"Nie wiem czy wiesz" - dobre...
A odnośnie tematu - moim zdaniem obliczenia OZC (bazujące na normie dla pomieszczeń do 600m3) oraz uwzględnienie dodatku do mocy ze względu na wychłodzenie przy otwieraniu bram (w tym przypadku sporadycznym) to jedyny sposób. Pan Tomasz napisał najpierw o 40W/m3 (czyli 3.2 MW dla obiektu), później o tym, żeby zamiast 200 kW przyjąć 400 kW czyli 5W/m3. Kurcze, to rzeczywiście niezła zabawa. Dajmy kotłownię 1. A może 2. Albo 3 MW. Co za różnica? Najwyżej wyda się kilkaset tysięcy złoty więcej, postawi się szpaler kilkunastu kominów, dla kotłów wybuduje się kolejną halę i będą one pracowały z min. wydajnością, czyli z najniższą sprawnością. Super :)