Po czyszczeniu pieca po 2 miesiącach znowu zaczyna lecieć sadza i woda zaczyna być zimna. Co robuć? czy to wina regulacji , jeśli tak to jak to zrobić . Proszę o poradę (technikaaa@op.pl)
Po czyszczeniu pieca po 2 miesiącach znowu zaczyna lecieć sadza i woda zaczyna być zimna. Co robuć? czy to wina regulacji , jeśli tak to jak to zrobić . Proszę o poradę (technikaaa@op.pl)
Masz zbyt mało powietrza potrzebnego do spalania gazu w piecu. Do spalenia 1m sześciennego gazu potrzeba 10m sześciennych powietrza (tlen). Może masz zatkany nawiew świeżego powietrza? Wykonaj lub napraw nawiew i wyczyść powtórnie piec a wszystko będzie OK. Nawiew powinien być wykonany nisko przy podłodze a wywiew pod sufitem jeżeli masz gaz ziemny. Przy propan-butanie odwrotnie. średnica nawiewu to najczęściej 160mm. z doświadczenia wiem że starcza 100mm.
Mam ten piec 10 lat i nawiew był taki sam a problem pojawił się teraz. Jeszcze zapomniałem dodać ze płomień w piecu nie jest niebieski lecz taki zółtawy. Jak go wyczyszcze i nie usuny przyczyny to będe miał cały czas taki problem. Może trzeba podregulować dopływ powietrza lecz czym i jak ?????????????????
Mam ten sam problem z sadzami i płomień też żółty
piecyk 3 lata było ok około 2 miesięcy wyczyściłem i znowu
zapchane sadzami
może ktoś pomoże (spiron@op.pl)
Jak leci sadza z piecyka to oczywiście brak jest powietrza do spalania.Piecyk musi być dokladnie wyczyszczony iwyregulowany[na przyrzadach],kręcenie różnymi śróbkami może się źle skończyć dla urządzenia.Serwisant
To że jest wentylacja to jeszcze nie znaczy że jest sprawna. Wystarczy że ptaszki lub osy postanowią zamieszkać w twoim szybie wentylacyjnym...
W czasie gdy na zewnątrz wieje wiatr najlepiej kartką papieru sprawdzić czy działa nawiew i wywiew.
Powodzenia
czym wyczyscic sadze
Witam, jestem nowy na tym forum.
Mam takie pytanko:
w jaki sposób przerobić piecyk Tremet termaq tak aby mógł być zasilany gazem z butli?
Działał na tym gazie ok miesiąc ale osadziła się sadza i zaczął słabo grzać.
Jestem laikiem w tym temacie ale prosze o jakieś podpowiedzi.
z góry dziękuję
witam panstwa
znalazlem to forum poniewaz mam identyczny problem!
piecyk zapycha sie sadza. niestety nie jest to regularne wiec pomyslalem ze moze to miec zwiazek z jakoscia gazu - moze miec??
sprawdze jeszcze dokladnie wentylacje i jak to nie pomoze to bede szukal przyczyny w innym miejscu
grochu, o ile dobrze pamietam to chyba jakas dysze sie wymiania. podobnie jest przy zakupie kuchenki gazowej - sa 2 komplety dysz
sprawdzilem wentylacje - tzn kominiarze byli i stwierdzili ze jest w bardzo dobrym stanie.
tak wiec wina stoi po stronie gazu lub piecyka...
sprawa zalatwiona. zakurzone byly okolice dysz gazu i kanaly ktorymi gaz ma leciec. po oczyszczeniu wszystko ladnie dziala ;)
Hej mialem dokladnie taki sam problem czyszczenie nagrzewnicy bo cała była zapchana sadą płomień żółty i woda ledwo letnia, po wyczyszczeniu płomień niebieski woda gorąca ale po dwóch miesiącach temat sie powtarza..przyjrzałem sie dokładniej i zauwazyłem wycieki wewnątrz wymiennika z węży lecz mądry serwisant bez urazy opier mnie ze co za głupoty wymyslam nic nie cieknie że trzeba zrobić przeglad i zapłacić 120zł.. no i efekt taki ze po miesiacu powtórka.. Wiec postawiłem diagnozę sam.. węże od wewnątez były już delikatnie nadpalone przy podgrzaniu powodowały mikrorozszczelnienia co objawiało sie nawet delikatnym syczeniem w komorze spalania odparowywała woda co zakłócało prawidłowe spalanie a wilgotne spaliny osadzały sie na wymienniku. Znajomy miał z demontażu urzywany wymiennik założyłem go i po problemie... Tak piszę o tym bo chyba nikt podobnej przyczyny tutaj nie poruszył :)
Powiedz co ty tam czyściłeś pewnie tylko nagrzewnicę zatkaną bo na to wychodzi a to za mało :)
Tematy na forum