Niestety nie mogę zgodzić się z opinią przedstawioną przez pana wojtka,że jest to bezpieczne połączenie autor zapomniał bowiem,że w tej konfiguracji w przypadku braku prądu grozi nam zniszczenie kotła na p. stałe lub co gorsze WYBUCH kotła kiedy akurat będziemy próbowali wygasić palenisko. przypomnę ,że wszystko to działa JEŚLI działają pompy obiegowe ,ale bez prądu z działającym kotłem na p. stałe MUSI DOJŚĆ DO NIESZCZĘŚCIA , ale bez paniki jest w miarę proste i relatywnie tanie rozwiązanie. Zasada jest prosta w tym systemie w obiegu otwartym znajduje się niewielka ilość wody (praktycznie tylko skład wodny kotła) więc piec działający bez pomp MUSI i doprowadzi wodę do wrzenia wygotuje ją i BUUUUUUUUM NO TO MAMY PO PIECU ale możemy i musimy doprowadzić do wychłodzenia pieca najlepiej poprzez doprowadzenie (do obiegu otwartego )wody z sieci , uzyskć można to poprzez zamontowanie TERMICZNEGO ZABEZPIECZENIA ODPŁYWOWEGO połączonego z siecią wodociągową, zamontowanego na zasilaniu wychodzącym z pieca na p. stałe (w miarę blisko kotła) pomiędzy kotłem a wymiennikiem płytowym jest to MECHANICZNY termostat który po przekroczeniu temp 95 oC dopuści do obiegu wodę o temp 15-20 oC z sieci wodociągowej i wychłodzi układ, jeszcze jedno rura przelewowa naczynia wzbiorczego powinna wychodzić na zewnątrz budynku lub do kanalizacji ponieważ po dopuszczeniu wody jej nadmiar musi zostać usunięty. Wydaje mi się,że jest to najlepszy sposób zabezpieczenia choć może niektórych z państwa zdziwić może fakt że z zawodu jestem technikiem poj. sam i moje przemyślenia wynikają z próby przerobienia instalacji w moim własnym domu ale nauczony doświadczeniem staram się zawsze poznać i przeanalizować problem i nie opierać na jednej wyłącznie opinii ,biorąc powyższe pod uwagę proszę moje spostrzeżenia traktować jako uzupełnienie projektu połączenia obiegów grzewczych i skonsultować je w z osobami(firmami) posiadającymi wiedzę fachową. Ja już to zrobiłem. Co do wył.. prądu w mojej miejscowości występują sporadycznie ale przecież ostatnio pół Warszawy było bez prądu a poza tym to samo będzie przy awarii jednej z pomp w tym układzie ,a przecież może nas nie być w domu. Już nie przynudzam cena termostatu w internecie 242 pln koszt przyłączenia śmieszny w porównaniu ze spokojem jaki sobie fundujemy. a co do propozycju Hydro-instal to tez bym zalozyl zawor przed naczynie tylko ze nie zwykly zawor ale elektormagnetyczny ktory zamykal by sie podczas uruchomienia pieca gazowego i otwieral by sie po jego wylaczeniu, kwestia tylko zastosowania odpowiedniego sterownika. pozdrawiam