310
313
305
Strefa ekspertów HVACR

Jak przeżyły rekuperatory podczas mrozów??

Dobre! 450m3/h bez Taaakiej rury zużyje 350W.
A z taka rurą, to znacznie więcej. Na szczęście piszący to teoretyk, nie słyszał w nocy w domu 450 czy 1100m3/3
450 m3/h - to 1.5kW z GWC - wstaw sobie kanałowkę 4 kW za rekuperatoram to i poczujesz cokolwiek i taniej bedzie w eksploatacji i instalacji. Taki GWC 70 m to koszt pewnie z 5000 zł - wilgoć grzyby brak możliwosci dezynfekckji

450 m3/h pobiera 110W.Silnik jest zamontowany pod filtrem na czerpni w ogrodzie,a dezynfekcję przeprowadza się poprzez linki w 3 studzienkach(czyszczenie poprzez przeciąganie bawełnianego wyciora i dezynfekcja płynem),koszt to 2800.Więc jak nie wiesz DEBILU czegoś więcej to siedź na dupie cicho.

moje [url=http://www.arcontg.pl/]rekuperatory[/url] w ogóle się nie sprawdziły, totalna porażka, przy mocno minusowych temperaturach wiało zimnem po prostu, musiałem farelki włączać żeby jakoś przeżyć, jak przyjdzie rachunek za prąd to chyba wyłysieje

Witam.
Buduje dom i bardzo pomocne byly by mi informacje jak Panstwo zdecydowalicie sie na systemy rekuperacji? Czy przez wykonawce czy sami sie dowiedzieliscie o tym? nie wiem po prostu u kogo mam szukac pomocy w tej sprawie.
Pozdrawiam.

[quote]Witam.
Buduje dom i bardzo pomocne byly by mi informacje jak Panstwo zdecydowalicie sie na systemy rekuperacji? Czy przez wykonawce czy sami sie dowiedzieliscie o tym? nie wiem po prostu u kogo mam szukac pomocy w tej sprawie.
Pozdrawiam.[/quote]

Temat pewnie już nieaktualny, otóż ja dowiedziałem się o tym od znajomych. Dali mi namiary na firmę instalacje-macko.pl, dzięki której można kupić pompę ciepła jak i rekuperator z 40% dotacją. Mowa tu o Poznaniu i Wielkopolsce, gdyż firma partneruje tylko na tym terenie, nie wiem jak to jest z pozostałą częścią kraju, ale może warto popytać, poszukać. Ja w każdym razie zamierzam skorzystać z tej dotacji. Już mam ugadane z firmą, że pomogą mi załatwić wszelkie formalności i zainstalują mi wszystko.

U nas rekuperator ma się dobrze . Nie wiem, jak tamte systemy wentylacji, ale w przypadku vascoart system jest na tyle inteligentny, że usuwa "stareˮ zużyte powietrze
i doprowadzają świeże powietrze, które jest bogate w tlen. Dobry rekuperator ma działać własnie podczas mrozów. Przecież latem można wietrzyć dom przez otwarcie okien, co zimą już nie jest tak oczywiste.

Moje przeżyły bez problemu. Zakładałem jesienią razem z firmą Bartosz. Oczywiście gwarancja była, mam nadal , ale nie ma konieczności z niej korzystać, ponieważ wszystko działa bez zarzutu. A rekuperatory dobrze sobie poradziły, rachunki za ogrzewanie były faktycznie niższe

Witam!
w moim domu rekuperator chodzi cały czas od 6 lat. W czasie eksploatacji mocno go rozbudowałem - mam skrzynkę z filtrem węglowym ze złożem z węgla aktywowanego +G7 (w domu jest czyste powietrze nawet gdy sąsiedzi zadymią swoimi piecami), nagrzewnica wstępna elektryczna 1,5kW (uruchamia się gdy na wyrzucie temperatura spada do 4stC co gwarantuje stałą pracę reku i nadciśnienie w domu - bez niej spadały obroty na nadmuchu a wyciąg chodził zadanymi obrotami rozgrzewając wymiennik - efekt: wszystkimi szparami z okien wiało zimne powietrze). W układzie pracuje również nagrzewnica wodna jako wtórna, podłączona do centralnego ogrzewania i sterowana termostatem pokojowym 21-23stC na nawiewach. Dom o powierzchni ok 180mkw, gdzie poza mną mieszkają trzy ciepłolubne kobietki... W salonie i jadalni, w łazienkach i kuchni mamy 23.5-24stC, w sypialniach 22stC. W sezonie zimowym mam ustawioną wymianę 80m3/h w nocy do 150m3/h w czasie porannego ruchu w łazienkach i po powrocie wszystkich domowników, wieczorkiem 120m3/h. Przy 4 osobach to minima wg PN. Wiem również, że przy mniejszych wydajnościach było duszno - przy podanych powyżej jest komfortowo. Warto wspomnieć jeszcze o tym, że przy 0,5 wymiany powietrza w domu w trakcie mrozów wilgotność spada poniżej 30% (chwilowo nawet do 20% - przy 150m3/h i więcej). Generalnie im mnie powietrza wymienia wentylacja tym wyższa wilgotność, ale ponieważ moje kobiety lubią świeże powietrze, musiałem zainwestować w nawilżacze - w każdej sypialni i duży na parterze, automatyczne z dużym zasobnikiem wody. Do utrzymania wilgotności 55% w czasie dużych mrozów pompuję w powietrze ok 6 litrów wody na dobę. Nawilżacze średnio po 30W, reku ma silniki stałoprądowe - trzeba liczyć 50W, nagrzewnica wstępna w czasie mrozów -10 do -15 stC to ok 2kWh na dobę, ile energii potrzebuje wtórna to nie wiem. Szczerze mówiąc to nie liczyłem nigdy ile oszczędzam czy też ile wydaje na wentylację w domu. Priorytetem jest czyste, świeże, ciepłe i odpowiednio wilgotne powietrze w domu. Nie da się tego zapewnić bez wentylacji mechanicznej. Jeśli reku pozwala odzyskać tylko 60% energii na ogrzanie tego powietrza, to ja w kolejnym domu zrobię dokładnie tę samą instalację. Pozdrawiam!

W celu poprawienia jakości naszych usług korzystamy z plików cookies. Zgodę możesz udzielić poprzez zamknięcie tego komunikatu. Jeśli nie wyrażasz zgody na przechowywanie na Twoim urządzeniu końcowym plików cookies konieczne jest dokonanie zmian w ustawieniach Twojej przeglądarki. Więcej informacji na temat plików cookies i ochrony danych osobowych znajdziesz w Polityce prywatności.