Co daje jonizacja powietrza w naszym domu?

Codziennie wdychamy mnóstwo zanieczyszczeń, nie zdając sobie sprawy z tego, jak bardzo są one szkodliwe dla naszego zdrowia. Czyhają na nas na każdym kroku, a obecne są nawet w naszym domu. Czy zaopatrując się w jonizator powietrza jesteśmy w stanie się ich pozbyć?

Urządzenia dbające o jakość powietrza warto trzymać w pomieszczeniach wypełnionych sprzętem elektronicznym

W dzisiejszych czasach naprawdę trudno o dobrą jakość powietrza. Unoszące się alergeny, roztocza, bakterie, grzyby, a nawet smog są niebezpieczne dla naszego organizmu i mogą być źródłem wielu chorób. Nic więc dziwnego, że na rynku dostępnych jest wiele urządzeń, służących do monitorowania i poprawy stanu powietrza, przedostającego się do naszych dróg oddechowych.

Co daje jonizacja powietrza?

Na co dzień otaczamy się mnóstwem urządzeń elektronicznych – w domu lub w biurze. Mało kto zdaje sobie sprawę z tego, że są one źródłem wytwarzania jonów dodatnich, które w zbyt dużym stężeniu w powietrzu mogą wpływać negatywnie na ludzkie zdrowie. Powszechnie nazywa się je „elektrosmogiem”, ponieważ lubi się on z kurzem, roztoczami, zarodnikami grzybów i pleśni czy bakteriami, a jak wiadomo, nie są one dobre dla człowieka. Jeżeli ilość jonów dodatnich przewyższa ujemne, to trzeba temu natychmiast zaradzić i zjonizować powietrze.

Co to jest jonizacja powietrza? Jest to proces, w którym jonom dodatnim zmienia się ładunek elektryczny na ujemny, tak, aby w ten sposób zneutralizować działanie wszelkich zanieczyszczeń. Osiadają one dzięki temu na powierzchni podłogi, przez co nie przedostają się do organizmu, co w konsekwencji sprawia, że powietrze zyskuje o wiele lepszą jakość. W skrócie można więc uznać, że jest to działanie, które ma wpłynąć pozytywnie na nasze zdrowie. W jaki sposób je wymusić? Oczywiście specjalistycznym, choć niedrogim urządzeniem - jonizatorem.

Jonizator ostrzowy lub termoemisyjny – wybierz mądrze!

Jak działa jonizator powietrza? Urządzenie to występuje w dwóch typach, co pozwala na wybór odpowiedniego modelu i dostosowania go do indywidualnych potrzeb.

Wersja klasyczna – jonizator ostrzowy – wykorzystuje wysokie napięcie elektryczne do emitowania w bardzo krótkim czasie dużej ilości jonów lekkich. Jego wadą jest bardzo szybkie rozładowywanie się, kiedy napotka on na swojej drodze przeszkody naładowane dodatnio, np. meble, firany czy inne urządzenia. Uważa się jednak, że największym minusem tego modelu jest wytwarzanie – oprócz anionów tlenu także gazów – ozonu i tlenku azotu. Czy wobec tego jonizacja powietrza jest szkodliwa? Na to pytanie odpowiadamy w dalszej części artykułu.

Drugi typ – jonizator termoemisyjny – nazywany jest także plazmowym. Jego działanie nieco różni się od wersji klasycznej. Po pierwsze nie emituje on szkodliwych gazów, a wytworzone jony są zbliżone do tych występujących w przyrodzie, co dla większości przemawia nad korzyścią wyboru. Powszechnie uważa się, że będąc w lasach, górach, w okolicach dużych zbiorników wodnych czy po przejściu burzy, oddycha nam się o wiele lepiej. W tego typu miejscach powietrze jest zjonizowane w sposób naturalny, a jego rześkość można poczuć bez dwóch zdań.

Jonizowanie powietrza w wersji termoemisyjnej odbywa się poprzez wytworzenie elektronów na rozgrzanej, metalowej powierzchni. Charakterystyczną cechą tego modelu jest większa masa i wytrzymałość, stąd wariant ten będzie skuteczniejszy, ale też droższy niż jonizator klasyczny.

Jonizacja powietrza w samochodzie

Samochodowy jonizator powietrza? Tak, istnieją takie urządzenia i są one coraz popularniejsze. Niektóre modele aut są już produkowane z wbudowanymi jonizatorami. Mają one na celu poprawić jakość powietrza w samochodzie, czyli miejscu, w którym wielu z nas spędza długie godziny w ciągu dnia. Ich posiadanie docenią nie tylko Ci, którzy chorują - zalety jonizatorów w samochodzie odczują wszyscy, nawet podczas okazjonalnych podróży.

Cena jonizatora samochodowego waha się od kilkunastu do kilkudziesięciu złotych, a podłączany jest do gniazdka zapalniczki. Przykładową serię urządzeń proponuje między innymi Sharp (generatory jonów Plasmacluster - IG-BC2J-B).

Czy samochodowy jonizator powietrza działa? Zdania są podzielone. Według części kierowców nie stwarza on żadnej różnicy, która byłaby na dłuższą metę odczuwalna. W opozycji do nich pojawiają się zdania, że jest to świetny wynalazek, a podróż z nim w aucie jest zdecydowanie przyjemniejsza. Jak widać więc, by dowiedzieć się, czy jonizator powietrza do samochodu działa, należy sprawdzić to samemu, we własnych czterech kółkach.

Czy warto posiadać jonizator powietrza?

Tego typu urządzenia warto posiadać nie tylko w domu - swoje zastosowanie znajdą także w biurach i jak wcześniej pisaliśmy w samochodach. Są też osoby, dla których korzystanie z jonizatorów jest wskazane. Dla alergików, astmatyków i osób uczulonych na kurze i roztocza jonizacja powietrza działa niczym lekarstwo. Zalecana jest ona wszędzie tam, gdzie znajduje się największa koncentracja zanieczyszczeń oraz w pomieszczeniach z dużą ilością sprzętu elektronicznego. Jonizatory wpływają korzystnie na nasze zdrowie, a przy regularnym stosowaniu urządzenie pomaga w wielu dolegliwościach, takich jak:

• przewlekłe zapalenie krtani, zatok, oskrzeli,
• pogorszenie koncentracji, nastroju,
• bezsenność,
• duszności,
• nadciśnienie,
• migrena,
• problemy z tarczycą,
• brak odporności.

Na poprawę jonizacji i walkę ze szkodliwymi substancjami korzystnie działają także niektóre rośliny doniczkowe jak aloes, geranium czy paproć. Możemy je uprawiać we własnym domu i tym samym cieszyć się lepszą jakością powietrza w sposób naturalny.

Nawilżacz powietrza z jonizacją – czy to dobry pomysł?

W okresie jesienno-zimowym, czyli kiedy rozpoczyna się sezon grzewczy, powietrze jest bardziej suche wskutek działania centralnego ogrzewania, a nasze błony śluzowe mogą ulec przesuszeniu. Wówczas warto zaopatrzyć się w nawilżacz powietrza, który przyniesie zdecydowaną ulgę i poprawi wilgotność w pomieszczeniu. Tego typu urządzenie (parowe lub ultradźwiękowe) posiadające także funkcję jonizacji, będzie pracowało dodatkowo nad zapewnieniem czystego powietrza, by przywrócić równowagę kationowo-anionową w pomieszczeniu. Zadowalające efekty możemy odczuć już po kilku lub kilkunastu godzinach. Zazwyczaj po upływie tego czasu wszelkie niepożądane objawy ustępują.

Alternatywą dla drogich urządzeń mogą też być te wykonane własnoręcznie. Z naszego artykułu dowiesz się, jak zrobić domowy nawilżacz powietrza.

Czy jonizacja powietrza jest szkodliwa?

Wiele obaw na temat jonizatorów wiąże się z modelami klasycznymi, których produktem ubocznym jest ozon. Jak powszechnie wiadomo, gaz ten nie jest bezpieczny dla człowieka i bardzo negatywnie wpływa na jego zdrowie. Gdy jest go zbyt dużo, możemy odczuwać suchość spojówek lub w jamie ustnej, trudności z oddychaniem, a nawet duszności. Niemniej jednak współczesne jonizatory klasyczne wytwarzają dopuszczalną ilość O₃, wynoszącą raptem mniej niż 0,05 ppm. Nie musimy się więc obawiać szkodliwości ozonu oraz tego, że urządzenie przyniesie więcej szkody niż pożytku.

Na pytanie, czy jonizacja powietrza jest szkodliwa można więc śmiało odpowiedzieć — nie jest szkodliwa, a co więcej jest zdrowa. Oczywiście, o ile odbędzie się ona przy zachowaniu wszelkich środków ostrożności, czyli chociażby utrzymywaniu odpowiedniego stosunku jonów ujemnych do dodatnich.