310
305
Strefa ekspertów HVACR

Zapleśniałe kanały wentylacyjne

Witam. Mieszkam w 28 letnim bloku z wielkiej płyty i mam "mały" problem głównie z wentylacją w łazience i wc. Wszystkie smrody z bloku (np. przypalony garnek sąsiadki, czy palone przez nią w kibelku papieroski) z impetem wpadają do nas. Często jest aż siwo !!! Dodatkowo jak zdjęłam kratkę to okazało się że ten kanał jest koszmarny -cały w pleśni!!! Jak to czyścić ??? Co z tym zrobić ??? Czy spółdzielnia może coś z tym zrobić ???

Spółdzielnie nie może lecz musi:
Art. 61. Właściciel lub zarządca obiektu budowlanego jest obowiązany:
1) utrzymać i użytkować obiekt zgodnnie z zasadami, o których mowa w art. 5 ust. 2
Art.91 a. Kto nie spełnia określonego w art. 61, obowiązku utrzymania obiektu budowlanego w należytym stanie technicznym, użytkuje obiekt w sposób niezgodny z przepisami lub nie zapewnia bezpieczeństwa użytkowania obiektu budowlanego, podlega grzywnie nie mniejszej niż 100 stawek dzienncyh, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku.

Ale jak to wyegzekwować! Bo Polsce grzyby nie szkodzą! Skąd Pani wie jaki to grzyb? A ponadto zwalczanie takiej hodowla grzyba może przynosić straty finansowe dla farmaceutów. A to oznacza, że pozbawiło by się dochodów sporą grupę związaną z wielkim kapitałem ( mafią ogólno-światową) będącą pod szczególna opieką i troską kolejnych Ministrów Zdrowia! Polecam to uwadze kkp wraz z przesłanym zaproszeniem na moją prezentację o ziarniakach trudnych do wykrycia i odpornych chyba na wszystko!

Zły stan techniczny przewodów wentylacyjnych naraża użytkowników takiego mieszkania na utratę zdrowia, zwiększa ryzyko zachorowania na choroby dróg oddechowych i układu krwionośnego (objawy chorobowe wychodzą po kilku latach) - należy to udokumentować fotograficznie aby posiadać dokumentacje dla Sądu RP i jak najszybciej na piśmie powiadomić Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego.

Dziękuję Wam za podpowiedź. Może coś uda mi się wywalczyć. Przynajmniej spróbuję :)

Nie obiecuj sobie zbyt wiele. Łatwo mówić, trudniej wyegzekwować a laikowi braknie argumentów po minucie. Miałam podobny problem - wentylacja działała, ale w przeciwnym kierunku. W spółdzielni spławili mnie po 5 minutach - bo w starych blokach tak jest i koniec. Skończyło się tak, że zatkałam kanał szmatą i teraz siedzę tylko w swoich smrodkach a nie w zbiorowych :) Z dwojga złego ...

nie rozmawia się lecz swoje uwagi składa się na piśmie na dziennik, niech odpowiedzą na jakiej podstawie prawnej twierdzą, że w starych blokach tak musi być. Dodatkowo można złożyć zapytanie do PINB-u, czy tak musi być.

Magda pamiętaj do Penicylinum jesteśmy już przyzwyczajeni.Wpiernicz nawet szkło, ale aż tak bardzo nie jest zjadliwy jak nowy imigrant w Polsce, tóry tu szuka pracy. Problem jest z Aspargilusem, który przybył z Afryki i jest do białej rasy wrogo nastawiony ma 3 pateogeny! Co znaczy, że żaden kominiarz nie zaryzykuje czyszczenia miotłą twego grzyba z uwagi na BHP. I tak nic to nie zmieni jakiś czas będzie więcej zarodników i strzępek obłamanych miotłą. Więc po co sie trudzić! A jak ci spółdzielnia odpowie na pismo, to w kominie wyrosną grzyby jak kjaktusy. A jak sąd rozsądzi na twoją korzyść, to szybciej umrzesz na raka. Ale bądź optymistką, bo jako osoba poddana w Polsce torturom będziesz szybciej w niebie. Bo czyściec Ci zaliczą na zasadzie samego członkowstwa w spółdzielni!

Takie ględzenie powoduje, że każdy macha ręką i żyje wśród pleśni i smrodków

A jak! Przecież bez tych grzybków i CO2 Kasa nie była by Chora! A o to dba każdy minister zdrowia: grzyby nie szkodzą! Jak ktoś to zgłosi to niedługo opodatkują je jako hodowlę! Szkoda gadać!

W celu poprawienia jakości naszych usług korzystamy z plików cookies. Zgodę możesz udzielić poprzez zamknięcie tego komunikatu. Jeśli nie wyrażasz zgody na przechowywanie na Twoim urządzeniu końcowym plików cookies konieczne jest dokonanie zmian w ustawieniach Twojej przeglądarki. Więcej informacji na temat plików cookies i ochrony danych osobowych znajdziesz w Polityce prywatności.