Myślę że cenzurą nic nie zdziałacie."Wywalenie" Wallego co wam dało, tylko to że macie forum ładne i pikne. I po co, wracacie do lat PRL gdzie tylko jedyna i słuszna Partia miała zawsze racje...śmiechu warte. Forum jest po to aby mogli pisać wszyscy użytkownicy co mają coś wspólnego z wentylacją i klimatyzacją. Był kiedyś taki Urząd w Warszawie na ul.Mysiej...
P.S.
Mnie też zablokujecie?
propnuję przejechać się na ul. Wiejską i usiaść koło posła Pęka lub do Hyde Parku w Londynie. Nie ten adres - to jest forum portalu branżowego a nie miejsce na populistyczne dyskusje nie mające nic wspólnego z techniką.
Pani Elizo ma Pani rację, że Wally (Yllaw czy też Kanał) wprowadza pewien koloryt. Jest to jednak koloryt dość specyficzny nieprzystający do forum branżowego. Nie chodzi nawet o brak umiaru w niektórych wypowiedziach szacownego Wallego, ale o to że swoim zachowaniem zniechęca do rzeczowych dyskusji. Tak więc proponuję się jeszcze raz zastanowić nad oceną cenzury. Z pozdrowieniami puchatek.
cenzura jest złym rozwiązaniem , a poziom jak widzę się podnosi - i tak trzymać .........
pozdrawiam
Udało mi się wyłapać trzy przypadki cenzury admina (nie wiem może było ich więcej). Pierwszy to temat założony przez dziewczę (zapewne wprost przecudnej urody), w którym oferowała ona swoje wdzięki w zamian za zakup książki. Drugi, to ogłoszenie o tanich kredytach założone przez zbłąkanego akwizytora. Trzeci to dyskusja, w której ktoś podenerwowany nazwał kogoś niezbyt kulturalnie, za co ten nie był mu dłużny i użył niezbyt przyjemnych słów pod adresem wszystkich Polaków.
Teoretycznie cenzura nie jest potrzebna, ale wtedy wszyscy biorący udział w dyskusji muszą mieć odrobinę przyzwoitości. Niestety tak już jest na tym świecie, że nie wszyscy (i nie zawsze) mają wyczucie granicy dobrego smaku, ba co niektórych bawi obrażanie innych. Dlatego cenzura (oczywiście w pewnych granicach) jest potrzebna.
Ja osobiście uważam ,że wynikiem bana jaki mnie obłożono i moje komputery w domu i w firmie - NIE jest to ,że kogoś tam nazwałem głąbem. bo w praktyce , jak ktoś śledzi Forum - było więcej nie przywoitych ataków na mnie (i na KOSS-a). Ja generalnie dawałem kopa tym , kórych właśnie przyzwoitość i etyka dawno gdzieś się zagubiła. Dawali oni upust niezdrowym emocjom i to ONI psuli atmosferę - nie ja, - myśle więc ,że to jest głównym powodem admina- nie chce mieć na forum niezdrowych emocji ..., a poza tym admin LICZY na Gnoma, że będzie za friko dokształcał tych co zadają totalnie głąbiaste pytania.
Ja oczywiście wchodzę na Forum kiedy chce (mam pewne trudności..ale daje sobie radę,,,) i tam gdzie pytania sa rzeczowe - to podpowiem ,ale CZĘSTO - jest tak; - na wykładach profesor rzuca hasło - student głąb nie łapie o co chodzi na wykłądach- i ZAMIAST poserfować po internecie lub w bibliotece - zadaje na FORUM potwornie głąbiaste pytanie - bo to jest najłatwiejsze. Pytanie jest bez skłądu i ładu - od razu widac ,że jakiś leń do kwadratu - chce się coś dowiedzieć - ale na prawde nie wie czego...Albo mamy dyletanta, który nie chce dać roboty instalatorom , tylko jak "złota rączka" - zrobi to sam.... Tak sie nie da. Wymiana informacji branżowej - TAK , odpowiedzi i konwersacja z głąbami - NIE. To jest moje Kredo..Wally
ps
tylko kiedy ja sie odzywam - to od razu znajduję sie taki - co właśnie mnie obraża (bo wie kto ja jestem) i daje popis szczurzej odwagi.. i opluwa mnie. No i wtedy się zaczyna...Pozdrowienia
szanowny wally. Sam sobie sobie przeczysz. Skoro nie chcesz konwersować z "Głąbami" to się po prostu nie odzywaj, a jak chcesz rzeczowo podpowiedzieć - to proszę zrób to. Pisałem już kiedyś, że takie są trendy. "Murator" tłumaczy jak się robi wylewkę posadzki, a na www.wentylacja niektórzy ludzie chcą wiedzieć co to jest wentylator. Czy tak trudno jest wznieść się ci ponad to i ignorować te posty. Aż tak bardzo boli cię , że ktoś komuś, coś podpowie, a ty nie dostaniesz za to kasy. Nikt nic od ciebie nie chce. Po prostu czasem ugryź się w język. I nie dziw się że założyli ci bana. Mnie i wielu innych też drażnią pytania o materiały do tematu pracy dyplomowej itp. , ale nie wyskakuje od razu z pyskiem.
zgadzam się z tobą karbon - milczenie jest złotem ale też i (jak ktoś mądry powiedział) "najdoskonalszym wyrazem pogardy".
skoro już tak mówimy o cenzurze .... a co powiecie panie i panowie na to, żeby cenzurować (wykasowywać) nieprawdziwe odpowiedzi, takie które wprowadzają przeciętnego czytelnika w BŁĄD ? bo oczywiście na wiele rzeczy możemy patrzeć inaczej i mieć rózne zdanie, ale są sprawy ewidentne, prawda ? jakie macie na ten temat zdanie ??? skoro tyle osób tu sie pieni (myśle że to najodpowiedniejsze slowo) ze to vortal techniczny to jak można pozwolić na reklame urządzeń które są podróbką, albo rozwiazań technicznych w których para wodna zawsze "wyparowywuje" i nigdy się nie skrapla ? albo innych równie niedorzecznych rozwiązań czy postów .... Chciałbym poznać wasze zdanie na ten temat. Pozdrawiam i życzę niskiego poziomu cholesterolu w nadchodzącym tygodniu.
Szoł-menie czyżbyś chciał konkurować z niejakim Torquemadą?
Jeśli uważasz, że jakaś odpowiedź jest błędna to podaj poprawną i swoją wiedzą wgnieć w ziemię (tylko kulturalnie) tego co ośmielił się wprowadzić na tym forum pytającego w błąd.
Co do urządzeń- podróbek to zawsze takie będą, a właściwym miejscem rozstrzygania co jest podróbką, a co nie jest sąd a nie forum. Tu się kłania zasada domniemanej niewinności. Nie sądzę byś miał taką wiedzę by po jednym spojrzeniu ocenić co jest plagiatem.
Co do urządzeń, które na pozór nie powinny działać to... zawsze możesz zadać pytanie producentowi. Oglądałem nawiewniki higrosterowane pewnej znanej firmy (które to były powodem zażartej dyskusji na forum) i... element higroczuły wcale nie jest opływany świeżym powietrzem. Moje wątpliwości wzbudziło jednak jego umieszczenie w przestrzeni z pięciu stron zamkniętej. Czy nie powoduje to nadmiernej bezwładności układu? Czy firma robiła badania zawartości dwutlenku węgla w pomieszczeniach tak wentylowanych? Czy robiła pomiary wilgotności w pomieszczeniach? W jakim stopniu wychłodzenie obudowy nawiewnika powoduje zwiększenie wilgotności względnej w przestrzeni którą zajmuje taśma higroczuła? Mimo że nie otrzymałem na te pytania odpowiedzi, to nie mogę twierdzić, że coś nie działa tylko dlatego że nie dostarczono mi dowodów na to że to działa.
Tak więc cenzura tak, ale w rozsądnych granicach.
No i nie widzę by się ktoś tu pienił.
Po co od razu wgniatać w ziemię ?Proszę zobaczcie jak ludzie z nickami " laik " zmieniają swoje nastawienie do forum.Nie będą sami projektować i wykonywać,szukają tylko wiedzy żeby być partnerem w inwestycji.I to jest cenne.Jeżeli będą mieli choćby wstępną i ogólną odpowiedź na problem który muszą rozwiązać,nie dadzą sobię " wcisnąć kitu" nawet jeśli jakiś wpis w temacie może ich wprowadzić w błąd.Reszta im wyjaśni na co mają zwrócić uwagę.Moim zdaniem Inwestorzy, po przeczytaniu polemik, i tak potem pójdą do projektanta lub firmy oferującej kompleksowe usługi wiedząc już , że "złota rączka" im nie wystarczy.Ogólne tematy,moim zdaniem są ważne,zobaczcie co było na foru trzy miesiące temu.Teraz nawet " internetowi
wrogowie" wymieniają myśli bez inwektyw pod swoim adresem.
nic dodać , nic ująć
pozdrawiam p. Mieczysławie
pozdrawiam Wszystkich
Może to forum bedzie tym co zacznie integrować, a nie dzielić? Tego sobie, Panu i wszystkim życzę.
BINGO
pozdrawiam
Skończyły sie inwektywy na mnie - to i kultura sie pokazała. Co nie oznacza ,że poziom wzrósł....
Wally nie bierz wszyskiego do siebie bo ta strona bedzie się nazywała ..........WALLYZACJA.COM.PL........>Nikt CIĘ nie atakuje..........
.stała ekipa nie bije poniżej pasa.nawt ten obserwator nie rzuca Ci mięchem.Pozdro.Daj podwyżkę Fx$ lub Fx4 za aktywność i nie obrażaj się za to zdanie to żart :-)>
