Witam, jak to jest że podczas -20 st. C mamy zawartość wilgotność względną 100% a zawartość wilgoci jest na poziomie 1 g/kg. Jak to interpretować? czyli powietrze jest suche czy mokre? jaki jest związek? dzięki.
Witam, jak to jest że podczas -20 st. C mamy zawartość wilgotność względną 100% a zawartość wilgoci jest na poziomie 1 g/kg. Jak to interpretować? czyli powietrze jest suche czy mokre? jaki jest związek? dzięki.
link do i-x
wentylacja.com.pl/Projektowanie/WYKRES-MOLIERA-i-x-37280.html
skoro wilgotność względną masz na poziomie 100% to powietrze jest wilgotne - lecz względnie czyli w odniesieniu do danej temperatury (w niższej temperaturze powietrze jest w stanie "wchłonąć" mniejszą ilość wilgoci - wagowo),
dlatego pomimo dużej wilgotności względnej masz niewielką wilgotność bezwzględna i zawartość wilgoci w g/kg powietrza
to tak samo jakbys rozpuszczal cukier w szklance wody.
przy temp 5 st C rozpuscisz 1 łyzeczke i roztwór bedzie nasycony ( nie rozpuscisz wiecej - zawartość 100%) . przy temp 30 st C rozpuscisz 5 łyzeczek i roztwór jeszcze sie nie nasyci - zawartosc np 50%
Tematy na forum