mam taki problem że gdy spadnie na zewnątrz temp.poniżej zera to mam problem nagrzać w domu .piec ma 23,3 kw pow. uzytkowa 190m/2 zmieniłem pompę bo myślałem że padła od poczatku użytkowania było słychać w grzejnikach buczenie pompy lecz nie zwracałem tak uwagi na ten fakt lecz gdy od 2 lat mam problem nagrzania to chyba cos jest nie tak .Dom ociplony 8 cm steropianu stropodach 20 cm wełny.posiadam grzejniki radiatory wymieniłem 4 grzejniki na próbe bo wydaje mi się że to one są winne za tą sytuacje.Na samym poczatku grzania strzelało w nich (gdy się rozgrzewał stukał i gdy wychładzał się również stukał)teraz nic nie stuka ale jest problem z temp.Czy moze ktoś coś doradzic