273
274
226
276
Strefa ekspertów HVACR

Spece od instalacji z rekuperatorem - proszę o pomoc

Skrzynek nie ma z prostego powodu- jest skrzynka, nie ma projektu. Więc projektantowi nie zależy na skutecznej zbilansowanej wentylacji tylko na kasie.
przykłady:
viessmann
http://www.unitherm.com.pl/index.php?n=606
elge
http://www.atlantic-ventilation.com/atl-ventil//pdfventil/catalogue/maison_VMCDLF.pdf
http://www.nie-co.pl/okno.php?foto=recuvent_d.jpg
http://www.forumbudowlane.pl/images/gallery/Tomasz_Brzeczkowski/DSC01619.JPG

Wg. mnie minimalna ilość powietrza to 20 m3/h/os. i nie ma co się tutaj podpierać jakimiś francuskimi normami gdy chodzi o zdrowie rodziny, wg mnie im więcej tego powietrza tym lepiej dla zdrowia i gorzej dla kieszeni :-(, ale na zdrowiu nie ma co oszczędzać, lepiej założyć większa centralkę i później mieć możliwość zredukować bieg niż później dmuchać w przewody. Wentylacje nie przewiduje się wyłącznie ze względu na ilość osób ale także na emisje zanieczyszczeń nie związanych z człowiekiem (od materiałów budowlanych, wykładzin itd) ważna też jest możliwość zwiększenia ilości wymienianego powietrza latem.

Pytanie: co to jest "akceptowalny wydatek"?
Poza tym myślę,że większość nas na tym forum ma swoje doświadczenia wieloletnie. Ja podzieliłem się swoimi. Pan T.B., jakiego zdania bym o nim nie miał - swoimi. I na końcu, czy pisząc o 50 - 80 m3/h zastanowił się autor tych słów ile kWh w sezonie grzewczym ciepła zaoszczędzi? :).
sdfhwt ma rację, taką zasadę stosuję w praktyce - nie dobieram centrali wentylacyjnej na granicy jej wydajności. Centrala lekko przewymiarowana ma mniejsze zużycie energii elektrycznej, generuje mniejszy hałas, ma dłuższą żywotność. Jeśli natomiast chodzi o słynne 20 m3/h i psa lub kota, przypominam, że jeśli osoby są palące obowiązuje minimalna ilość 30 m3/h (choć to już przepisy bhp). A w ogóle są to tak komicznie małe ilości powietrza, że szkoda sobie języka strzępić.

Oczywiście, że jest regulacja, tylko, że centrale 400m3/h na najniższym biegu mają 110m3/h i jeżeli jest 2-4 osoby powietrze jest przesuszone, nie ustawi się nawet 20m3/h na osobę. Zbyt sina wentylacja też jest niezdrowa! W nocy zasycha w gardle, pieką spojówki ... po co więc wydawać więcej?

Panie T.B. te objawy, które Pan podał dotyczą zbyt niskiej wilgotności względnej powietrza a nie zbyt dużej ilości powietrza wentylacyjnego. Przebywanie na dworze, gdzie wymiana powietrza jest praktycznie nieograniczona nie powoduje zapalenia spojówek i suchości w gardle.Zwłaszcza w mgliste przedpołudnie :). Pozdrawiam i przypominam o swej obietnicy.

Przepraszam . Jak dodam "zimą" bedzie ok?

Przepraszam . Jak dodam "zimą" bedzie ok?

Zasadniczo tak, chyba, że powietrze dostarczane do pomieszczenia i ogrzane następnie nawilżysz, ale w prostych układach wentylacyjnych raczej rezygnuje się z centralnego nawilżania na rzecz nawilżaczy pomieszczeniowych.

Oczywiście, że jest regulacja, tylko, że centrale 400m3/h na najniższym biegu mają 110m3/h i jeżeli jest 2-4 osoby powietrze jest przesuszone, nie ustawi się nawet 20m3/h na osobę.
W moim konkretnym przypadku wchodzą w grę tylko rekuperatory Mistral, chyba że wygonię z budowy wykonawcę z całymi gratami, które tam powiesił i sam podejmę inną decyzję.
Mistral 400 nie będzie miał wydatku 110m3/h na 1 biegu przy oporach instalacji. Przy 150Pa będzie to około 60 - 70m3/h.
Mistral 600 przy tych samych oporach będzie miał na 1 biegu wydatek około 90m3/h
Szczerze mówiąc nie wydaje mi się to przesadzone jak na tak dużu dom.
Nasuwają mi się też takie przemyślenia. Jeśli przyjmę minimalne 20m3 na osobę, to Mistral 400 będzie miał liczony przeze mnie wymagany wydatek 260m3/h dopiero na 3-cim biegu (zakładając opór 150Pa).
Mistral 600 i 650 osiągają to na 2-gim.
Czy ktoś jest w stanie dać tu jakąś radę odnośnie doboru centrali?
M.

Poradź się projektanta, on przeanalizuje to, co masz wykonane, sprawdzi rozdział powietrza oraz ustali spręż dyspozycyjny centrali rady na tym forum nie mogą być konkretne, bo nikt nie zna dokładnej sytuacji jaką masz na budowie.

To nie jest prawdą, że przy takich przepływach instalacja daje taki opór.
Większy opór daje g... wymiennik mistrala zrobiony z jakiej tektury.
Swoją drogą jak źle robią to czemu ich nie wyrzucic.
Branie ekipy od producenta czy importera to taż skrajna nieodpowiedzialność, muszą wciskać swoje nawet beznadziejne centrale.
za 5000 netto można kupić dobrą centrale ale jak się chce zaoszczędzić i kupić plastikowy badziew za 3000 to potem są problemy.

Panie T.B. te objawy, które Pan podał dotyczą zbyt niskiej wilgotności względnej powietrza a nie zbyt dużej ilości powietrza wentylacyjnego. Przebywanie na dworze, gdzie wymiana powietrza jest praktycznie nieograniczona nie powoduje zapalenia spojówek i suchości w gardle.Zwłaszcza w mgliste przedpołudnie :). Pozdrawiam i przypominam o swej obietnicy.
Znowu się Pan nie douczył Panie Deerhunter. Ale żeby nie być za bardzo złośliwym (na życzenie SMarca) nie skomentuje tego dosadnie lecz spróbuję Panu pokrótce przypomnieć, że wilg. względna zależy od ciśnienia cząstkowego pary wodnej zawartej w powietrzu w danej temperaturze. Dlatego nie wysychyją Panu spojówki na zewnątrz (np w 0 st.C); a z kolei dostarczenie tego zewnętrznego powietrza do pomieszczenia (ogrzanie go) zmienia radykalnie wartość tego ciśnienia cząstkowego (przy tej samej co na zewn. zawartości wilgoci). I oczka Panu mogą zasychać a Pan TB chyba tym razem miał rację ;)

Do pana R.....
Mam wrażenie, że jestem atakowany z powodu tego nieszczęsnego MISTRALA.
No cóż. Stało się. Na tle 3/4 inwestorów, którzy zlecili montaż tego typu instalacji, uważam, że i tak wypadam OK bo przynajmniej wyłapałem pewne nieprawidłowości w wykonaniu instalacji oraz mam wątpliwości co do doboru i wydajności centrali.
Moim błędem natomiast było zaufanie człowiekowi i podpisaniue umowy bez wcześniejszego zobaczenia projektu. Montaż MISTRALA to w tym przypadku cięcie kosztów instalatora a nie moje oszczędności. Jeżeli cała sprawa skończy się faktycznym zerwaniem umowy i demontażem instalacji, to wtedy pomyślimy nad inną centralą.
Bardzo zainteresował mnie też temat skrzynek rozdzielczych, ale jestem kompletnie na innym etapie. Próbuję w jakikolwiek sposób ustalić czy mam prawo czepiać się instalatora o zbyt mało wydajną centralę.
Tu zauważę, że skoro salon i jeszcze jedno pomieszczenie otwarte są do dachu, to kubatura domu odpowiada raczej chałupie o powierzchni 350m2 a nie 300m2.
Mistral powinien być stosowany teoretycnie w domach do 250m2 i o kubaturze do 800m3, ale wiemy, że to akurat zależy od konkretnego przypadku.
Niestety ludzie z zewnątrz nie bardzo chcą się mieszać, a co do architekta, to nie widzę możliwości załatwienia sprawy, chyba, że poproszę jakąś firmę z zewnątrz o wykonanie nowego projektu, co jak wiemy kosztuje niemało. A może się mylę.
Architekt, rzeczoznawca i tym podobni znajdą się i wykonają robotę jak sprawa wyląduje w sądzie, ale do tego nie chciałbym dopuścić bo nie boję się o przegraną, ale mam swoje doświadczenia z sądami więc powiem "nie dziękuję".
I tu pewnie skończę ten wywód.
Jeżeli ktoś ma jakieś konstruktywne komentarze, to z góry za nie dziękuję.
M.

Do R... mogą być na rynku tanie centrale, lepsza jest wentylacja tania, niż żadna.
dom 300m2 przy najnowocześniejszych centralach z kontrolą wilgotności w środku i wydajności 700m3/h (90%) to koszt
21 800 zł (netto)z montażem i materiałem . Więc nie każdego stać na doświadczoną firmę i drogie centrale.

Panie T.B. te objawy, które Pan podał dotyczą zbyt niskiej wilgotności względnej powietrza a nie zbyt dużej ilości powietrza wentylacyjnego. Przebywanie na dworze, gdzie wymiana powietrza jest praktycznie nieograniczona nie powoduje zapalenia spojówek i suchości w gardle.Zwłaszcza w mgliste przedpołudnie :). Pozdrawiam i przypominam o swej obietnicy.
Znowu się Pan nie douczył Panie Deerhunter. Ale żeby nie być za bardzo złośliwym (na życzenie SMarca) nie skomentuje tego dosadnie lecz spróbuję Panu pokrótce przypomnieć, że wilg. względna zależy od ciśnienia cząstkowego pary wodnej zawartej w powietrzu w danej temperaturze. Dlatego nie wysychyją Panu spojówki na zewnątrz (np w 0 st.C); a z kolei dostarczenie tego zewnętrznego powietrza do pomieszczenia (ogrzanie go) zmienia radykalnie wartość tego ciśnienia cząstkowego (przy tej samej co na zewn. zawartości wilgoci). I oczka Panu mogą zasychać a Pan TB chyba tym razem miał rację ;)

Być może jestem niedouczony, proszę mi objaśnić więc, czemu na stanowiskach pracy z ekranami komputerowymi istnieje wymóg zachowania minimalnej wilgotności względnej na poziomie 40% a nie ograniczenie maksymalnej ilości powietrza przypadającej na jedną osobę. I drugie pytanie, czy osoba siedząca w kibelku (100 m3/h i os.) jest narażona na zapalenie spojówek i suchość w gardle? ;)
Albo zróbmy inaczej - niech to będzie pytanie retoryczne. Człowiek myślący, sam sobie na nie udzieli odpowiedzi, a nie jest to tematem tego wątku.

W celu poprawienia jakości naszych usług korzystamy z plików cookies. Zgodę możesz udzielić poprzez zamknięcie tego komunikatu. Jeśli nie wyrażasz zgody na przechowywanie na Twoim urządzeniu końcowym plików cookies konieczne jest dokonanie zmian w ustawieniach Twojej przeglądarki. Więcej informacji na temat plików cookies i ochrony danych osobowych znajdziesz w Polityce prywatności.