasę na lepszy samochód, czy dostałeś od tatusia? Chyba tatuś nie ma dla ciebie czasu i zastępuje kasą, skoro brak Ci podstawowych wartości!

Żal dupę ściska monterom i sprzedawcom 'drogich markowych' klim, ze za 1/4 ceny mozna w makro kupic dobre urzadzenie i samemu to zamontowac. A serwis? Hahaha, za 2-3 lata jesli sie popsuje, to sprezarka. Wymiana tego to zadna filozofia, nabicie czynnikiem i smarem: taniosc. A jak nie to na smietnik i kupie nastepna, a was mam w d. pasożyty i naganiacze. Ps mam model mac12010, z wyrzutem podlaczonym do komina ( wewnetrzny wentylator musi przepchac gorace powietrze 2,5m w gore kominem) i wszystko pieknie dziala, chlodek az milo. pomieszczenie ok 60m2. Tak wiec polecam. Ja dalem ok 560zl w makro.

Osobiście uważam,ze urządzenie firmy Alaska spisuje sie całkiem dobrze,miałem z nim kiedyś do czynienia. Ale opinie na forum są mocno podzielone,szczerze to także wahałbym się nad zakupem klimatyzatora z makro.

A ja zapytam się co może się popsuć w urządzeniu Alaska a co w jakimś urządzeniu firmowym czego nie da się naprawić po gwarancji. Przy alasce jesteśmy o tyle w dobrej sytuacji że idziemy kupić kolejne urządzenie w o wiele niższej cenie niż firmowe? Bo rozumiem że jeśli jest gwarancja to wszystko jest naprawiane bezpłatnie Jaki jest koszt rocznego serwisu urządzenia firmowego żeby mieć dłuższą gwarancję? Czy za tę cenę rocznego serwisu nie kupię takiego taniego kolejnego urządzenia. Nie słuchajcie tych gości którzy mówią że to jest szajs bo to nieprawda, Posiadam alaskę tylko przenośną w serwerowni która chodzi już pięć lat 24 na dobę i nic się nie dzieje. A w drugim budynku posiadam klimatyzację renomowanej firmy jak mówiono fujitsu i padło mi już 5 sprężarek.

widac ze najwiecej do powiedzenia o awaryjnosci alaski maja ludzie ktorzy nie mieli z nia nigdy kontaktu :)
zalosne.

Hm alaska to taki sam produkt z niskiej półki jak i u renomowanych producentów tanie serie sprowadzane prosto z chin w ilości minimum kontener. Podejrzewa że co do jakości to działa i chłodzi ... a jak padnie to nie bedzie się opłacało naprawiać tylko wyrzucić i kupić następny.
Jednak całkiem inaczej wygląda kwestia gdy coś takiego podliczysz nie tylko kosztami zakupu ale jak dodasz koszt eksploatacji - zazwyczaj produkty tańsze zużywaj wiecej energii elektrycznej- o nawet 30-35% na jeden kW wytworzonego chłodu.
Samodzielny montaż urządzenia typu split - to już jest bardzo duże uproszczenie- jak można powiedzieć że całość wilgoci i powietrza z hermetycznego układu chłodniczego zostanie pochłonięta przez filtr- osuszacz- takie działanie to jest naciąganie kupujących.
Kiedyś w mojej praktyce przyniósł mi instalator klimatyzator na reklamację - powiedział" nie działa" - co się okazało- przeczytał w instrukcji że trzeba sprawdzić szczelność połączeń i zrobić próbę ciśnienia. Zrobił, a żę był hydraulikiem to zrobił ją woda i pompką z manometrem..... :):) i to jest największe niebezpieczeństwo takiego montażu.

A dlaczego to niby tańszy klimatyzator miałby zużywać mniej energii?
Bo co, elektrony poznają się, że to z Chin i będą się tłumnie pchać do urządzenia bo na potęgę będą chciały to ustrojstwo zobaczyć :)
Co do pewnego minimum umiejętności, to fakt. Przyda się też pompa próżniowa, koszt teraz nieco ponad 300 PLN. Znam "chińczyki", które działają ładnych parę lat. Klimat polski sprzyja długotrwałej pracy, bo w odróżnieniu od cieplejszych krajów urządzenia pracują z reguły tylko kilka/kilkanaście tygodni w ciągu roku.

A dlaczego to niby tańszy klimatyzator miałby zużywać mniej energii?
Bo co, elektrony poznają się, że to z Chin i będą się tłumnie pchać do urządzenia bo na potęgę będą chciały to ustrojstwo zobaczyć :)
Co do pewnego minimum umiejętności, to fakt. Przyda się też pompa próżniowa, koszt teraz nieco ponad 300 PLN. Znam "chińczyki", które działają ładnych parę lat. Klimat polski sprzyja długotrwałej pracy, bo w odróżnieniu od cieplejszych krajów urządzenia pracują z reguły tylko kilka/kilkanaście tygodni w ciągu roku.

[quote: gość]A dlaczego to niby tańszy klimatyzator miałby zużywać mniej* energii?
[/quote]

*błąd - miało być "więcej energii"

Poza tym zauważyłem, że urządzenia rzadko psują się na gwarancji, jeżeli już, to zaraz po skończeniu gwarancji, czyli że ten dokument zwykle nadaje się do podtarcia...
Sądzę też, że w razie czego, kupno nowego urządzenia może być tańsze, niż naprawa, zwłaszcza markowego sprzętu. Problem jest jednak z utylizacją złomu i czynnika

Mam z Makro kilka lat temu kupiliśmy i jest na 100% bardzo dobrym klimatyzatorem. Powiem więcej, chłodzi, a nawet ziębi. Jak ktoś lubi lodówkę w lipcu i sierpniu, to jest to właściwy klimatyzator. Ale bez żartów ustawia się moc działania. Może chłodzić mniej. U mnie w pokoju 33m2 dawało mocno chłód gdy na dworze było 30*C. Towar moim zdaniem dobry. Chłopak/ Dziewczyna napisała, że jej/jego tata kupił w Makro i chłodzi warzywniak 75m2 i są zadowoleni, to ja w to wierzę i też potwierdzam. Mam ten klimatyzator jestem zadowolniona, tak zadowolniona.

W celu poprawienia jakości naszych usług korzystamy z plików cookies. Zgodę możesz udzielić poprzez zamknięcie tego komunikatu. Jeśli nie wyrażasz zgody na przechowywanie na Twoim urządzeniu końcowym plików cookies konieczne jest dokonanie zmian w ustawieniach Twojej przeglądarki. Więcej informacji na temat plików cookies i ochrony danych osobowych znajdziesz w Polityce prywatności.