Witam, mam problem, który nie daje w nocy spać. Mieszkam w bloku na parterze, jeśli sąsiedzi u góry odkręcą kaloryfer i zaczyna płynąć do nich rurą gorąca woda, coś u mnie zaczyna miarowo pykać/ stukać- w rurach czy kaloryferach. Trwa to jakiś czas, potem przestaje i za jakiś czas zaczyna sie znowu. Nikt nie potrafi powiedzieć co to jest, sąsiadów pytałem, nic nie słyszą, w innych pokojach tez tego nie ma tylko w tym jednym.
Czy ktoś spotkał się z podobnym problemem i może podpowiedzieć rozwiązanie?