Witam,
Zwracam się z prośbą o sugestie w sprawie podłączenia okapu.
Mieszkanie z 2000 roku, kupione przez nas na tzw rynku wtórnym, Powierzchnia mieszkania 59 m, dwustronne. W miejscu kuchni jest pokój z zamurowaną kratką wentylacyjną. Natomiast w największym pokoju jest zrobiony aneks kuchenny. Kuchnia elektryczna + pochłaniacz (filtry węglowe), więc nie ma podpięcia po kominy itp. Aneks przylega do ściany po drugiej stronie której jest łazienka z jedyną kratką wentylacyjną. Najpierw sądziliśmy, że przebijając się przez tą ścianę ukryjemy w podwieszanym suficie w łazience łącznik rurowy do kanału i tam się jakoś wbijemy... Po zgłębieniu lektury widzę, że raczej nie ma na to szans. Druga koncepcja to poprowadzenie w jakimś podwieszonym narożniku przez cały salon rury do ściany zewnętrznej (około 5 m)... Te koncepcje to absolutne teoretyczne rozważania laika i czy w ogóle jest jakiś sposób aby podpiąć okap do jakiejś wentylacji. Pochłaniacz to lipa... zapachy gotowania coraz bardziej nas irytują. Okna mamy plastykowe z wlotami wentylacyjnymi (higrosterowalnymi). Mamy je otwarte także w zimę. Kratka w łazience zaciąga powietrze - to czuć. Przymierzam się do spotkania z kominiarzem jednak obawiam się, że usłyszę tylko odpowiedź nie i już.... a dla nas naprawdę jest to problem, który przy okazji planowanego remontu kuchni/aneksu chcielibyśmy rozwiązać. Proszę o jakieś sugestie opinie. Z góry dziękuję
Artur