Witam
Mam gruntowy wymienniki ciepła - 20 m rury PCV 160 ułożonej pod ziemią, tak że powietrze przepływa przez rury równolegle to znaczy są cztery nitki po pięć metrów. Wymiennik chodził mi dwa lata, ostatnio jednak powietrze wychodzace z niego jest nieświeze. zapach nie jest może aż tak intensywny, jednak boję się żeby z czasem coś mi tam w srodku nie "urosło". Czy są jakieś płyny żeby to cholerstwo wyczyscić? Jak do tego się zabrać?
Wymiennik jest zbyt głęboko, powietrze stygnie poniżej punktu rosy, lub jego złożoność spowodowała roszczelnienie.
Wymienniki domowe robi się do 20 mb ale pojedyńczej rury i nie głębiej niż na metr. Można wtedy przeciągnąc materiał nasączony środkiem grzybobójczym, jak w samochodowej klimie.
Wymiennik jest na głebokości 1,2 m do góry rury.
Zastanawiam się czy nie zrobić tego tak że w piwnicy zatkać wylot rury i do środka nalać wody z jakimś środkiem, kamiksem czy czymś takim, potrzymać tak z jeden dzień i potem wszysko spuscić do kanalizacji.
Tylko właśnie, czy moze być kamiks czy też coś innego, no i czy nie zniszczy mi to rur?
Tak rozbudowanego wymiennika szczelnie się zrobić praktycznie nie da, a jeśli nawet to woda się na 1,2 m latem wykropli. Radziłbym (ostatnio to przy takim "widelcu" poprawialiśmy)odkopać i szczelnie połączyć z jedną rurą wlotową. Łatwo wtedy umyjesz. Podaj też firmę która Ci taką krzywdę zrobiła, ku przestrodze!!!
Drodzy panowie!!pierwszy raz słysze o tym,że wymiennik gruntowy nie powinien miec wiecej niz 20 metrow!!(nie wiem skad pan czerpie takie informacje).A co do zapachu to spowodowany on jest zbierajacym sie kondensatem i juz na poziomie projektowania należy zapewnic spust kondensatu do studzienki kanalizacyjnej.pozdrawiam
radzę poczytać na stonach fachowych firm pro-vent, globaltech lub ventus .
Tematy na forum
