Szanowny Panie Tomaszu, żałuję że zamiast opowiedzieć nam o swoich doświadczeniach z użytkowania centrali próbuje mnie Pan obrazić. Nazywanie innych "inteligętnych inaczej" nie świadczy o wysokim poziomie kultury ani dyskusji. Jeśli by Pan przeczytał uważnie moje wypowiedzi to z pewnością przy odrobinie dobrej woli zauważyłby Pan że nie bronię central będących tematem tej dyskusji, tylko staram się sprowadzić dyskusję na poziom konkretów a nie epitetów, sugestii, osobistych wycieczek itp. Zamiast stwierdzeń typu "z tym panem nie dykutujemy bo nie podoba nam się to co mówi" proszę wskazać nielogiczności w moich wypowiedziach. Przyznaję że pisząc jedną z opinii nie zauważyłem Pana wypowiedzi ( może dlatego że strony otwierają się wyjątkowo wolno) ale zaraz potem przyznałem się do tego i przyzna Pan że jednoznacznie uznałem brak odprowadzenia skroplin za niedopuszczany. Pana wypowiedź na temat central jest jedyną naprawdę popartą konkretami, tym bardziej rozczarowany jestem Pańską akceptacją wypowiedzi ograniczających się do epitetów. Chyba że jest Pan "materialnie zainteresowany" aby prawda o centralach Bartosza i Dospelu wyszła na jaw. Ale po co w takim razie udaje Pan "inwestora" , trzeba było opisać swoje rozmowy z PHZ , są naprawdę wiarygodne a jak kto nie wierzy niech sam zadzwoni. Ja w każdym razie uwierzyłem pomimo tego, że sądzę iż nie jest pan "zwykłym inwestorem" a to dlatego, że gdybym to ja kupił centralę i nie mógł jej wyczyścić to przede wszystkim zadzwonił do producenta i z nim bym pertraktował (co bym później opisał na forum). Ta przydługa wypowiedź nie do końca na temat jest kolejnym apelem o zrezygnowanie z wypowiedzi poniżających tych co piszą i co czytają. Nie ukrywam, że sprzedaję "jakieś tam" wyroby ale zawsze staram się pamiętać o zasadzie, że stracić panowanie nad formą i treścią wypowiedzi ma prawo tylko niezadowolony klient ale nie sprzedawca bo świadczy to o klasie firmy i człowieka. Dam przykład , wszyscy znają ostrą konkurencję między Vissmanem i Buderusem ale nawet na torturach jedni na drugich nie powiedzą złego słowa, ani na innych mniej renomowanych producentów. Ciekawe dlaczego ? Proponuję, żeby stworzyć osobne forum dla tych co chcą sobie naubliżać, żeby ci co chcą się czegoś dowiedzieć nie musieli tego czytać. Co Pan sądzi na temat wypowiedzi typu "ignorować Kaczora" ? bo ja jestem zażenowany.