Jesli dobrze zrozumiałem pompa obsługuje jedynie obieg pani z nowymi grzejnikami, natomiast Pan (Pana rodzice) ma układ graewitacyjny.
Nie da się w ten sposób połaczyć instalacji grawitacyjnej z pompową. W zalezności od przyjetego rozwiazania (automatyki)albo mieszkania powinny mieć wspólną pompę (wspólny program regulacji dobowej przy zastosowaniu sterownika pogodowego), albo też każde mieszkanie powinno mieć osobną pompę (oddzielne regulatory pokojowe, lub też dwukanałowy sterownik pogodowy).
Oprócz zastosowania wspólnej pompy (lub też dwóch osobnych) wymagane jest w takim przypadku powtórne przeliczenie instalacji (całej) i jej odpowiednia regulacja.
W Pana przypadku wazny jest takze aspekt własności budynku. Włascicielka mieszkania ma ograniczone prawo własnosci i nie moze samowolnie przebudowywać instalacji. Proponuje porozumieć się z sasiadką i wpólnie wynajac projektanta, który przeliczy obiegi i wskaze co nalezy przerobić. Jesli nie porozumie się Pan z sasiadką proponuje udać się do Powiatowego Nadzoru budowlanego i omówić z nimi tą sprawę pod wzgledem formalno-prawnym.
Z tego co Pan napisał tak zwani "fachowcy" popełnili kardynalny bład ingerujac w część instalacji nie zwracajac uwagi na całość. W zadnym wypadku nie są to więc fachowcy!!