Witam
Posiadam piec 15kW na ekogroszek z podajnikiem. Przeznaczony jest do ogrzania 150 metrów kwadratowych, przy odpowiedniej izolacji z zewnątrz.
Ustawienia:
65 stopni - tepmeratura na kotle
10 sekund to czas dawkowania opału
60sekund czas postojowy
I gdzie problem. Niejednokrotnie podejmowałem próby najprzeróżniejszych ustawien i zwiekszalem i zmniejszalem poszczegolne ustawienia i nic. Zawsze woda w kotle miala maksymalnie 60stoppni, moze 65 stopni. nie ma szansy aby spotkac sie z momentem przestoju pracy wentyalatora i podajnika. Kiedy podjalem probe zniejszenia czasu dawkowania opaludo 5sekunt i postopju do 20 sekund to ok woda wlansie wtedy przekracza owe 60 stopni ale w piecu [pojawia sie masakra. mam zywy plomien kociol az sie gotuje a popiolu mam dwa razy wiecej. a jak mam inaczje czyli dluzej wszytsko strwa to spala sie w mgnieniu oka a tepemratura nie osiaga nawet 40stopni. Posiadam zawor mieszajacty, wode w piecu sprawdzalem i sprawdzam nadal no istaralem sie odpowietrzyc cala instalacje. robi sie zima a ja mam masakre. pomocy!