Witam,
mam problem nastepujacy, moze ktos mial podobny i sie z tym uporal / wie co zrobic zeby bylo dobrze:
dane:
- buderus u054, z zasobnikiem, gazowy
- czujnik zewnetrzny
- modul obslugowy rc30
- obieg grzewczy 1 (tylko ten - drugiego nie mam)
- system grzewczy - grzejniki
- modul zdalnej obslugi - rc30
- program auto - dzien/noc
- na dzien ustawilem 18stC
- na noc (redukcja) - wylaczenie
- modul rc30 jest w pomieszczeniu referencyjnym-salon, sciana wewnetrzna
- termostaty na grzejnikach otwarte na full w pom ref
a problem jest nastepujacy:
jak zrozumialem instrukcje takie ustawienia powoduja ze system bierze pod uwage temperature zewnetrzna i bierze rowniez temperature wewnatrz pomieszczenia - czyli ustawiam 18stC, i system
patrzy jak bardzo jest zimno na zewnatrz i odpowiednio moduluje plomien tak by bylo najbardziej ekonomicznie i by osiagnac wlasciwa temp zadana wewnatrz najnizszym kosztem - 18stC
a jest tak ze:
- piec mimo ze wcale az tak zimno na zewn nie jest, buzuje,
w domu robi sie strasznie goraco - 21st - i nic, moze troche zmodulowal w dol, 22st - no wylaczyl sie...
- temp 22st to temperatura jaka pokazuje RC30, czyli sam tak wylapal
co jest nie tak? dlaczego nie bierze pod uwage ustawien jakie zadalem 18stC i nie wylacza sie gdy to osiagnie?
jak to ustawic by miec taka kombinowana prace, czego brakuje...
dodam ze jak wylacze sterowanie z kontrola temp zewn - czyli ustawie sterowanie t zasilania, z pomieszczenia, to dziala tak jak bym sie tego spodziewal - osiagnie 18st i sie wylaczy, problem w tym ze tutaj nie korzystam z dobrodzejstw czujnika zewn i piec po prostu buzuje na maxa by osiagnac temp 18 a nie moduluje, co niby jest super oszczednoscia...
prosze o pomoc...
dziekuje...