310
313
305
Strefa ekspertów HVACR

Witam. JAKĄ KWOTĘ MAM PODAĆ ODPOWIADAJĄC NA PYTANIE "Ile chce Pan zarabiać?"

MAM 3 LETNIE DOŚWIADCZENIE JAKO : spec.ds.serwisu 1,5 roku
monter klimatyzacji, wentylacji 1,5 roku.
Pracowałem przy urządzeniach klimatyzacji precyzyjnej, komfortu (serwerownie). Mam pojęcie również w wentylacji i komorach chłodniczych. Słabo automatyka. Mam wszelkie możliwe uprawnienia. WŁAŚNIE ZMIENIAM PRACĘ I NIE WIEM ILE MAM ZAŻĄDAĆ? PRACA W WARSZAWIE

Jeżeli jest tak jak mówisz i Ty zmieniasz prace to krzyknij 4 tys na rękę a jeśli to praca zmieniła Ciebie to 3 tys na ręke max. Powodzenia

Rozumiem że śmiało mogę powiedzieć 4 tys? Ale pewnie tylko w jakiejś większej firmie? Teraz jest raczej ciężko z pracą. Może macie jakieś propozycje odnośnie firm do jakich mogę aplikować?

Mam takich rozmów wiele. Bardzo wiele. I śmiać mi się chce jak czytam twojego posta.
SPEC.DS.SERWISU - ..........SŁABO AUTOMATYKA
serwisowałeś urządzenia czy może stelaże pod agregaty i zawiesia pod kanały.
a może byłeś specjalistą od nieszczelnej instalacji. Serwisowałeś kielichy i smarowałeś mydłem luty.
Pracowałeś PRZY urządzeniach ?. Taki jeden w cv napisał, że 3 lata montował komory i instalacje chłodnicze. Potem okazało się że owszem, 3 lata ścianki w tych komorach stawiał.
Dobrze płaci się tych którzy coś potrafią. Pracodawca nie zwolni dobrego pracownika i będzie go dobrze płacił.
Jak jesteś dobry - najpierw to pokaż, a możesz być pewien, że cię docenią.
A jak jesteś takim "serwisantem", którego można wymieniać i zastąpić bez problemu innym, to nigdy nie będziesz dobrze zarabiał.

Dobrym też się płaci wielkie g... Bajki to można sobie pisać na forum, że dobrego pracownika się ceni. Nie w tym kraju pracodawco, jeszcze nie i jeszcze bardzo długo to nie nastąpi.

Zgadzam się z kolegą "pracodawca". Też mam kontakt z takimi pseudo fachowcami. Raz przyszedł jeden spec i pięknie opowiadał jak to zna się na klimatyzacji, że prawie 2 lata pracował w zawodzie za granicą. Poszliśmy na warsztat, akurat sprawdzałem jedną klimę. Poprosiłem go żeby ściągnął freon do sprężarki. Wyglądał tak jakby pierwszy raz na oczy widział zegary:) I co się okazało? Demontowali klimatyzatory bez ściągania czynnika, wszystko w powietrze.
I takie jest życie. Jak ktoś jest dobry to nie musi szukać roboty i jesteś doceniany.
A Ty kolego "?" mylisz się. Specjalista jest ceniony, czasami się zdarza, że takie osoby są niedoceniane, ale jest ich już coraz mniej. Zależy też w jakiej części Polski mieszkasz, bo płaca jest różna od regionów.
Zastanawiam się co robiłeś jako spec.ds.serwisu jak to pięknie nazwałeś. I jeszcze jedno, jak możesz zmieniać pracę w ciemno, bez wcześniejszych uzgodnień. Rozmowę o zmianie zawsze zaczyna się od pieniędzy.
Tak czy inaczej, życzę powodzenia:)

Rozumie wasze wypowiedzi.
Z byłym pracodawcą rozstałem się przez nieporozumienie z kierownikiem.
Jeśli chodzi o to umiem coś więcej poza montowaniem ścian komór i podawaniem śrubokrętów to tak UMIEM COŚ WIĘCEJ!!!!
Potrafię sam serwisować urządzenia, a takie coś jak wtłoczenie gazu do kompresora to chyba podstawa w tym fachu.
A pracownikó w tym kraju chyba jednak się nie docenia.

Miałem zapewnioną pracę w innej firmie ale zrobili mnie w balona.
Widzę że żadnej dobrej rady tu nie zobaczę. Piszą cwaniaki 10 letnim doświadczeniem w branży i na wszystkich patrzą z góry.

Z mojej perspektywy wygląda to tak: na montaże zwykle jeździ dwóch Panów, z których jeden jest automatykiem a drugi zna się bardziej na typowym montażu. Panowie się uzupełniają w swojej wiedzy/doświadczeniu i kliencie nie mają zastrzeżeń (jak do tej pory...). Z kolei inne grupy montażowe- jeden z dużą wiedzą nadzoruje młodszych kolegów od czarnej roboty, a sam uruchamia urządzenie. Też jest OK. Co do serwisantów - bywa różnie, Miałem i takich,którzy mi wydzwaniali i się pytali czy mają wchodzić na dach jak deszcz będzie padał..a mam i takich (99%)którzy jadą robią swoje i tyle. Reasumując: dobrze,że Pan Daniel pisze szczerze co umie...Ja przynajmniej tak to rozumiem,że montować (połączenie przewodami; montaż komór) umie; natomiast miałby problem (podejrzewam) z samym uruchomieniem ustawieniem parametrów. Dobrze,że przynajmniej się przyznaje, A nie jak niektórzy "co to oni nie potrafią".

I NIE TWIERDZĘ ŻE PO 3 LATACH PRACY ZNAM SIĘ NA WSZYSTKIM.
WIEM ŻE PEWNIE JESZCZE NIE RAZ BĘDZIE TAK ŻE NIE BĘDĘ WIEDZIAŁ CO MAM ZROBIĆ ALE TRUDNO ABY PO 3 LATACH WIEDZIEĆ WSZYSTKO. JEDNAK CZUJĘ SIĘ NA SIŁACH ABY PRACOWAĆ JAKO SAMODZIELNY SERWISANT. CIEKAWY JESTEM CZY PAN "PRACODAWCA" PO 3 LATACH W BRANŻY WIEDZIAŁ WSZYSTKO? KAŻDY KTO ZDECYDOWAŁ SIĘ NA PRACĘ W TEJ BRANŻY WIE ŻE TO NIE JEST ŁATWY CHLEB. JEST BARDZO SZEROKI ZAKRES MATERIAŁU KTÓREGO TRZEBA SIĘ NAUCZYĆ ABY W TYM PRACOWAĆ.
AUTOMATYKA NIE JEST MOJĄ MOCNĄ STRONĄ ALE PODSTAWY ZNAM, A W RAZIE PROBLEMÓW MOGĘ ZAWSZE PORADZIĆ SIĘ BARDZIEJ DOŚWIADCZONYCH KOLEGÓW.

Panie Danielu, nie miałem zamiaru nikomu ujmować.
Ale słowa specjalista i serwis coś znaczą.
Każdego przeciętnie rozgarniętego gościa z wykształceniem zawodowym można nauczyć montażu klimatyzacji i uruchomienia.
Podstawowe elektronarzędzia stricte do montażu, kielichy, zegary, pompa szczelność. Uruchomienie i nastawy to instrukcja - taka sama jak kupimy sobie nagrywarkę dvd czy kuchenkę mikrofalową.
Wyczyścić skraplacz, filtry czy miskę skroplin to też "wiedza" na niskim poziomie.
Ale jak urządzenie przestało działać i trzeba przemierzyć płytę invertera, sprawdzić cewkę zaworu, pulsy sprężarki, zlokalizować termistory, zamówić właściwe części, zamontować i z powrotem przywrócić do pracy - TO JUŻ ZUPEŁNIE INNA SPRAWA.
Ten pierwszy serwisant - zarobi 2-2,5 tys
Ten drugi - 2-3 x tyle
Tego pierwszego śmiało można zwolnić i wymienić.
Tego drugiego zwolni tylko idiota.

I tu w pełni zgodzę się z przedmówcą. Danielu, zmieniając pracę, na pewno nie chciałbyś zarabiać mniej niż dotychczas. Poza tym zawsze jest coś takiego jak okres próbny na którym zawsze jest niższa stawka. Dogadaj się z nową firmą, że przyjmijmy w okresie 3 miesięcy pokażesz co potrafisz, jak jesteś dobry i będziesz się starał, na pewno zostaniesz doceniony, również finansowo:)
Tego Ci życzę i jeszcze raz powodzenia:)

Panowie,
bardzo dziękuję za opinie. Chciałbym jeszcze dodać, że pisząc SŁABO AUTOMATYKA miałem na myśli konfiguracje urządzeń od podstaw. Potrafię natomiast opomiarować np płytę invertera i stwierdzić gdzie może być przyczyna awarii. Wymienić podzespoły np przekaźniki, styczniki, etc również potrafię. A tak wogóle to chyba każdy serwisant wie że sprawdzanie wadliwego urządzenia ( poza widocznym uszkodzeniem np. kompresora, rozszczelnieniem lub innymi) zaczyna się od opomiarowania płyty elektroniki. Więc to chyba powinien umieć każdy serwisant lub spec. jak ja ładnie go nazwałem.
Jeśli chodzi o umiejętności posługiwania się: zagrami, kielicharką, pompą, czy też stacją odzysku to również nie mam z tym problemu.
Moje pytanie odnośnie zarobków wzieło się stąd że przez prawie cały mój okres pracy jako serwisant pracowałem w jednej firmie. Tam zdobyłem wszelkie potrzebne uprawnienia i certyfikaty i nie interesowała mnie praca w innej firmie. Nadszedł dzień w którym nie zgodziłem się z moim ( nic nie wiedzącym kierownikiem - inżynierem ) i rozstałem się z pracodawcą.
Miałem zapewnioną pracę w innej firmie ale jak już wcześniej pisałem nic z tego nie wyszło.
Teraz jest chyba okres w którym jest trudniej znaleź pracę?

Zacznij coś robić samemu i zapamiętaj nie w tym kraju dorobisz się czegoś pracując dla kogoś. Taka tutaj już mentalność. Jak nie masz kasy na otwarcie swojej działaności zawsze można popracować zagranicą i wrócić z gotówką. Ja tak zrobiłem (pracując w swoim zawodzie) i nie narzekam a pracowałem u dwóch cwaniaczków wcześniej z rybką na samochodzie co obiecywali góry złota i mówil jak to cenią pracowników. Zapomnieli pracodawcy Ci powiedzieć ile godzin musisz pracować na te 4 tyś brutto w miesiącu i tutaj jest haczyk. Pamiętaj zawsze o jednym, przelicz swoje zarobki do ilości godzin spędzonych w pracy i wyjdzie Ci ile zarabiasz na godzine. Bo nagle może sie okazać, że zarabiasz 10zł/h brutto lub nawet mniej, sprzedając swoją wiedze techniczną. Powodzenia
PS 4tys brutto teraz w Polsce to wg mnie skromne wynagrodzenie, biorąc pod uwage koszty życia tutaj. Polska to bardzo drogi kraj. Zarobki ponizej tej kwoty to budzet wegetacji a nie rozwoju.

Kolego "?". U mnie pracuje się po 8 godzin, soboty i niedziele są wolne. Czasem chłopaki pracują mniej, jak nie ma roboty, albo szybciej zjedziemy z montażu. Też pracuję fizycznie i wiem co mówię. Ty widocznie jesteś problemowym człowiekiem, skoro nie potrafisz zagrzać miejsca, albo co pewnie jest bardziej prawdopodobne, trafiłeś na pseudo firmy i zapatrzonych w pieniądze pracodawców. Nie wszyscy są tacy:)
Danielu tutaj nikt nie poda Ci dokładnie kwoty. Na pewno Warszawa jest dobrym miejscem na pracę bo zarobki są większe niż w innych rejonach Polski.
Tak jak pisałem wcześniej nikt na początku nie da Ci wielkich pieniędzy. Musisz pokazać co potrafisz i wtedy po jakimś czasie jest rozmowa i dopiero wskakujesz na normalną stawkę.
Zarabiałeś jakąś kwotę, masz porównanie i szukaj takiej firmy, która da Ci więcej.
Trzymam kciuki

W celu poprawienia jakości naszych usług korzystamy z plików cookies. Zgodę możesz udzielić poprzez zamknięcie tego komunikatu. Jeśli nie wyrażasz zgody na przechowywanie na Twoim urządzeniu końcowym plików cookies konieczne jest dokonanie zmian w ustawieniach Twojej przeglądarki. Więcej informacji na temat plików cookies i ochrony danych osobowych znajdziesz w Polityce prywatności.